W decydującą fazę wkracza rozgrywany na twardych kortach w Nowym Jorku ostatni w obecnym sezonie wielkoszlemowy turniej tenisowy – US Open 2023. W niedzielę, w siódmym dniu imprezy, poznaliśmy ćwierćfinalistów z dolnej połówki turniejowej drabinki gry pojedynczej mężczyzn. Zgodnie z oczekiwaniami awans uzyskali Amerykanie Frances Tiafoe, Taylor Harry Fritz oraz rozstawiony z „dwójką” Serb Novak Djoković. Pewną niespodzianką jest zwycięstwo 20-letniego Amerykanina Bena Sheltona z wyżej notowanym rodakiem Tommy’m Paulem.
Frances Tiafoe nie sprawił zawodu publiczności
Nie sprawił zawodu ulubieniec nowojorskiej publiczności Frances Tiafoe. Amerykanin rozstawiony z numerem „dziewiątym”, jak zwykle trochę showman, tradycyjnie pokazał parę sztuczek, ale przede wszystkim, co jest jego atutem, bardzo solidnie serwował (15 asów) oraz świetnie grał forhendem.
W sumie Frances Tiafoe uzyskał siedem breaków, co przełożyło się na pewne zwycięstwo odniesione w dwie godziny.
Australijczyk Rinky Hijikata (110. ATP) był bez szans, ale i tak może być zadowolony, gdyż występując w turnieju dzięki „dzikiej karcie”, po raz pierwszy w karierze dotarł do czwartej rundy imprezy wielkoszlemowej w grze pojedynczej (w grze podwójnej jest m. in. mistrzem Australian Open 2023).
W ćwierćfinale Frances Tiafoe zmierzy się z innym tenisistą amerykańskim, 20-letnim Benem Sheltonem, który w czterech setach zwyciężył trochę niespodziewanie 6:4, 6:3, 4:6, 6:4, jeszcze jednego Amerykanina, rozstawionego z numerem „czternastym” Tommy’ego Paula. Podstawą sukcesu niżej, klasyfikowanego w światowym rankingu Sheltona był świetny serwis.
Serb wrócił na właściwe tory
Po kłopotach w meczu 1/16 finału na właściwe tory powrócił Novak Djoković, pewnie pokonując w trzech setach 6;3, 7:5, 6:4 nieobliczalnego Chorwata Bornę Gojo.
Tym samym Novak Djoković, który ma już pewność, że w notowaniu rankingu ATP tenisistów z 1. września odzyska miano „rakiety” nr 1 męskiego tenisa na świecie, zrobił w niedzielę następny krok na drodze po swój 24. w karierze tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej i umocnienie się na czele klasyfikacji wszech czasów, jeśli chodzi o wielkoszlemowe triumfy w grze pojedynczej mężczyzn oraz wyrównanie rekordowego pod tym względem osiągnięcia australijskiej tenisistki Margaret Court.
Przypomnijmy również, że z każdym kolejnym zwycięstwem Novak Djoković buduje przewagę nad konkurentami w rankingu ATP, bowiem w Nowym Jorku nie broni żadnych punktów i każdą wygraną powiększa swój rankingowy dorobek.
W ćwierćfinale przeciwnikiem Djokovicia będzie najwyżej klasyfikowany w światowym rankingu tenisista amerykański Taylor Harry Fritz, który „złamał” opór rewelacji turnieju szwajcara Dominica Strickera, wygrywając w trzech setach 7:6 (2), 6:4, 6:4.
gra pojedyncza mężczyzn
1/8 finału
dolna połówka turniejowej drabinki
niedziela, 3.09.2023
Frances Tiafoe – Rinky Hijikata 6:4, 6:1, 6;4
Ben Shelton – Tommy Paul 6:4, 6:3, 4:6, 6:4
Taylor Harry Fritz – Dominic Stricker 7:6 (2), 6;4, 6:4
Novak Djoković – Borna Gojo 6;3, 7:5, 6:4
1/8 finału
górna połówka turniejowej drabinki
poniedziałek 4.09.2023
Carlos Alcaraz – Matteo Arnaldi
Alexander Z verev – Jannik Sinner
Daniił Miedwiediew – Alex de Minaur
Jack Draper – Andriej Rublow
pary ćwierćfinałowe w dolnej połówce drabinki
Frances Tiafoe – Ben Shelton
Taylor Harry Fritz – Novak Djoković
Krzysztof Maciejewski