Rozmowa z Henrykiem Gawlakiem, prezesem Akademii Tenisowej im. Angelique Kerber w Puszczykowie
Rozpoczęliście pią
ty rok działania Akademii.
– Tak, od listopada 2009 roku datuje się działalność Akademii Tenisowej, która odnosi sukcesy i ma ambitne plany na przyszłość. Z powodzeniem działają i funkcjonują szkółki tenisowe, prowadzone przez bardzo dobrych trenerów (Wojciech Gawlak, Piotr Kwaśniewski, Zuzanna Dolata, Paula Tuszyńska, Olga Brózda). Jest też grupa trenerów współpracujących z Akademią. Bez ich zaangażowania i motywacji nie udałoby się osiągnąć sukcesu, w zajęciach uczestniczy dziś ponad osiemdziesiąt dzieci na różnych poziomach zaawansowania. Musimy jednak dostosowywać się do rozwijającego się środowiska, musimy podnosić poziom szkolenia. Dotychczasowe działania organizacyjne i szkoleniowe Akademii zostały poszerzone o szkolenie zawodnicze – stwarzamy warunki dla tych zawodniczek i zawodników, którzy marzą o karierze zawodowca. Praca szkoleniowa to proces długofalowy, więc na konkretne wyniki tenisowe jeszcze trochę poczekamy.
Tenisowo dużo się działo.
– Każdy rok to duże wyzwanie nie tylko szkoleniowe, ale również organizacja turniejów tenisowych, począwszy od Tenisowego Przedszkola, poprzez turnieje wewnętrzne, wojewódzkie, ogólnopolskie oraz Mistrzostwa Polski w różnych kategoriach wiekowych .Oddzielna sprawa to turnieje integracyjne oraz zgrupowania tenisowe, które na stałe wpisały się w grafik organizacyjny „Angie”. Od trzech lat w pierwszych dniach października oraz w kwietniu gościmy FAN CLUP Angelique Kerber z Duisburga .Kalendarz imprez jest bardzo napięty, a rozpoczyna się w pierwszych dniach października i kończy w połowie kwietnia. Powiem nieskromnie, że na frekwencję na imprezach nie narzekamy. Jest co robić.
Macie nowoczesną infrastrukturę szkoleniową Akademii.
– Rzeczywiście .Jest hala tenisowa o standardach światowych (z ekologicznym podłożem), z pełnym zapleczem hotelowo-restauracyjnym oraz siłownią. Odbyły się w niej dwa zwycięskie mecze Pucharu Dawisa z Łotwą (2006), oraz Marokiem (2007), a Puszczykowo zapisało się w księdze Guinnesa, jako najmniejsze miasto, w którym odbyła się tej rangi impreza tenisowa. Na zewnątrz Akademia ma do dyspozycji cztery korty o nawierzchni akrylowej typu hard. W kolejnych planach jest budowa nowoczesnego pawilonu odnowy biologicznej, niezbędnej przy szkoleniu na światowym poziomie. Sport nie jest już tylko przyjemnością, to ciężka praca, dlatego trening musi odbywać się w odpowiednich warunkach .
Na szkolenie potrzebne są pieniądze…
– Niestety, koszty szkolenia, szczególnie w początkowym okresie, są obciążeniem dla rodziców. Akademia pomaga w kwestiach organizacyjnych (wyjazdy na turnieje) oraz, zgodnie z regulaminem, refunduje koszty udziału w turniejach (jest to przede wszystkim szansa dla reprezentujących wysoki poziom sportowy zawodników). Jeżeli chodzi o sponsoring, sytuacja jest trudniejsza, ale sądzę, że podołamy wyzwaniu.
W „Angie” trenują zawodnicy, notowani w światowych rankingach.
– Z bazy szkoleniowej Akademii korzystały zawodniczki i zawodnicy o bardzo wysokim poziomie tenisowym, m.in. Olga Brózda, Katarzyna Piter, Magda Linnette, Jerzy Janowicz. Obecnie Akademia to podstawowa baza szkoleniowa Angelique Kerber, zawodniczki pierwszej dziesiątki listy WTA (9). Ponadto w Akademii trenują zawodniczki i zawodnicy klasyfikowani na listach ITF: Anastasiya Sohyna 280(ITF) „Angie”, Przemysław Michocki 1300 (ITF) „Angie”, oraz czołowi zawodnicy w swoich kategoriach wiekowych: Witold Konopko (skrzaty) „Angie”, Nikola Matuszak (juniorka) „Angie” i Mieszko Kwaśniewski (kadeci), „Angie”.
W październiku PZT powołał w Wielkopolsce dwa Ośrodki Regionalnego Szkolenia: w Sobocie i w Puszczykowie, gdzie trenuje najbardziej uzdolniona młodzież. W Puszczykowie oprócz wyżej wymienionych, trenuje Wiktoria Rutkowska (AZS) i Dawid Taczała (AZS).
Plany na najbliższe miesiące?
– Nadal będziemy skupiać się na pracy z najmłodszymi, doskonalącymi swoje umiejętności tenisowe. Trenują w Akademii dzieci, które mimo młodego wieku (9 lat) zasługują na słowa pochwały (Zuzanna Kubacha, Zofia Kromolicka, Adam Marcinkowski) oraz Hugo Kwaśniewski (7 lat). Jesteśmy przekonani, że nasze działania przyniosą korzyści nie tylko sportowe, ale również wychowawcze. Naszym głównym celem jest wykreowanie nowych twarzy polskiego, a być może światowego, tenisa. Chcemy skupić się nie tylko na tych już grających, ale i tych, którzy dopiero przymierzają się do poznania tenisa – zarówno wśród dzieci jak i dorosłych .
