Świątek i Linette znają rywalki

We wtorek podczas odbywającego się w czeskiej Ostrawie turnieju J&T Banka Ostrava Open rangi WTA Tour Premier Series 500 (hala, nawierzchnia twarda, pula nagród 565,5 tys. dolarów) rozgrywane były kolejne mecze pierwszej rundy. Swoje przeciwniczki w 1/8 finału poznały Iga Świątek i Magda Linette.

Rozstawiona w imprezie z „jedynką” Iga Świątek (6. WTA), dla której będzie to pierwszy mecz w turnieju, zmierzy się z reprezentantką Kazachstanu Juliją Putincewą (49. WTA), która w pierwszej rundzie pokonała sąsiadującą z nią w rankingu Chinkę Shuai Zhang (48. WTA) 5:7, 7:6 (7), 6:4. Mniej znana z tej dwójki Chinka była bliska zwycięstwa, gdyż po wygraniu pierwszego seta, w drugiej partii prowadząc 5:3 nie wykorzystała meczbola, przy wyniku 5:4 serwowała, by zakończyć mecz, a w tie-breaku prowadziła już 5:1, lecz nie wykorzystała szansy. Bardzo zacięte spotkanie trwało aż 3 godziny, 24 minuty.

Rywalką Magdy Linette (59. WTA), dla której będzie to już czwarty występ na korcie w Ostrawie w grze pojedynczej, została Elena Rybakina (Kazachstan, 16. WTA), która w nocnym już meczu, rozpoczętym we wtorek o 22.40 naszego czasu, nie dała szans Rosjance Veronice Kudermetowej (31. WTA), wygrywając z niżej notowaną rywalką bardzo pewnie 6:1, 6:3.

Kiedy grają Polki

Mecz Iga Świątek – Julija Putincewa został zaplanowany na środę, jako trzeci od godziny 12. Spotkanie Magdy Linette z Eleną Rybakiną odbędzie się w czwartek. Natomiast Linette już w środę zagra w Ostrawie w deblu. W pierwszej rundzie turnieju w grze podwójnej duet Linette/Bernarda Pera (USA), półfinalistki French Open 2021, spotkają się z polsko-rumuńskim duetem Alicja Rosolska/Andreea Mitu. Planowany początek meczu o godzinie 14.

Przypomnijmy tylko, że w przypadku zwycięstw w 1/8 finału gry pojedynczej, Iga Świątek i Magda Linette zmierzą się ze sobą w piątkowym ćwierćfinale.

Porażka Angelique Kerber

We wtorek oprócz Putincewej i Rybakiny do 1/8 finału gry pojedynczej awansowały także: Rosjanka Anastasija Pawluczenkowa (13. WTA), Czeszka Tereza Martincova (61. WTA) oraz Szwajcarka Jil Belen Teichmann (42. WTA), która nadspodziewanie gładko rozprawiła się 6:2, 6:3 z dobrze prezentującą się ostatnio 15. obecnie w rankingu, rodzinnie związaną z Wielkopolską, Niemką polskiego pochodzenia Angelique Kerber.

Komplet par 1/8 finału gry pojedynczej: Iga Świątek – Julija Putincewa (Kazachstan), Magda Linette – Elena Rybakina (Kazachstan), Maria Sakkari (Grecja) – Anna Blinkova (Rosja)/Jelena Ostapenko (Łotwa), Tereza Martincova (Czechy) – Anastasija Pawluczenkowa (Rosja), Paula Badosa Gibert (Hiszpania) – Anett Kontaveit (Estonia), Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) – Belinda Bencić (Szwajcaria), Jil Belen Teichmann (Szwajcaria) – Alison Riske (USA)/Fiona Ferro (Francja), Anastasija Potapova (Rosja) – Petra Kvitova (Czechy).

Porażki Polek w deblu

W turnieju gry podwójnej kobiet w Ostrawie wystąpiły także dwie inne Polki Katarzyna Kawa i Katarzyna Piter, ale obie niestety pożegnały się już z imprezą. Polsko-rosyjska para Katarzyna Kawa/Alona Fomina przegrała we wtorek w pierwszej rundzie z duetem australijsko-holenderskim Astra Sharma/Rosalie van der Hoek 5:7. 5:7. Natomiast para polsko-belgijska Katarzyna Piter/Kimberley Zimmermann uległa rozstawionym z numerem “czwartym” Japonkom Eri Hozumi i Makoto Ninomiyi.3:6, 6:3, 6-10.

Obie Polki mają czego żałować, gdyż ich udział w turnieju mógł trwać dłużej. Kawa i Fomina w pierwszym secie roztrwoniły prowadzenie 3:0, zaś w drugiej partii, choć przegrywały 2:4, objęły prowadzenie 5:4 i przy podaniu rywalek miały cztery piłki setowe, ale nie zdołały doprowadzić do super tie breaka i zeszły z kortu pokonane. Polka i Rosjanka były mniej skuteczne w kluczowych momentach spotkania, wykorzystały bowiem tylko trzy z dziesięciu szans na przełamanie serwisu przeciwniczek, a same pięć razy stracily podanie.

Z kolei Piter i Zimmermann, choć przegrywały 3:6, 0:2 i 15-40, zdołały drugą partię rozstrzygnąć na swoją korzyść, lecz w decydującym super tie breaku nie dały już rady fawirytkom. Tu także Polka i jej partnerka okazały się nieco słabsze w kluczpwych momemtach meczu, gdyż w spotkaniu obie pary uzyskały po trzy przełamania i zdobyły po 59 punktów.

W turnieju deblowym kobiet najwyżej rozstawione są Magda Linette i Bernarda Pera. Jeżeli wygrają swój środowy mecz, w ćwierćfinale zmierzą się z parą Astra Sharma/Rosalie van der Hoek.

Przeciwnik Hurkacza w środę

W odbywajacym się w Metz turnieju mężczyzn Moselle Open (ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 419,4 tys. euro) mieliśmy we wtorek w grze podwójnej spotkanie, w którym na korcie wystąpiło trzech Polaków. W meczu pierwszej rundy całkowicie polska para Hubert Hurkacz/Jan Zieliński wygrała z parą polsko-słowacką Szymon Walków/Igor Zelenay 6:3, 6:3. W ćwierćfinale Hurkacz i Zieliński w środę zmierzą się z parą austriacką Oliver Marach/Philipp Oswald. Spotkanie ma się rozpocząć o godzinie 15.

Tymczasem w najwyżej rozstawiony w turnieju gry pojedynczej Hubert Hurkacz swojego pierwszego przeciwnika pozna dopiero w środę, dopiero wówczas rozegrany bowiem zastanie mecz pierwszej rundy Brayden Schnur (Kanada, 233. ATP /Lucas Pouille (142. ATP, Francja, dzika karta), który wyłoni rywala wrocławianina. W tej sytuacji spotkanie 1/8 finału z udziałem Hurkacza odbędzie się w czwartek.

Oni grają dalej

We wtorek do 1/8 finału singla awansowali: Marcos Giron (USA, 59. ATP), Mikael Ymer (Szwecja, 75. ATP), Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 107. ATP, lucky looser), wicemistrz olimpijski z niedawnych I.O. w Tokio Rosjanin Karen Chaczanow (27. ATP), kwalifikant Holger Vitus Nodskov Rune z Danii (133. ATP), Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina (45. ATP) oraz Brytyjczyk Andy Murray. Były lider rankingu ATP, po licznych kontuzjach obecnie dopero 113. rakieta globu, o ile w 1/8 finału upora się z Kanadyjczykiem Vaskiem Pospisilem, może być ćwierćfinałowym rywalem Hubeta Hurkacza, oczywiście jeśli Polak też awansuje do tej fazy turnieju.

Pary 1/8 finału: Hubert Hurkacz – Lucas Pouille (Francja) /Brayden Schnur (Kanada), Vasek Pospisil (Kanada) – Andy Murray (Wielka Brytania), Alex de Minaur (Australia) – Marcos Giron (USA), Antoine Hoang (Francja)/Peter Gojowczyk (Niemcy) – Karen Chaczanow (Rosja), Nikoloz Basilaszwili (Gruzja) – Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania), Philipp Kohlschreiber (Niemcy) – Gael Monfils (Francja), Lorenzo Sonego (Włochy) – Holger Vitus Nodskov Rune (Dania), Mikael Ymer (Szwecja) – Pablo Carreno Busta (Hiszpania).

Tekst: Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Darian King wystąpił w singlu na igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 roku. Fot John Lees Edmondson

Darian King – fenomen z Barbadosu

Wyspiarze mają zgoła odmienną filozofię życia niż mieszkańcy stałego lądu. Potrafią zachwycać się w nieskończoność zachodem słońca, podmuchami wiatru i umieją radować się na widok dojrzewającej pomarańczy. Nie przejmują