Przed nami US Open Series, czyli seria turniejów głównego cyklu WTA Tour i ATP Tour rozgrywanych w lipcu i sierpniu w Ameryce Północnej, „podprowadzających” pod wielkoszlemowy US Open. Zwieńczeniem tej części sezonu będzie US Open 2022 w Nowym Jorku (29 sierpnia-11 września, kwalifikacje od 22 sierpnia).
US Open Series to siedmiotygodniowy cykl dwunastu turniejów tenisowych w USA i Kanadzie zaliczanych również do cyklu ATP World Tour i WTA Tour rozgrywany od 2004 roku.
Tak naprawdę US Series 2022 już się rozpoczął, gdyż pierwszą imprezą cyklu jest rozgrywany od 25 lipca turniej ATP 250 Atlanta Open na twardych kortach w Atlancie z pulą nagród 708,5 tys. dolarów. W turnieju zabrakło jeszcze czołowych zawodników (nie było także Polaków), a na dodatek wycofali się mający być największymi „gwiazdami” zawodów najwyżej rozstawiony podczas losowania Amerykanin Reilly Opelka (17. ATP) i finalista Wimbledonu Australijczyk Nick Kyrgios, lecz już od poniedziałku 1 sierpnia mieć będziemy turnieje naprawdę znaczące.
Tenisistów (po Atlancie, gdzie w finale zmierzą się Australijczyk Alex de Minaur i mierzący w pierwszy w karierze tytuł w głównym cyklu ATP Tour Amerykanin Jenson Brooksby, zwycięzca otrzyma 250 punktów do rankingu ATP oraz 107,7 tys. dolarów premii finansowej), czekać będzie najpierw impreza rangi ATP 500 w Waszyngtonie (Washington Citi Open), następnie turnieje Canadian Open w Montrealu rangi ATP Masters 1000. Kolejny turniej rangi ATP Masters 1000 w Cincinnati (Cincinnati Masters), wreszcie impreza ATP 250 w Winston-Salem (Winston-Salem Open).
W turnieju na twardej nawierzchni w Waszyngtonie (ATP 500 Washington Citi Open), rozgrywanym w dniach 1-8 sierpnia, do międzynarodowej rywalizacji, po nieudanym występie w Wimbledonie, wraca najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz. „Hubi”, jedenasta obecnie „rakieta” świata, został w imprezie w stolicy USA rozstawiony z numerem drugim i podobnie jak 16 najwyżej rozstawionych tenisistów – rozpocznie rywalizację od II rundy, w której jego przeciwnikiem będzie Fin Emil Ruusuvuori lub finalista sprzed roku Amerykanin Mackenzie McDonald. Jeżeli Hurkacz wygra pierwszy mecz i awansuje do III rundy, co już byłoby najlepszym wynikiem tenisisty z Wrocławia w Waszyngtonie (w dotychczasowych dwóch występach docierał do II rundy), na jego drodze stanąć mogą Rosjanin Asłan Karacew, Brytyjczyk Andy Murray lub Szwed Mikael Ymer. Z kolei w ćwierćfinale najlepszy polski tenisista trafić może między innymi na Bułgara Grigora Dimitrowa lub utalentowanego Argentyńczyka Sebastiana Baeza.
Tytułu bronić będzie Włoch Jannik Sinner.
Dodajmy, że w Waszyngtonie Hubert Hurkacz wystąpi również w deblu. W I rundzie gry podwójnej polsko-amerykański duet Hubert Hurkacz/Tommy Paul zmierzy się z parą brytyjsko-australijską Daniel Evans/John Peers.
Dodajmy jeszcze, że oprócz turnieju Washington Citi Open, w dniach 1-8 sierpnia odbywać się także będzie impreza ATP 250 Abierto de Tenis Mifiel na twardej nawierzchni w Los Cabos (Meksyk).
Kolejne turnieje US Series dla mężczyzn:
Montreal ATP Masters 1000 National Bank Open Presented by Rogers (nawierzchnia twarda) – 7-14 sierpnia
Cincinnati ATP Masters 1000 Western & Southern Open (nawierzchnia twarda) – 14-21 sierpnia
Winston Salem ATP 250 Winston Salem Open (nawierzchnia twarda) – 21-27 sierpnia.
Kobiety zaczynają w San Jose
Dla tenisistek pierwszą imprezą US Series będzie rozgrywany w dniach 1-7 sierpnia turniej WTA 500 w San Jose (Mubadala Silicon Valley Classic), następnie zaś tenisistki czekają znaczące turnieje WTA 1000 w Toronto (National Bank Open presented by Rogers) – 8-14 sierpnia oraz WTA 1000 w Cincinnati (Western & Southern Open) – 15-21 sierpnia.
W San Jose, jedyną przedstawicielką polskiego tenisa miała być Magdalena Fręch, mistrzyni Polski z niedawnego turnieju w Bytomiu ostatecznie tam jednak nie zagra, a wystąpi dopiero w rozpoczynającym się 8 sierpnia turnieju CONCORD WTA (w najbliższym tygodniu zagra w Kozerkach). W San Jose wydarzeniem ma być powrót do rywalizacji w WTA Tour czterokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej Naomi Osaki, która nie występowała od czasu porażki we French Open.
Mniej znaczącą imprezą rangi WTA 250 jest w przyszłym tygodniu turniej Washington Open (1-8 sierpnia). Impreza zapowiada się bardzo interesująco, w drabince znalazły się bowiem między innymi: Jessica Pegula, Emma Raducanu, Simona Halep, Victoria Azarenka, Elise Mertens, Kaia Kanepi, Tatjana. Maria, Sofia Kenin oraz Venus Williams.
W deblu wystąpić ma polsko-nowozelandzka para Alicja Risolska/Erin Routliffe.
Liderka rankingu WTA Iga Świątek kolejną część sezonu zainauguruje w Toronto, przeed US Open 2022 wystąpi również w turnieju w Cincinnati. Do obu imprez rangi WTA 1000 zgłoszona jest między innymi Serena Williams, więc tam, już nawet w I rundzie możliwe są mecze Igi Świątek ze słynną Amerykanką, triumfatorką 23 turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej.
Na koniec przypomnijny jeszcze, że wielkoszlemowy US Open 2022 rozpocznie się 29 sierpnia (eliminacje 22 sierpnia) i potrwa do 11 września.
Przed rywalizacją w Nowym Jorku tenisistki mogą jeszcze wziąć udział w którejś z z dwóch mniej prestiżowych imprez: 21-27 sierpnia: Cleveland WTA 250 Tennis in the Land; 21-27 sierpnia: Granby (Kanada) WTA 250 Championnats Banque Nationale de Granby.
Krzysztof Maciejewski
