Rolex Monte-Carlo Masters. Casper Ruud za mocny dla Huberta Hurkacza. Przerwana seria Polaka

Hubert Hurkacz nie zagrał najlepszego meczu z Casperem Ruudem. Fot. Millennium Estoril Open

Na sześciu zakończyła się w czwartek seria zwycięskich meczów Huberta Hurkacza na kortach ziemnych. Najlepszy obecnie polski tenisista, po  tym jak w poprzednim tygodniu po raz pierwszy w karierze triumfował a imprezie na mączce wygrywając turniej ATP 250 w portugalskim Estoril (czytaj też: Hubert Hurkacz mistrzem turnieju w Estoril!), w czwartek 11 kwietnia pożegnał się – po dwóch wcześniej wygranych meczach – z prestiżowym turniejem Rolex Monte-Carlo Masters w  Monte Carlo, w 1/8 finału przegrywając po słabym występie ze specjalistą gry na mączce, Norwegiem Casperem Ruudem w dwóch setach 4:6, 2:6. W ćwierćfinale turnieju w Monaco, imprezy rangi ATP Masters 1000 rozgrywanej na kortach ziemnych, o puli nagród 5,950 mln euro, zagra więc w piątek Casper Ruud.

Casper Ruud po raz drugi w karierze pokonał Huberta Hurkacza. Fot. Millennium Estoril Open
Casper Ruud po raz drugi w karierze pokonał Huberta Hurkacza. Fot. Millennium Estoril Open

Bolesna porażka w starciu z Norwegiem

Casper Ruud (10. ATP), zwycięzca 10. turniejów głównego cyklu ATP Tour, były wicelider światowego rankingu tenisistów (na taką pozycję wspiął się w notowaniu z 12 września 2022) rozstawiony w turnieju z numerem ósmym był raczej faworytem czwartkowego meczu z Hubertem Hurkaczem (8. ATP), my jednak wierzyliśmy w prezentującego ostatnio bardzo dobrą dyspozycję Hubiego. Polak zagrał jednak słabo, ponosząc zasłużoną, bolesną porażkę.

Mecz od początku nie układał się po myśli popełniającego mnóstwo błędów Huberta Hurkacza. W gemie piątym seta otwarcia Hubi zdołał się jeszcze wybronić przed stratą serwisu, po obronie break-pointa, ale w następnym własnym gemie serwisowym nie dał już rady. Norweg w gemie siódmym szybko objął prowadzenie 40:15 i drugiego z wypracowanych w tym momencie brek-pointów nie zmarnował. W secie zrobiło się 4:3 dla Caspera Ruuda i przewagi Norweg do końca seta otwarcia już nie roztrwonił.

Druga odsłona meczu, o której Hubert Hurkacz chciałby pewnie jak najszybciej zapomnieć, była już dość jednostronnym popisem Caspera Ruuda. Norweg już w gemie pierwszym drugiego seta zdobył break i bez problemu doprowadził do zwycięstwa w secie 6:2 i w całym meczu 6:4, 6:2. W drugiej partii Norweg z przewagą dwóch breaków prowadził już 4:0.

Norweg mógł wygrać nawet wyżej, ale w siódmym gemie drugiej partii meczu, nie wykorzystał przy podaniu Polaka trzech piłek meczowych. W następnym gemie, już przy własnym podaniu Casper Ruud dokończył jednak dzieło, w pełni zasłużenie meldując się w ćwierćfinale imprezy w Monte Carlo po pokonaniu Huberta Hurkacza 6:4, 6:2.

Nadspodziewanie jednostronny pojedynek trwał tylko godzinę i 14 minut.

Nie pomogło 25 winnerów

Hubertowi Hurkaczowi nie pomógł fakt, że zaserwował sześć asów popełniając jeden podwójny błąd serwisowy przy dwóch asach serwisowych rywala (Casper Ruud nie popełnił żadnego podwójnego błędu serwisowego). Polak miał też więcej zagrań kończących – 25 winnerów – przy 15 kończących uderzeniach Norwega, ale popełnił 18 niewymuszonych błędów, przy zaledwie trzech tenisisty z Oslo.

O przewadze Caspera Ruuda najdobitniej świadczy fakt, że Hubert Hurkacz nie wypracował w meczu ani jednej okazji na przełamanie serwisu rywala, sam zaś musiał bronić aż 10. break-pointów i choć siedem z nich obronił – trzykrotnie stracił podanie.

W sumie tenisiści rozegrali 112 akcji. Hubert Hurkacz wygrał tylko 47 z nich (42 procent), natomiast zwycięski Casper Ruud 65 (58 procent).

Obaj tenisiści zmierzyli się w czwartek po raz trzeci. Drugie zwycięstwo odniósł Casper Ruud.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Sen ma kluczowe znaczenie w procesie regeneracji organizmu. Fot. www.depositphotos.com

Sen jest kluczowy dla zdrowia i dobrego samopoczucia, niezbędny dla regeneracji oraz optymalnej wydajności. Każdy z nas wie, jakie to paskudne uczucie po przebudzeniu, kiedy w nocy przewracaliśmy …

Katarzyna Piter, najwyżej klasyfikowana obecnie w rankingu światowym polska deblistka (55. WTA w deblu)

Katarzyna Piter, najwyżej klasyfikowana obecnie w rankingu światowym polska deblistka (55. WTA w deblu) jest już w półfinale turnieju WTA 250 Guangzhou Open 2025 na twardych …

Konieczność odniesienia w piątkowym meczu zwycięstwa nie usztywniła Eleny Rybakiny, która od początku meczu przejęła inicjatywę na korcie

Reprezentująca od 2018 roku Kazachstan Elena Rybakina nie zaprzepaściła wielkiej szansy i po pokonaniu w piątek, 24 października, Kanadyjki Victorii Mboko 6:3, 7:6 (4), jako ostatnia zapewniła …

Adam Pavlasek i Jan Zieliński, czesko-polski debel zameldował się w półfinale turnieju w Bazylei. Fot. ATP Tour

Czesko-polska para deblowa Adam Pavlasek/Jan Zieliński awansowała w czwartek 23 października 2025 do półfinału podwójnej turnieju ATP 500 Swiss Indoors Basel 2025, w 57 minut …