Roland Garros 2023. Tytuł w mikście dla pary Miyu Kato/Tim Puetz. Japonka z piekła do nieba

W grze mieszanej po tytuł sięgnęła para japońsko-niemiecka Miyu Kato/Tim Puetz. Fot. Roland Garros 2023

Znamy pierwszych triumfatorów rozgrywanego na ziemnych kortach Stade Roland Garros w Paryżu wielkoszlemowego turnieju French Open 2023. W grze mieszanej (mikście) po tytuł sięgnęła para japońsko-niemiecka Miyu Kato/Tim Puetz, w czwartkowym, finale pokonując po odwróceniu, przebiegu rywalizacji. 4:6, 6:4, 10-6 duet kanadyjsko-nowozelandzki Bianca Andreescu/Michael Venus.

Z piekła do nieba

Miyu Kato przebyła podczas Roland Garros 2023 podróż z piekła do nieba. A było tak: 4 czerwca Japonka w trakcie meczu III rundy gry podwójnej uderza piłką dziewczynkę do podawania piłek, zostaje zdyskwalifikowana, duet japońsko-indonezyjski Miyu Kato/Aldila Sutjiadi przegrywa mecz walkowerem i zostaje wyeliminowany, a Japonka ukarana utratą punktów rankingowych oraz karą pozbawienia wynagrodzenia za udział w turnieju deblowym w Paryżu (arsenał środków użyty wobec niej zupełniej niewspółmierny wobec, jak się okazuje, niezamierzonego zachowania Miyu). Cztery dni później została mistrzynią w mikście…

Decydował super tie-break

Mecz finałowy lepiej zaczęli Japonka i Niemiec, którzy już w gemie rozpoczynającym rywalizację zdobyli break i z przewagą przełamania prowadzili jeszcze 4:2. Kanadyjka i Nowozelandczyk odpowiedzieli przełamaniem powrotnym w ósmym gemie seta otwarcia, a zwycięstwo 6:4 w pierwszej partii czwartkowego meczu, zapewnili sobie w gemie 10., raz jeszcze zdobywając break, kiedy rywale – przegrywając 4:5 – serwowali, by jeszcze przedłużyć rywalizację w secie. Pierwszą piłkę setową Miyu Kato i Tim Puetz zdołali obronić, ale drugi setbol okazał się kończącym partię otwarcia.

W drugiej partii Japonka i Niemiec byli w trudnej sytuacji, ponieważ nie tylko musieli odrabiać straty po przegraniu I seta finału, ale również tak długo, jak wszystko przebiegało zgodnie z regułą własnego serwisu, musieli gonić wynik, gdyż w tej odsłonie meczu jako pierwsza serwował duet Bianca Andreescu/Michael Venus.

Kanadyjka i Nowozelandczyk byli bardzo blisko szczęścia, kiedy przy prowadzeniu 4:3 wypracowali break-point by „odskoczyć” przeciwnikom na 5:3, lecz Miyu Kato i Tim Puetz się wybronili utrzymując podanie. To był, być może przełomowy moment finału, gdyż w kolejnym gemie to para japońsko-niemiecka zdobyła jedyne w tym secie przełamanie i następnie szansy na zwycięstwo w secie nie zaprzepaściła. Kanadyjka i Niemiec mogli wprawdzie odpowiedzieć re-breakiem lecz nie wykorzystali break-pointa, a wymiana będąca zarazem re-pointem dla pary Andreescu/Venus, jak i piłką setową dla pary Kato/Puetz zakończyła się po myśli duetu japońsko-niemieckiego. Tym samym Miyu Kato i Tim Puetz wygrali drugą odsłonę finału 6:4 doprowadzając w meczu do remisu 1:1 w setach, więc o tym, która z rywalizujących par sięgnie po tytuł decydował set III, zgodnie z regulaminem rozgrywany w formule super tie-breaka.

W decydującej, rozgrywce doszło wprawdzie w pierwszej, fazie do dwóch mini-breaków, po jednym dla każdej ze stron, ale kluczowe znaczenie miały dwie akcje z rzędu wygrane przez Miyu Kato i Tima Puetza przy podaniu przeciwników, po których Japonka i Niemiec wypracowali sobie trzy punkty przewagi (6:3). W następnych dwóch wymianach, już przy własnym podaniu duet Kato/Puetz powiększył przewagę do pięciu punktów (8:3) i pewnie utrzymał zwycięski wynik do końca.

Po godzinie i 38 minutach rywalizacji para Miyu Kato/Tim Puetz pokonała w czwartkowym finale miksta parę Bianca Andreescu/Michael Venus 4:6, 6:4, 10-6 sięgając po tytuł mistrzów wielkoszlemowego Rollanda Garrosa 2023 w grze mieszanej.

Pierwszy tytuł wielkoszlemowy Kato i Puetza

Dla 28-letniej, urodzonej, w listopadzie 1994 roku Miyu Kato oraz 35-letniego Tima Puetza (urodzony w listopadzie 1987) mimo że są znanymi od dawna specjalistami gry podwójnej to dopiero pierwszy tytuł wielkoszlemowy w karierze, w którejkolwiek z tenisowych konkurencji, nie mają bowiem na koncie poważniejszych sukcesów. Japonka, już ponad 12 lat temu, wystąpiła w finale juniorskiego Australian Open 2011 w grze podwójnej.

Michael Venus miał w czwartek szanse na drugi w karierze tytuł wielkoszlemowy i drugi zdobyty na kortach Rolanda Garrosa, przy czym w roku 2017 Venus triumfował w Paryżu w grze podwójnej mężczyzn występując w parze z Amerykaninem Ryanem Harrisonem. W grze podwójnej jest także w duecie z Marcusem Daniellem, brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Jego partnerka Bianca Andreescu ma w dorobku triumf w USA Open 2019 w grze pojedynczej kobiet. W Paryżu oraz w Australian Open zwyciężała w grze podwójnej juniorek w sezonie 2017.

Zieliński bez sukcesu w grze mieszanej

Przypomnijmy jeszcze, że jedynym przedstawicielem polskiego tenisa w rywalizacji par mieszanych był Jan Zieliński, najlepszy obecnie polski deblista. Australijsko-polski duet Ellen Perez/Jan Zieliński nie odegrał jednak poważniejszej roli, już w I rundzie (1/16 finału), odpadając z turnieju po porażce w dwóch setach 2:6, 2:6 z parą Chan Hao-ching/Fabrice Martin (Chińskie Tajpej/Francja).

Dodać tylko możemy, że również w I rundzie wyeliminowana została najwyżej rozstawiona para amerykańska Jessica Pegula/Austin Krajicek.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Iga wygrywając prestiżowy turniej w Madrycie, wyprzedziła najlepszą do tej pory wśród najlepiej zarabiających Polek i Polaków płci obojga wszech czasów Agnieszkę Radwańską. Fot. www.depositphotos.com

Polscy milionerzy tenisa. Iga wyprzedziła Isię

Iga Świątek wciąż bije kolejne rekordy. Zarówno światowe, jak i na krajowym podwórku. Strona internetowa www.historiapolskiegotenisa.pl skrzętnie odnotowuje te drugie, przybliżmy zatem dwa tegoroczne osiągnięcia. Niespełna miesiąc przed przypadającymi