W niedzielnym finale gry pojedynczej rozgrywanego w Turynie turnieju Nitto ATP Finals 2022 o tytuł mistrza ATP i zarazem nieoficjalny tytuł mistrza świata, zagrają Serb Novak Djoković oraz Norweg Casper Ruud. W sobotnim półfinale Novak Djoković okazał się lepszy niż Amerykanin Taylor Harry Fritz, wygrywając, choć nie bez kłopotów, w dwóch setach zakończonych tie-breakiem 7:6 (5), 7:6 (6), natomiast Casper Ruud nadspodziewanie gładko zwyciężył w dwóch setach Andrieja Rublowa 6:2, 6:4.
Wieczorny półfinał przyniósł nadspodziewanie pewną wygraną Casperowi Ruudowi. W secie otwarcia tenisista z Oslo, sam nie będąc ani razu zagrożony stratą podania, dwukrotnie przełamał serwis przeciwnika na 3:2 oraz 5:2, już po 33 minutach wygrywając seta 6:2.
W drugiej odsłonie meczu Casper Ruud już po trzech gemach prowadził 3:0 z przewagą podwójnego breaka, a tenisista z Moskwy był na korcie bezradny. Dopiero wygrywając w drugiej partii 5:1 Norweg nieco się rozluźnił, przegrywając trzy gemy z rzędu, w tym gema ósmego przy własnym podaniu, kiedy serwował po „zamknięcie” meczu, ale w odpowiednim momencie potrafił się skoncentrować i kiedy w gemie 10. po raz drugi serwował po zwycięstwo, wygrał już gema do zera.
W nadspodziewanie jednostronnym meczu Casper Ruud zwyciężył po 70 minutach 6:2, 6:4, nie dając tenisiście z Moskwy żadnych szans.
W całym meczu Casper Ruud zaserwował 10 asów, nie popełniając ani jednego podwójnego błędu serwisowego, Andriej Rublow miał na koncie dziewięć asów i również nie popełnił ani jednego podwójnego błędu serwisowego. Zwycięski Norweg 20 razy kończył akcje winnerami, tenisista rosyjski 19 razy popisał się winnerami. Casper Ruud miał jednak tylko dziewięć niewymuszonych błędów, podczas gdy Andriej Rublow 17 i tu już z zarysowuje się przewaga Norwega.
Tenisista z Oslo wypracował cztery break-pointy, wszystkie zamieniając na break. Tenisista urodzony w Moskwie w wykorzystywaniu break-pointów też był w 100 procentach skuteczny, ale on jedyną okazję na przełamanie serwisu rywala wyracował dopiero przegrywając w meczu 2:6, 2:5, kiedy mecz był raczej rozstrzygnięty, a szansa na odwrócenie przez Rosjanina losów rywalizacji była bardzo znikoma.
Łącznie w czasie 70 minut zmagań na korcie rozegrano 96 akcji, z których Casper Ruud wygrał 56 (58 procent), natomiast Andriej Rublow 40 (42 procent). Norweg był lepszy w 12 z 18 rozegranych gemów i w pełni zasłużenie po raz pierwszy w karierze znalazł się w finale ATP Finals.
W niedzielnym finale Novak Djoković powalczy o szósty w karierze triumf w ATP Finals, Casper Ruud o pierwszy. Na razie Norweg poprawił swoją dotychczasową życiówkę w turnieju zamykającym sezon. Przed rokiem, także w Turynie, podczas Nitto ATP Finals 2021, dotarł do półfinału.
Krzysztof Maciejewski
Fot. www.depositphotos.com