Niebawem Nick Kyrgios po niemal dwuletniej przerwie, której powodem była kontuzja i operacja nadgarstka, ma wrócić na korty podczas trzeciej edycji World Tennis League, zawodów z udziałem gwiazd światowego tenisa. Prestiżowa, choć pokazowa impreza, w której nie zdobywa się punktów rankingowych zostanie rozegrana w Etihad Arena na wyspie Yas w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w dniach 19-22 grudnia 2024.
Podczas World Tennis League 2024, Nick Kyrgios początkowo miał zagrać w drużynie The Eagles m. im. razem z Igą Świątek i Hubertem Hurkaczem. Ostatecznie zagra jednak w Team Kites (Kanie), w którym będą także Włoszka o polskich korzeniach Jasmine Paolini (4. WTA), Czeszka Barbora Krejcikova (10. WTA) oraz Norweg Casper Ruud (6. ATP). Australijczyk wystąpi także w styczniowym Australin Open 2025 korzystając z zamrożonego rankingu.
Przypomnijmy, że Kyrgios od czasu finału Wimbledonu 2022, w którym przegrał z Novakiem Djokoviciem, zmagał się z problemami zdrowotnymi. W tym czasie bardzo dobrze radził sobie jako komentator tenisa.
„Zły chłopak”, który wspiera potrzebujących
Nick Kyrgios to wstyd dla całego narodu! – grzmiał Sydney Morning Herald 14 sierpnia 2015 roku. Chwilę wcześniej wchodząca gwiazda tenisa w trakcie pojedynku w Pucharze Rodgersa ze Stanem Wawrinką poinformowała rywala, że „Kokkinakis przespał się z jego dziewczyną”. Rywal w tumulcie nawet tego nie usłyszał, skreczował w trzecim secie przez uraz pleców, a po zakończeniu przyjaźnie podał rękę krnąbrnemu mieszkańcowi antypodów. Piekło rozpętało się później. – Nie byłbym sobą, gdym nie zadał pytania o słowa, które wychwyciły nasze mikrofony, te o Kokkinakisie. Co ci przyszło do głowy? – zapytał dziennikarz w pomeczowym wywiadzie. – Nie myślałem o tym za wiele, on też mnie zaczepiał, więc po prostu to powiedziałem – odpowiedział Kyrgios. Sam Wawrinka, jak można było się spodziewać, nie przyjął zbyt dobrze słów rywala, kiedy już się o nich dowiedział. „Nie powiedziałbym czegoś takiego najgorszemu wrogowi. To jest tak niskie, że trudno mi nie tylko to zaakceptować, ale w ogóle w to uwierzyć. To strasznie rozczarowujące, że kolega z kortu może cię obrazić w sposób, jaki by mi nawet nie przeszedł przez myśl.” – napisał na Twitterze.
13 tysięcy dolarów kary oraz kolejne 32 tysiące i 28-dniowy zakaz gry w zawieszeniu na sześć miesięcy – to była reakcja ATP na ekscesy „bad boya”. Jego mama musiała zlikwidować konto na Twitterze, ze względu na nienawistne wpisy fanów tenisa.
Jednak ten potwór z kortu, który miażdży rakiety, obraża sędziów i rywali, pluje na kibiców i olewa niektóre wymiany, ma dużo więcej dobrych stron, niż tylko przywiązanie do rodziny. Kiedy Australię trawiły przerażające pożary, zadeklarował, że za każdego asa zaserwowanego w najbliższych miesiącach wpłaci 200 dolarów na rzecz organizacji naprawiających szkody spowodowane ogniem. Zachęcił do tego też innych zawodników, namówił też środowisko do organizacji meczu charytatywnego przed Australian Open w 2020 roku, w którym wzięły udział największe gwiazdy. Jego zaangażowanie przyniosło łącznie 5 milionów dolarów na naprawę szkód.
– Za każdym razem, kiedy go widzę, on się uśmiecha. Kiedy się spotykamy, nie mogę się przestać śmiać. Śmieszą mnie tym bardziej te wszystkie komentarze o nim, kiedy znam go jako zupełnie inną osobę. To jeden z gości, w których zakochasz się od razu, jeśli spędzisz z nim trochę czasu – podkreśla Jason Kubler, tenisista i rodak Nicka. – Każdy, kto kiedykolwiek go spotkał, mówi, że to niezwykły człowiek, który bardzo dba o innych. Po prostu nie szuka poklasku za dobre rzeczy, które robi – dodaje Hugh van Cuylenburg, założyciel fundacji Resilience Project, zajmującej się propagowaniem zdrowia psychicznego. I właśnie w tej znajomości może być klucz do zrozumienia wielu zachowań Kyrgiosa.
Na liście kontrowersyjnych zachowań Kyrgiosa złe historie zajmują mniej niż 10 procent. A kibice opowiadają dwie zupełnie rozbieżne historie o wielkim talencie zza wielkiej wody: pierwszą, w myśl której utalentowany dzieciak marnuje swój dar przez brak zaangażowania i fatalne zachowanie oraz drugą, o utalentowanym dzieciaku (tu wszyscy są zgodni), który miewał problemy z motywacją, ale systematycznie dojrzewa. Ci drudzy przekonują, że przed 29-latkiem są jeszcze sukcesy. Komu mamy wierzyć?
Krzysztof Maciejewski
Marcin Bratkowski
Fot. www.depositphotos.com

RAMKA
Tenisowe sukcesy Australijczyka
Nick Kyrgios, urodzony 27 kwietnia 1995 w Canberrze tenisista pochodzenia grecko-malezyjskiego triumfował w Australian Open 2022 w grze podwójnej w parze z rodakiem Thanasi Kokkinakisem. Jest też zwycięzcą Australian Open 2013 w grze pojedynczej juniorów i Roland Garros 2012 oraz Wimbledonu w latach 2012 i 2013 w grze podwójnej juniorów.
Finalista Wimbledonu 2022 w grze pojedynczej, w parze z Darią Gawrilovą (obecnie Saville) zdobywca Pucharu Hopmana w roku 2016, lider rankingu juniorskiego ITF.
W rankingu ATP w singlu najwyżej klasyfikowany był na 13. miejscu w notowaniu z 24 października 2016, a w deblu na 11. pozycji w notowaniu z 7 listopada 2022.
Ma w dorobku siedem wygranych turniejów głównego cyklu ATP Tour w grze pojedynczej oraz cztery w grze podwójnej.

