Polskie tenisistki nie wystąpią jednak w komplecie w drugiej rundzie gry pojedynczej prestiżowego turnieju Mutua Madrid Open 2024 dla kobiet o randze imprezy WTA 1000. Do Igi Świątek, która rozpocznie występy w stolicy Hiszpanii od drugiej rundy, oraz Magdy Linette, która do 1/32 finału awansowała w środę po południu, nie dołączyła Magdalena Fręch (51. WTA). Polka w środowy wieczór uległa niespodziewanie niżej notowanej w światowym rankingu tenisistce z kwalifikacji, Rumunce Jaqueline Cristian (73. WTA) w dwóch setach 5:7, 2:6 i pożegnała się z turniejem.
Magdalena Fręch bardzo dobrze rozpoczęła mecz z Francuzką, już w pierwszym gemie zdobywając break. Podopieczna trenera Andrzeja Kobierskiego na tym nie poprzestała, po raz drugi przełamując serwis rywalki w gemie piątym, a za parę minut, po utrzymaniu podania, wygrywała już w secie otwarcia 5:1. Polka mogła nawet zwyciężyć w pierwszym secie meczu 6:1, ale w gemie siódmym nie wykorzystała przy podaniu rywalki dwóch piłek setowych. Dopiero od tego momentu zaczęły się dla Magdaleny Fręch schody. Serwując po zwycięstwo urodzona w Łodzi tenisistka KS Górnik Bytom niespodziewanie straciła bowiem serwis, po czym Rumunka najpierw zmniejszyła straty do 4:5, a następnie, zdobywając drugi w secie break, doprowadziła do remisu 5:5 i rywalizacja zaczęła się jakby od początku. Dodać należy, że w gemie 10. Polka przy własnym serwisie nie wykorzystała dwóch piłek setowych, a więc w sumie już trzeciej i czwartej.
Co gorsza, Magdalena Fręch nie zdołała już powstrzymać rywalki, która wygrała również dwa następne gemy, w tym gem 12., gdy Polka broniła się przed porażką w pierwszej odsłonie meczu i to Jaqueline Cristian zapisała na swoim koncie trwający godzinę i 54 minuty set otwarcia, zwyciężając 7:5 po serii sześciu wygranych gemów z rzędu! Kilkadziesiąt minut wcześniej wydawało się to niemożliwe.
Drugą odsłonę meczu Polka zaczęła obiecująco, w pierwszym gemie, przy serwisie Jaqueline Cristian, obejmując prowadzenie 40:15, ale nie wykorzystała obu wypracowanych break-pointów. Magdalena Fręch walczyła jeszcze w gemie drugim, lecz mimo obrony dwóch break-pointów, nie utrzymała podania. Od tego momentu wszystko błyskawicznie zaczęło zmierzać w kierunku zwycięstwa w meczu Jaqueline Cristian, która wygrała jeszcze trzy kolejne gemy, obejmując prowadzenie 5:0 i za moment serwowała po triumf w meczu. Rumunka w szóstym gemie drugiego seta miała nawet dwie piłki meczowe, ale je zmarnowała i gem padł niespodziewanie łupem Polki, która przerwała wreszcie wręcz nieprawdopodobną serię 11. gemów przegranych z rzędu!
Magdalena Fręch zdołała jeszcze poprawić wynik w secie drugim na 2:5, po breaku, którego zdobyła w gemie siódmym, wykorzystując czwarty break-point, ale na więcej Francuzka już Polce nie pozwoliła.
W gemie ósmym drugiej odsłony meczu Magdalena Fręch po raz trzeci w drugim secie, a szósty w meczu straciła podanie, przegrywając set drugi po 46 minutach 2:6 i po porażce z Jaqueline Cristian 5:7, 2:6 już na pierwszej rundzie zakończyła występ w turnieju Mutua Madrid Open 2024. Mecz trwał godzinę i 40 minut.
Przegrana Polki to z pewnością spora niespodzianka, której przez pierwszych sześć gemów seta otwarcia absolutnie nic nie zapowiadało.
Inne środowe wyniki:
Jessica Bouzas Maneiro – Paula Badosa 2:6, 6:3, 6:3; Mayar Sherif – Lauren Davis 4:6, 7:6 (4), 6:4; Julia Putintcewa – Yuan Yue 6:2, 6:4; Sloane Stephens – Martina Trevisan 6:3, 5:7, 6:4; Victoria Jimenez Kasintseva – Lin Zhu 6:4, 6:3; Sara Sorribes Tormo – Bernarda Pera 7:5, 6:2; Donna Vekić – Laura Siegemund 6:1, 6:2; Naomi Osaka – Greet Minnen 6:4, 6:1; Emiliana Arango – Amanda Anisimova 1:6, 6:4, 7:6 (2); Shelby Rogers – Zhang Shuai 6:3, 6:2; Cristina Bucsa – Harriet Dart 6:4, 6:4; Xiyu Wang – Wiktorija Tomowa 5:7, 7:5, 6:4; Maria Lourdes Carle – Emma Raducanu 6:2, 6:2; Magda Linette – Elisabetta Cocciaretto 3:6, 6:4, 6:4; Caroline Dolehide – Bai Zhuoxuan 6:3, 6:3; Sara Errani – Caroline Wozniacki 3:6, 7:5,7:5; Lucia Bronzetti – Warwara Grachewa 6:3, 6:3; Ashlyn Krueger – Nao Hibino 6:4, 6:4
Jako kolejna wycofała się Chinka Wang Yafan, dlatego rywalką Amerykanki Caroline Dolehide, była ostatecznie inna Chinka Bai Zhuoxuan.
Dodajmy, że pula nagród w turnieju kobiet w stolicy Hiszpanii jest tym razem nieznacznie mniejsza, niż w edycji 2023. Wynosi 7,6 mln euro. Zwyciężczyni otrzyma 963 tysięcy euro. To także mniej niż zarobiła w roku 2023 Aryna Sabalenka (1,1 mln euro).
O to tym razem rywalizują tenisistki:
- zwyciężczyni: 963 225 euro / 1000 pkt do rankingu WTA
- finalistka: 512 260 euro / 650 pkt
- półfinalistki: 284 590 euro / 390 pkt
- ćwierćfinalistki: 161 995 euro / 215 pkt
- 4. runda: 88 440 euro / 120 pkt
- 3. runda: 51 665 euro / 65 pkt
- 2. runda: 30 255 euro / 35 pkt
- 1. runda: 20 360 euro / 10 pkt
Jack Draper pierwszym rywalem Huberta Hurkacza
Dodajmy jeszcze, że w środę w ramach imprezy Mutua Madrid 2024 rozpoczęła się rywalizacja mężczyzn w grze pojedynczej (turniej rangi ATP Masters 1000). Pierwszego swojego rywala w drugiej rundzie poznał najlepszy obecnie polski Hubert Hurkacz (9. ATP). Przeciwnikiem rozstawionego z numerem ósmym Hubiego w 1/32 finału będzie Brytyjczyk Jack Draper (43. ATP), który pokonał w środę 6:3, 3:6, 7:5 Australijczyka Thanasi Kokkinakisa (93. ATP).
