Monterrey. Katarzyna Piter w półfinale debla. Elina Svitolina odpadła z turnieju

Katarzyna Piter i Kateryna Volodko zagrają w półfianle gry podwójnej w Monterrey.

Katarzyna Piter i Kateryna Volodko pokonały w ćwierćfinale turnieju WTA 250 Abierto GNP Seguros 2022 w Monterrey w Meksyku parę węgiersko-hiszpańską Dalma Galfi/Nuria Parrizas-Diaz 6:1, 6:2. Z turnieju odpadła Elina Svitolina przegrywając w sobotę rano polskiego czasu w półfinale singla z Marią Camilę Osorio Serrano. Svitolina premie finansowe przekazuje na rzecz ukraińskiej armii oraz cele charytatywne.

W imprezie rangi WTA 250 Abierto GNP Seguros 2022 w Monterrey w Meksyku w singlu występowała jedna reprezentantka Polski Magdalena Fręch, ale już w I rundzie przegrała 3:6. 6:7 (6) z wyżej notowaną Kolumbijką Marią Camilą Osorio Serrano.

Dwa polskie duety

W grze podwójnej mieliśmy z kolei dwie pary, w których z zagranicznymi partnerkami grały polskie tenisistki. Paula Kania-Choduń i Meksykanka Renata Zarazua walczyły ambitnie, ale ostatecznie przegrały w pierwszym spotkaniu z parą amerykańską Catherine Harrison/Sabrina Santamiaria 3:6, 4:6.

Lepiej poradziła poradziła sobie polsko-ukraińska para Katarzyna Piter/ Kateryna Volodko, najpierw eliminując rozstawione z “trójką” Japonki Nao Hibino i Miyu Kato, a w  ćwierćfinale. w nocy z piątku na sobotę czasu polskiego, parę węgiersko-hiszpańską Dalma Galfi/Nuria Parrizas-Diaz, po zwycięstwie 6:1, 6:2. Rywalkami Polki i Ukrainki w meczu półfinałowym będą Chinka Xinyun Han i Rosjanka Yana Sizikova.

Wszystkie oczy zwrócone na Svitolinę

Wydarzeniem turnieju była odmowa przystąpienia do meczu z Rosjanką Anastasią Potapovą Ukrainki Eliny Svitoliny, w związku ze zbrojną agresją Rosji na Ukrainę. Ostatecznie do meczu doszło, ale dopiero po decyzji światowych władz tenisowych wykluczającej reprezentacje Rosji i Białorusi Pucharu Davisa (mężczyźni) i Pucharu Billie Jean King (kobiety) i umożliwienie tenisistkom i tenisistom z Rosji i Białorusi występów w turniejach jako sportowcom neutralnym.

Elina Svitolina, turniejowa “jedynka”, odpadła już jednak z turnieju, po roztrwonieniu prowadzenia z przełamaniem w trzecim secie, a nawet w tie-breaku, w półfinale przegrywając w sobotę rano polskiego czasu z pogromczynią Magdaleny Fręch, Marią Camilę Osorio Serrano 6:1, 5:7, 6:7 (5). Premie, które przekazuje na rzecz ukraińskiej armii oraz cele charytatywne mogą więc być już najwyżej z następnych imprez. O finał Maria Camila Osorio Serrano zagra z Hiszpanką Nurią Parrizas-Diaz.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Maja Chwalińska wygrała trzeci mecz w 2025 roku

23-letnia Maja Chwalińska (BKT Advantage Bielsko-Biała) wygrała w tym roku trzeci mecz, a pierwszy w singlu, po dwóch zwycięstwach w grze mieszanej w United Cup. We wtorek zawodniczka LOTTO PZT Team awansowała