Magdalena Fręch wyeliminowana w Miami. Ten mecz był do wygrania

Magdalena Fręch nie zdołała pokonać pierwszej rundy turnieju Miami Open.

Niestety Magdalena Fręch (89. WTA) na I rundzie zakończyła udział w prestiżowym turnieju Miami Open 2022 presented by Itau rangi WTA 1000, przegrywając w środę bardzo późnym wieczorem polskiego czasu, z klasyfikowaną w rankingu WTA siedem pozycji wyżej Francuzka Clarą Burel (82. WTA) 3:6, 5:7.

Słaby początek spotkania w wykonaniu Polki

Magdalena Fręch rozpoczęła środowy mecz nie najlepiej. Polka w gemie otwarcia nie wykorzystała break-pointa, a następnie straciła podanie w drugim gemie i po kilkunastu minutach przegrywała już 0:3. Nasza reprezentantka miała kłopoty również w swoim drugim gemie serwisowym, jednak wówczas utrzymała serwis, w ostatecznie miała czego żałować, były bowiem okazje, żeby losy seta odwrócić. Tenisistka reprezentująca obecnie klub Górnik Bytom w siódmym gemie odrobiła stratę przełamania, ale niestety nie wykorzystała pojawiającej się szansy. Francuzka już za chwilę ponownie prowadziła  z przewagą przełamania i choć Magdalena Fręch walczyła, nie dała rady i seta otwarcia zapisała na swoje konto Clara Burel wygrywając 6:3. W ostatnim, jak się okazało, gemie pierwszej partii Polka znowu miała swoje szanse, lecz nie wykorzystała dwóch break-pointów i choć jednego setbola obroniła, przy drugim Francuzka “zamknęła” seta po 61 minutach rywalizacji.

Powinna być decydująca partia. Fręch miała przewagę i trzy setbole

Druga partia zaczęła się od straty podania przez Polkę, a w gemie drugim Magdalena Fręch ponownie zmarnowała swoje szanse, gdyż nie wykorzystała aż czterech break-pointów, żeby natychmiast odpowiedzieć re-breakiem. Polka przegrywała następnie 1:3 i była w bardzo trudnej sytuacji, ale wówczas pokazała dużą odporność i determinację. Magdalena Fręch wygrała cztery następne gemy, wyszła na prowadzenie 5:3, ale niestety ponownie nie wykorzystała szansy, gdyż serwując na zwycięstwo w partii straciła podanie, po czym Clara Burel, po obronie trzech piłek setowych, przy własnym podaniu doprowadziła do remisu 5:5. Francuzka poszła następnie za ciosem, uzyskała przełamanie na 6:5 i znalazła się krok od awansu. W gemie 12. Polka prowadziła 30:0, miała znowu break-pointa, ale ponownie go nie wykorzystała, by w końcu, przegrać seta 5:7 i całe spotkanie 3:6, 5:7.  Pierwszego meczbola Magdalena Fręch zdołała obronić, ale przy drugim Francuzka „zamknęła” spotkanie odnosząc zwycięstwo w dwóch setach.

Szkoda zmarnowanej szansy

Naprawdę szkoda straconej szansy, gdyż pokonanie klasyfikowanej w rankingu WTA tylko siedem pozycji wyżej Francuzki, było absolutnie w zasięgu Polki. O porażce polskiej tenisistki przesądziła w głównej mierze słaba dyspozycja serwisowa. To Francuzka wygrywała też więcej ważnych akcji, na przykład broniąc się przed stratą serwisu, czy też broniąc setboli w drugiej partii.

Ostatecznie to Clara Burel wygrała trwający 106 minut mecz 6:3, 7:5, sprawiła sobie prezent na obchodzone w czwartek 24 marca 21 urodziny, a w nagrodę to ona powalczy w piątek o awans do III rundy (1/16 finału) z rozstawioną z 28. numerem dwukrotną mistrzynią Wimbledonu Czeszką Petrą Kvitovą.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Broniący tytułu Jannik Sinner jako pierwszy zapewnił już sobie miejsce w półfinale Nitto ATP Finals 2025 w grze pojedynczej

W Turynie trwa bilansujący sezon 2025 w tenisie mężczyzn turniej Nitto ATP Finals 2025. Na środę, 12 listopada, zaplanowana była druga kolejka meczów grupowych w grupach …

Katarzyna Kawa ma za sobą siedem nominacji do drużyny narodowej, a rozegrała w niej 12 meczów. Fot. Michał Jędrzejewski

Katarzyna Kawa (LOTTO PZT Team/BKT Advantage Bielsko-Biała) wystąpi w turnieju kwalifikacyjnym Billie Jean King Cup w Gorzowie Wielkopolskim. – Staram się sięgać po swoje marzenia …

cateringiem z dostawą oferowanym przez wygodnadieta.pl.

Kilka kilometrów biegiem przed pracą, wieczorne ćwiczenia na siłowni, weekendowy trening rowerowy to Twoja codzienność? Aktywny tryb życia to coś więcej niż tylko modne hasło – to codzienne …

Włoch Lorenzo Musetti w trzech setach wygrał z Australijczykiem Alexem de Minaurem. Fot. Nitto ATP Finals 2025/ATP Tour

W Turynie trwa turniej Nitto ATP Finals 2025. We wtorek 11 listopada 2025, w trzecim dniu imprezy, rozegrane zostały mecze drugiej kolejki spotkań grupowych w grze …