Magdalena Fręch (97. WTA) nie zdołała awansować do ćwierćfinału turnieju Abierto Akron Zapopan rangi WTA 250 na twardych kortach w Guadalajarze w Meksyku, w 1/8 finału przegrywając zdecydowanie z broniącą tytułu Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo (32. WTA) 0:6, 2:6.
Surowa lekcja tenisa od Hiszpanki
Polka otrzymała od Hiszpanki surową lekcję tenisa. W pierwszej partii zupełnie bezradna Polka nie zdobyła chociażby honorowego gema. Trochę walki było w tym secie tylko do gema 2., w którym łodzianka straciła serwis wcześniej broniąc trzy break-pointy. Później wszystko potoczyło się już na korcie błyskawicznie.
W drugim secie Magdalena Fręch próbowała przeciwstawić się rywalce, ale polska tenisistka nie była w stanie odwrócić losów meczu, tym razem “urywając” przeciwniczce dwa gemy. Kluczowe w tej odsłonie meczu było przełamanie, które Hiszpanka uzyskała w gemie 6., obejmując prowadzenie 4:2. W kolejnym gemie Magdalena Fręch miała wprawdzie szanse na “powrót do meczu”, ale najpierw nie wykorzystała dwóch break-pointów z rzędu, później jeszcze dwóch “pojedynczych”, po najdłuższym gemie całego spotkania zrobiło się, patrząc od strony Polki, 2:5 i Hiszpanka do końca utrzymała prowadzenie meldując się w 1/4 finału. Polka na koniec raz jeszcze została przełamana przegrywając bezdyskusyjnie 0:6, 2:6 po 85 minutach przez większość spotkania jednostronnej rywalizacji.
W ćwierćfinale rywalką Hiszpanko będzie Czeszka Marie Bouzkova (96. WTA).
Awans Mai Chwalińskiej
Do ćwierćfinału imprezy ITF W25 w Santo Domingo w Republice Dominikany dotarła natomiast Maja Chwalińska (270. WTA), pokonując 6:3, 6:2 dużo niżej klasyfikowaną tenisistkę amerykańską Pamelę Montez (651. WTA).