LOTTO PZT Polish Tour – dwa polskie półfinały debla w Rokitki Park Open

Weronia Falkowska (LOTTO PZT TEam) w Rokitki Park Open (fot. Marta Kurzacz/GAT Gdańsk)

eronika Falkowska (LOTTO PZT Team) oraz Rozalia Gruszczyńska, obie z zagranicznymi partnerkami, wystąpiły w półfinałach debla w turnieju ITF M35 Rokitki Park Open rozgrywanym na kortach Gdańskiej Akademii Tenisowej  w ramach LOTTO PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski. Natomiast w ćwierćfinale singla odpadła w piątek Marcelina Podlińska.

Falkowska wystąpiła w Gdańsku u boku Czeszki Anety Kucmovej. Jako najwyżej rozstawiony duet miały na otwarcie „wolny los” więc grę rozpoczęły od ćwierćfinału. W czwartek wieczorem po raz pierwszy wyszły na kort przeciwko Darii Kuczer (BKT Advantage Bielsko-Biała) i Francuzce Alice Tumbello, ale przy stanie 4:3 w pierwszym secie grę przerwały ulewne opady deszczu. Pojedynek wznowiono w piątek wczesnym popołudniem, a polsko-czeska para wygrała go 7:5, 6:2.

Po regulaminowej przerwie na odpoczynek rozpoczęły walkę o awans do finału Rokitki Park Open, pierwszej w Polsce rozgrywanej imprezy rangi ITF W35, z pulą nagród 25 tysięcy dolarów. To zarazem pierwszy turniej kobiecy w tegorocznym cyklu LOTTO PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski, którego otwarcie nastąpiło w ubiegłym tygodniu podczas Kozerki Tour (ITF M15) koło Grodziska Mazowieckiego.

W półfinale rywalkami Falkowskiej i Kucmowej były Australijki Jaimee Fourlis i Petra Hule, które wygrały to spotkanie 6:4, 4:6, 12-10. Wiele emocji dostarczył super tie-break, w którym tenisistki z Antypodów prowadziły 4-1, po czym przegrały cztery punkty. Wyszły obronną ze stanu 5-7, a przy 9-8 nie wykorzystały meczbola.

Debel Falkowska-Kucmova (fot. Marta Kurzacz)

Weronika i Aneta same nie wykorzystały okazji do odwrócenia losów pojedynku prowadząc 10-9, a od tego momentu przegrały trzy ostatnie punkty, po ponad półtoragodzinnym thrillerze.1:6, 2:6 

Wcześniej, również  w 1/2 finału, odpadła Rozalia Gruszczyńska (AZS Poznań) razem z Anastasiją Firman. Polsko-ukraiński debel łatwo uległ 1:6, 2:6 Czeszkom Karolinie Kubanovej i Renacie Voracovej.

Rozalia Gruszczyńska (fot. Marta Kurzacz)

W piątek po południu z turniejem pożegnała się także Marcelina Podlińska (KS Górnik Bytom), ulegając 2:6, 2:6 Japonce Yuki Naito. Rywalka z Azji była solidniejsza i popełniała mniej błędów. W pierwszej partii od stanu 1:1 odskoczyła na 5:1. W kolejnym gemie Polka obroniła setbola i wyszła na 2:5, ale nie zdołała odrobić straty dwóch „breaków”.

Otwarcie drugiego seta przyniosło serię przełamań, dwóch dla Naito, która dzięki temu zbudowała prowadzenie 3:1 i 4:2, zanim znowu zdobyła „breaka” na 5:2. Potem nastąpił najbardziej dramatyczny gem w całym spotkaniu, bowiem polska tenisistka obroniła aż cztery meczbole, zanim przegrała wymianę przy piątym, po godzinie i 40 minutach.

Podlińska na kortach GAT Gdańsk wygrała wcześniej cztery mecze i to bez straty seta, bowiem do głównej drabinki awansowała po dwóch zwycięskich pojedynkach w eliminacjach. Jako jedyna z sześciu Polek na starcie Rokitki Park Open osiągnęła ćwierćfinał.

Wcześniej w 1/8 finału odpadły Falkowska i Kuczer, a pierwsze mecze przegrały Anna Hertel (AZS Poznań), Weronika Ewald (Gdańska Akademia Tenisowa) i Gina Feistel (LOTTO PZT Team/WKS Grunwald Poznań).

Weronika Falkowska (fot. Marta Kurzacz/GAT Gdańsk)

Tegoroczny LOTTO PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski składa się z 14 imprez rangi ITF World Tennis Tour, sześciu damskich i ośmiu męskich. W tym tygodniu panowie rywalizują w turnieju ITF M15 Koszalin Open.

Rokitki Park Open 2024 na kortach Gdańskiej Akademii Tenisowej (fot. Marta Kurzacz)

Partnerem Tytularnym cyklu jest LOTTO, a Partnerami Głównymi Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz T-Mobile. Partnerami cyklu są także: Supra Brokers, CAR NET Polska, DROGBRUK, Ziaja Polska, Fale Loki Koki, Jantar i Tretorn, natomiast patronem medialnym „Tenis Magazyn”.

Zapraszamy na stronę Touru: https://lottopztpolishtour.pl/

Fot.: Marta Kurzacz/GAT Gdańsk

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz