Koniec występów w Buenos Aires dla pary Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski

Karol Drzewiecki (na zdjęciu) wraz z Piotrem Matuszewski z Argentyny przenoszą się do Brazylii, gdzie będą rywalizować w kolejnych turniejach. Fot. LOTOS PZT Polish Tour

Na ćwierćfinale zakończyła udział w challengerze Tigre 2 w stolicy Argentyny Buenos Aires polska para deblowa Karol Drzewiecki/Piotr Matuszewski. W czwartek Polacy pożegnali się z imprezą, przegrywając 6:4, 1:6, 8-10 z parą peruwiańską Arklon Huertas del Pino/Conner Huertas del Pino. Tym samym Polacy tylko powtórzyli osiągnięcie z poprzedniego tygodnia, w którym – także w ćwierćfinale – zastali wyeliminowani z challengera Tigre 1.

Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski w imprezie Tigre 2 zostali rozstawieni z numerem „drugim” i byli faworytami meczu z braćmi Huertas del Pino. Polscy tenisiści rzeczywiście lepiej rozpoczęli rywalizację wygrywając pierwszą partię meczu. W drugiej odsłonie zdecydowanie lepsi okazali się Peruwiańczycy, którzy „oddali” Polakom tylko jednego gema, więc o awansie do półfinału decydował rozgrywany w formule super tie-breaka set III. W rozstrzygającej partii nieco skuteczniejsi okazali się Peruwiańczycy, którzy wygrali 10-8 i to oni zameldowali się w półfinale, po zwycięstwie w meczu 4:6, 6:1, 10-8.

W decydującym secie Karol Drzewiecki o Piotr Matuszewski nie prowadzili ani razu, ale choć przegrywali 0-3 oraz 2-5, zdołali odrobić straty. Kluczowy okazał sią mini-break, po którym Peruwiańczycy wyszli na prowadzenie 7-6, ponieważ następnie zdobyli dwa punkty przy własnym podaniu wypracowując trzy z rzędu piłki meczowe. Dwie pierwsze serwujący wówczas Polacy obronili, ale trzeciego meczbola, już przy własnym serwisie, bracia Huertas del Pino wykorzystali.

Piotr Matuszewski. Fot. LOTOS PZT Polish Tour
Piotr Matuszewski. Fot. LOTOS PZT Polish Tour

Karol Drzewiecki i Piotr Matuszewski nie opuszczają jeszcze Ameryki Południowej. Przenoszą się teraz do Brazylii, gdzie w następnym tygodniu zagrają w challengerze w Piracicabie (stan Sao Paulo). Po występach w Tigre, gdzie najpierw byli rozstawieni z „jedynką”, a w drugim turnieju z „dwójką” – spodziewali się chyba więcej niż tylko ćwierćfinałów.

(MAC)

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

China Open 2024. Koniec turnieju dla Magdy Linette

Nie ma już Polek w rozgrywanym na twardych kortach w Pekinie, prestiżowym turnieju WTA 1000 China Open 2024. Po tym, jak we wtorek z imprezą pożegnała się Magdalena Fręch (31. WTA), w środę również