Kamil Majchrzak gra dalej. Kacper Żuk i debliści wyeliminowani

Kamil Majchrzak

Hurkacz wróci w Rotterdamie

Najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz, po niezbyt udanym występie w wielkoszlemowym Australian Open 2022, na korty powróci w następnym tygodniu – wystąpi w turnieju ATP 500 w Rotterdamie. Tymczasem inni polscy tenisiści już występują w imprezach nieźle obsadzonych. We wtorek 1. lutego mecz I rundy w Pune w Indiach wygrał Kamil Majchrzak, natomiast we francuskim Montpellier, w I rundzie odpadł Kacper Żuk. W Pune przegrali polscy debliści Szymon Walków i Jan Zieliński.

Tsonga za mocny dla Żuka, choć ten mecz był do wygrania

Kacper Żuk

Ciekawą i silną obsadę ma turniej Open Sud de France, ATP 250 we francuskim Montpellier, gdzie najwyżej rozstawiony jest aktualny mistrz olimpijski Niemiec Alexander Zverev (3. ATP). W głównej drabince znalazł się także Kacper Żuk (172. ATP), który pomyślnie przebrnął kwalifikacje, pokonując dwóch tenisistów wyżej notowanych. Najpierw zwyciężył 6:2, 1:6, 6:3 Szwajcara Henriego Laaksonena (86. ATP), a następnie 6:4, 6:7 (4), 7:5 Romana Safiullina z Rosji (148. ATP). Dzięki temu tenisista z Nowego Dworu po raz pierwszy od lipca 2021 roku miał możliwość występować w imprezie rangi ATP.

Kacper Żuk ma już za sobą mecz I rundy, w którym jego rywalem był we wtorek znany Francuz Jo-Wilfried Tsonga, finalista Australian Open 2008 (w lutym 2012 piąta „rakieta” rankingu ATP). Polak przegrał z klasyfikowanym obecnie na 259 pozycji w rankingu ATP Francuzem 4:6, 4:6, odpadając z imprezy.

Kacper Żuk źle „wszedł” w spotkanie. Już w drugim gemie, a swoim pierwszym serwisowym, Polak stracił podanie, ale błyskawicznie się „podniósł” i po kolejnych trzech gemach był już remis 3:3. Końcówka seta należała, niestety, ponownie do Francuza, który po przełamaniu serwisu Żuka w gemie dziesiątym zwyciężył 6:4. Dla losów drugiej partii kluczowy mógł być gem dziewiąty. Tenisista z Nowego Dworu prowadził w nim już 40-0, lecz nie zdołał uzyskać  przełamania, a następnie w gemie dziesiątym, podobnie jak w secie pierwszym, stracił serwis, w efekcie przegrywając drugą partię 4:6 i cały mecz w dwóch setach.

Szkoda straconej szansy, gdyż Jo-Wilfried Tsonga szczyt kariery ma raczej poza sobą i był we wtorek do pokonania.

Obrońca tytułu odwrócił losy meczu

W Montpellier tytułu broni Belg David Gofin (52. ATP), który na początek wygrał z Francuzem Benjaminem Bonzim (68. ATP) 2:6, 7:5, 6:1, choć po przegraniu pierwszego seta, w drugim przegrywał już 0:3.

Zwycięstwo Kamila Majchrzaka w Indiach

We wtorek grał także Kamil Majchrzak (95. ATP), który występuje w Indiach w turnieju Tata Open Maharashtra 2022 ATP 250 w Pune. W I rundzie przeciwnikiem Polaka był tenisista z kwalifikacji, Brytyjczyk Jay Clarke (196. ATP). Był to ich drugi mecz, ale pierwszy w imprezie ATP Tour (w 2017 roku nasz reprezentant był lepszy w ćwierćfinale turnieju ITF World Tennis Tour w tureckiej Antalyi).

Tym razem Kamil Majchrzak także okazał się lepszy, wygrywając w dwóch setach 6:3, 7:5. Po wyrównanym początku meczu Polak uzyskał przełamanie w czwartym gemie i – pewnie utrzymując własny serwis – wygrał pierwszego seta 6:3. W drugiej partii w trzecim gemie tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego nie wykorzystał break-pointa, ale wreszcie w gemie 11. uzyskał kluczowe przełamanie i za chwilę zamknął mecz przy własnym serwisie, drugiego seta rozstrzygając na swoją korzyść 7:5. Podstawą sukcesu Polaka był bardzo dobrze funkcjonujący serwis. Majchrzak zanotował 9 asów, a oprócz tego w swoich gemach serwisowych grał bardzo pewnie. Rywal nie był w stanie wypracować sobie ani jednego break-pointa.

„Szumi” znalazł się w czwartej ćwiartce turniejowej drabinki i w II rundzie na jego drodze stanie Francuz Quentin Halys (141. ATP), który dość niespodziewanie na początku wyeliminował rozstawionego z „siódemką” Litwina Ricardasa Berankisa (82. ATP), wygrywając zdecydowanie 6:1, 6:2. Awans do ćwierćfinału może w przypadku Kamila Majchrzaka oznaczać spotkanie o półfinał z rozstawionym z „dwójką” Włochem Lorenzo Musettim (66. ATP).

Najwyżej rozstawiony w imprezie został Rosjanin Asłan Karacew (15. ATP). Półfinalista Australian Open 2021, wicemistrz olimpijski w grze mieszanej przeprowadzonych w 2021 roku Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020, trafił do innej połówki turniejowej drabinki.

Koniec turnieju dla polsklich deblistów

Szymon Walków i Jan Zieliński

W turnieju Tata Open Maharashtra 2022 występowali również w deblu Szymon Walków i Jan Zieliński. Polacy byli rozstawieni z numerem trzecim, ale już w I rundzie zostali wyeliminowani, przegrywając z parą francuską Sadio Doumbia/Fabien Reboul 3:6, 6:7 (5). Polacy aż cztery razy tracili w tym meczu własny serwis. W drugim secie polscy tenisiści dwukrotnie odrabiali stratę przełamania, doprowadzili do tie-breaka, w którym jednak przegrali pięć pierwszych akcji i takiej przewagi rywale już nie roztrwonili.

Orlikowski przegrał w Monastir

Dodajmy jeszcze, że w imprezie ITF M15 w tunezyjskim Monastir występował Aleksander Orlikowski (1506. ATP), który we wtorek przegrał 3:6, 4:6 z Niemcem Philipem Florigiem (1891. ATP). Orlikowski był w poprzednim sezonie 16. juniorem świata, a Niemiec 46. w rankingu tenisistów do lat 18.

W turnieju Magic Hotel Tours (korty twarde, 15 tys. dolarów) wystąpi jeszcze jeden Polak – Jasza Szajrych (bez rankingu). Nasz tenisista, który do turnieju przebił się przez kwalifikacje, w środę zmierzy się z Serbem Viktorem Joviciem (916. ATP), który otrzymał od organizatorów dziką kartę.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Katarzyna Piter. Fot. Archiwum/Polski Związek Tenisowy

Porażka duetu Ninomiya/Piter w Rouen

Jedną z dwóch imprez głównego cyklu WTA Tour rozgrywaną od 14 kwietnia 2025 jest turniej WTA 250 Open Capfinances Rouen Métropole na ziemnej nawierzchni w hali we francuskim Rouen. W drabince