Iga Świątek, najwyżej rozstawiona w turnieju olimpijskim Igrzysk XXXIII Letniej Olimpiady Paryż 2024 liderka światowego rankingu tenisistek, swój pierwszy występ w stolicy Francji ma już za sobą. Główna faworytka olimpijskich zmagań znalazła się w bardzo nielicznym gronie tych, którzy swoje pierwsze meczu rozegrali zgodnie z planem. W sobotę w Paryżu padał bowiem deszcz i opady całkowicie storpedowały pierwszy dzień zmagań tenisistek i tenisistów o olimpijskie medale. Zdołano rozegrać zaledwie kilka meczów, wyłącznie pod zasuniętym dachem dwóch największych obiektów Stade Roland Garros – Court Philippe Chatrier oraz Court Suzanne Lemglen. W grze pojedynczej mężczyzn w 1/16 finału turnieju olimpijskiego zdołali się zameldować najwyżej rozstawieni tenisiści: Novak Djoković, Carlos Alcaraz, Daniił Miedwiediew, Taylor Fritz. Wielkie zainteresowanie wzbudził mecz gry podwójnej mężczyzn z udziałem pary hiszpańskiej Carlos Alcaraz/Rafael Nadal. W planie niedzielnych gier są dwa pojedynki z udziałem Polek: Magda Linette zmierzy się z rosyjska tenisistką Mirrą Andriejewą, a Magdalena Fręch z Bułgarką Wiktoriją Tomową.
Awans Djokovicia, Alcaraza, Miedwiediewa…
W grze pojedynczej mężczyzn w 1/16 finału turnieju olimpijskiego zdołali się zameldować dwaj najwyżej rozstawieni tenisiści: Serb Novak Djoković, wicelider rankingu ATP tenisistów, który chciałby bardzo zdobyć w Paryżu złoty medal olimpijski i uzupełnić listę swoich imponujących sukcesów o jedyne chyba ważne osiągnięcie i tytuł, którego nie ma w dorobku, oraz rozstawiony z numerem drugim, trzeci w rankingu ATP Hiszpan Carlos Alcaraz, turniejowa czwórka, rosyjski tenisista Daniił Miedwiediew oraz Taylor Fritz, najwyżej klasyfikowany w rankingu ATP tenisista amerykański. Novak Djoković w świetnym stylu, tracąc tylko jeden gem pokonał 6:0, 6:1 Australijczyka Matthew Ebdena, Carlos Alcaraz zwyciężył 6:3, 6:1 libańskiego tenisistę Hady Habiba, Daniił Miedwiediew okazał się lepszy niż Australijczyk Rinky Hijikata wygrywając 6:2, 6:1, natomiast Taylor Fritz zwyciężył 6:4, 6:4 Kazacha Alexandra Bublika.
Ponadto rozegrano tylko jeden, za to oczekiwany z dużym zainteresowaniem mecz gry podwójnej mężczyzn, w którym para hiszpańska Carlos Alcaraz/Rafael Nadal wygrała po kapitalnym widowisku i świetnej grze 7:6 (4), 6:4 z solidną parą argentyńską Maximo Gonzalez/Andres Molteni. Publiczność była zachwycona.
czytaj też: Rafael Nadal: Nigdy się nie poddawaj!
Wygrane Paolini i Kerber
Dlatego oprócz Igi Świątek, która pokonała 6:2, 7:5 Rumunkę Irinę-Camelię Begu, do 1/16 finału gry pojedynczej kobiet w sobotę awans uzyskały jeszcze tylko rozstawiona z numerem trzecim Jasmine Paolini, Włoszka o polskich korzeniach, która podczas Roland Garros 2024 dopiero w finale przegrała z Igą Świątek, Rumunka Jaqueline Cristian oraz Angelique Kerber, Niemka polskiego pochodzenia, silnie związana rodzinnie z Wielkopolską, często trenująca i mieszkająca w Puszczykowie koło Poznania.
Jasmine Paolini w dwóch setach wygrała 7:5, 6:3 z Rumunką Aną Bogdan, Jaqueline Cristian sprawiła sporą niespodziankę, po zwycięstwie 5:7, 6:3, 6:4 eliminując faworytkę gospodarzy Francuzkę Caroline Garcię. Z kolei Angelique Kerber, która zapowiedziała, że po Igrzyskach w Paryżu kończy sportową karierę, też raczej sprawiła niespodziankę, pokonując w meczu wielkoszlemowych mistrzyń 7:5, 6:3 Japonkę Naomi Osakę (102. WTA). Mecz toczył się szybko, trwał tylko 69 minut.
Dwie Polki grają w niedzielę
W niedzielę 28 lipca pogoda w Paryżu ma się już poprawić, dlatego w programie drugiego dnia olimpijskiego turnieju w tenisie znalazło się, jeśli chodzi o singiel kobiet i singiel mężczyzn pozostałych do rozegrania po 28 meczów pierwszej rundy.
Jeśli zatem wszystko pójdzie po myśli tenisistek, tenisistów i organizatorów – w niedzielę powinniśmy zobaczyć w akcji dwie pozostałe Polki uczestniczące w olimpijskich zmaganiach w grze pojedynczej, a więc Magdalenę Fręch i Magdę Linette.
Iga Świątek powinna natomiast poznać przeciwniczkę w drugiej rundzie, w meczu o awans do 1/8 finału singla. Będzie nią Argentynka Nadia Podoroska (85. WTA), albo reprezentantka gospodarzy – Francuzka Diane Parry (52. WTA).
Pierwotnie w niedzielę miała wystąpić także w grze podwójnej polska para deblowa Magda Linette/Alicja Rosolska, ale ostatecznie pojedynku Polek z ukraińskim duetem Marta Kostjuk/Dajana Jastremska, nie ma w harmonogramie niedzieli.
Magda Linette która do Paryża udała się bezpośrednio po sukcesie w Pradze, na początek turnieju olimpijskiego zmierzy się z jedną z nielicznych tenisistek rosyjskich w Paryżu, 17-letnią Mirrą Andriejewą (32. WTA), półfinalistką Roland Garros 2024. W niedzielę dojdzie zatem do konfrontacji tenisistek, które w piątek triumfowały w turniejach WTA Tour: Polka w Pradze pokonując w finale 6:2, 6:1 Magdalenę Fręch, natomiast Mirra Andriejewa w rumuńskim Iasi (WTA 250, UniCredit Iasi Open) po finałowym zwycięstwie 5:7, 7:5, 4:0 i krecz rywalki z inną zawodniczką rosyjską Eliną Awanesian.
Na tenisistkę lepszą w pojedynku Magdy Linette z Mirrą Andriejewą, czeka już w drugiej rundzie rozstawiona z numerem trzecim Jasmine Paolini (5. WTA), finalistka wielkoszlemowych turniejów Roland Garros 2024 (uległa w finale Idze Świątek) oraz The Championships 2024 w Wimbledonie (przegrała finał z Czeszką Barborą Krejcikovą) awans do 1/16 finału turnieju olimpijskiego zapewniła sobie już w sobotę.
Pierwszą przeciwniczką Magdaleny Fręch, finalistki turnieju WTA 250 Livesport Prague Open (w piątkowym finale przegrała z Magdą Linette) będzie Bułgarka Wiktorija Tomowa (49. WTA). Bułgarka jest od Polki wyżej w rankingu WTA, ale to Magdalena Fręch ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań (4-1).
W przypadku awansu, w drugiej rundzie tenisistka KS Górnik Bytom może trafić na rozstawioną z numerem 11. Amerykankę Emmę Navarro, a w 1/8 finału na Chinkę Zheng Qinwen, finalistkę Australian Open 2024 w grze pojedynczej kobiet.
Planowany początek meczu Magdy Linette z Mirrą Andriejewą o godzinie 16.30. Magdalena Fręch i Wiktorija Tomowa mają pojawić się na korcie o godzinie 18. (i w jednym i w drugim przypadku będzie to prawdopodobnie później).
Igrzyska w Paryżu, dla Magdy Linette są trzecimi w karierze, Magdalena Fręch w Paryżu debiutuje w Igrzyskach olimpijskich.
Na koniec przypomnijmy jeszcze, że polska para deblowa Magda Linette/ Alicja Rosolska w pierwszej rundzie turnieju olimpijskiego zmierzy się z rozstawionym z numerem siódmym duetem ukraińskim Marta Kostjuk/Dajana Yastremska. W przypadku zwycięstwa, kolejnymi przeciwniczkami Biało-Czerwonych będą Rumunki Irina-Camelia Begu i Monica Niculescu lub para Chińskiego Tajpej Hsieh Su-wei/Tsao Chia Yi, a gdyby Polki uporały się z tymi przeciwniczkami w meczu o awans do strefy medalowej – półfinału – mogą trafić na rozstawioną najwyżej parę amerykańską Cori Coco Gauff/Jessica Pegula.
Krzysztof Maciejewski