„Horror” w Metz. Hugo Nys i Jan Zieliński zagrają o tytuł!

Jan Zieliński i Hugo Nys zameldowali się w finale ATP 250 Moselle Open we francuskim Metz.

Jan Zieliński i Hugo Nys nie zatrzymują się podczas halowego turnieju ATP 250 Moselle Open we francuskim Metz. W piątek ćwierćfinaliści US Open 2022 po tenisowym horrorze w rozgrywanym w formule super tie-breaka secie III i obronie jednej piłki meczowej, pokonali w półfinale imprezy we Francji duet francuski Gregoire Barrere/Quentin Halys 6:1, 6:7 (9), 11-9, zagrają więc o tytuł mistrzowski.

Piątkowy półfinał zaczął się od serii przełamań bowiem w gemach 2, 3 i 4 dochodziło do breaków. Dwa z nich uzyskali Hugo Nys i Jan Zieliński obejmując prowadzenie 3:1 i przewagi już nie roztrwonili. Para Monakijsko-polska do końca seta otwarcia nie straciła już zresztą gema, zdobyła jeszcze jeden break i po zaledwie 21 minutach wygrała pierwsza partię meczu 6:1.

Zapowiadało się pewne zwycięstwo pary Hugo Nys/Jan Zieliński, lecz druga odsłona meczu była już znacznie bardziej wyrównana, a duet francuski nie zamierzał rezygnować. Nys i Zieliński wypracowali w secie II dwa break-pointy już w gemie otwierającym seta, jeden w gemie piątym oraz aż trzy w gemie 11., ale żadnego nie zdołali wykorzystać, więc o wyniku tej partii rozstrzygał dopiero tie-break. W gemie 12. Polak i tenisista z Monaco znaleźli się nawet przez moment w trudnej sytuacji, gdyż rywale byli o dwa punkty od zwycięstwa w secie lecz wybrnęli z tej opresji.

W wyrównanym tie-breaku para Hugo Nys /Jan Zieliński powinna zakończyć mecz zwycięstwem w dwóch setach, ale nie wykorzystała trzech piłek meczowych i ostatecznie seta II rozstrzygnęli na swoją  korzyść Gregoire Barrere i Quentin Halys wygrywając seta 7:6 (9), a to oznaczało, że o awansie decydował set III rozgrywamy w formule super tie-breaka.

W decydującej bardzo wyrównanej rozgrywce mogło wydarzyć się wszystko, a Hugo Nys i Jan Zieliński, zanim zameldowali się w finale, „wrócili z bardzo dalekiej podróży”. Para francuska Gregoire Barrere/Quentin Halys prowadziła już w super tie-breaku 5-1, a następnie 8-3 i była o dwa punkty od finału, przy prowadzeniu 8-5 mając do dyspozycji dwie akcje rozpoczynane własnym serwisem, których wygranie oznaczałoby zwycięstwo w meczu i awans do finału. Hugo Nys i Jan Zieliński znaleźli się w sytuacji niemal bez wyjścia, lecz się nie poddali i ostatecznie zostali za to nagrodzeni. Od wyniku 3-8 Polak i tenisista z Monaco wygrali pięć akcji z rzędu, w tym wspomniane dwie na 6-8 i 7-8 przy serwisie rywali, doprowadzając do remisu 8-8. W tym momencie znowu jednak skomplikowali sobie sytuację, ponieważ przegrali wymianę przy własnym serwisie, więc zamiast piłki meczowej dla nich, mieliśmy meczbola dla pary Gregoire Barrere/Quentin Halys i to przy serwisie Francuzów. Hugo Nys i Jan Zieliński meczbola jednak obronili, a co więcej – wygrali również następną akcje przy serwisie rywali – i wychodząc na prowadzenie 10-9 sami wypracowali piłkę meczową. Tej szansy przy własnym serwisie Polak i tenisista i Monaco już nie zaprzepaścili i wygrywając III seta 11-9 zameldowali się w finale, po 93 minutach wygrywając półfinał 6:1, 6:7 (9), 11-9.

Tym samym Jan Zieliński stanie przed szansą zdobycia po raz drugi w karierze tytułu w grze podwójnej w turnieju Moselle Open i drugiego w ogóle w karierze w grze podwójnej w imprezach ATP Tour. W 2021 roku triumfował w Metz grając w parze z Hubertem Hurkaczem.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości