„Dzikie karty” Wimbledonu: Elina Svitolina, Venus Williams, David Goffin…

Ukraińska tenisistka Elina Svitolina wygrała dotychczas w swojej karierze 12 turniejów z cyklu WTA Tour. Fot. www.depositphotos.com

Organizatorzy Wimbledonu ogłosili, którzy z tenisistek i tenisistów otrzymają „dzikie karty” do turnieju głównego na kortach w Londynie. Wśród kobiet w tym gronie znalazły się między innymi siedmiokrotna mistrzyni wielkoszlemowa – Venus Williams oraz brązowa medalistka olimpijska – Elina Svitolina. Wśród mężczyzn z „dziką kartą” zagra były numer „7” rankingu ATP – Belg David Goffin.

Powrót po kontuzji

Amerykanka Venus Williams przez ostatnie sezony nie grała w zbyt wielu turniejach. Przez sześć miesięcy była wykluczona z rozgrywek z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego. 43-latka powróciła do rywalizacji dopiero w połowie czerwca tego roku, biorąc udział w turnieju rozgrywanym na kortach trawiastych – Libema Open 2023 w Holandii.

Pięciokrotna mistrzyni Wimbledonu w poniedziałek po raz pierwszy od 2019 roku odniosła zwycięstwo z zawodniczką z pierwszej 50-tki rankingu WTA, pokonując Camilę Giorgi (48 WTA) w turnieju rangi 250 rozgrywanym w Birmingham. Jej kolejną przeciwniczką w tym turnieju ma być Jelena Ostapenko. Po rywalizacji w tym turnieju Venus Williams, dzięki „dzikiej karcie”, będzie miała szansę na współzawodnictwo na kortach Wimbledonu.

Venus Williams to pięciokrotna mistrzyni Wimbledonu. Fot. www.depositphotos.com
Venus Williams to pięciokrotna mistrzyni Wimbledonu. Fot. www.depositphotos.com

Po ciąży dalej wygrywa

Kolejną tenisistką, która otrzymała „dziką kartę” w Wimbledonie, jest Ukrainka Elina Svitolina. 28-letnia żona francuskiego tenisisty Gaela Monfilsa, w marcu wróciła na korty po rocznej przerwie spowodowanej ciążą i urodzeniem córki Skai. Tenisistka po powrocie z urlopu macierzyńskiego zaprezentowała znakomitą formę. Brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 roku zwyciężyła w turnieju rangi 250 w Strasbourgu, a potem doszła do ćwierćfinału Wielkiego Szlema na kortach Rolanda Garrosa. Jednak w trwającym teraz turnieju WTA w Birmingham przegrała w pierwszej rundzie. Kolejnym jej turniejowym przystankiem będzie Wimbledon.

Pięć Brytyjek

Katie Boulter, która w zeszłym tygodniu wygrała turniej WTA 250 w Nottingham, okazała się być jedną z pięciu brytyjskich tenisistek, które otrzymały „dzikie karty”. Szansę na uczestnictwo w Wielkim Szlemie otrzymają  również jej rodaczki: Jodie Burrage, Harriet Dart, Katie Swan oraz Heather Watson.

Ostatnią z dostępnych dla kobiet „dzikich kart” dostanie zwyciężczyni turnieju ITF W100 Ilkley.

Jedyny spoza Wielkiej Brytanii

W tegorocznych rozgrywkach mężczyzn na kortach Wimbledonu z „dziką kartą” wystąpi Belg David Goffin. Poza nim żaden z tenisistów, którzy otrzymali „dzikie karty” nie jest spoza Wielkiej Brytanii. W turnieju Wielkiego Szlema będą rywalizować: Liam Broady, Jan Choinski, Arthur Fery, George Loffhagen oraz Ryan Peniston.

Jeszcze tylko dwóch zawodników powinno otrzymać „dziką kartę”, pozwalającą na współzawodnictwo w turnieju w Londynie.

Wimbledon rozpocznie się 3 lipca i potrwa do 16 lipca.

Weronika Krupko
Fot. www.depositphotos.com

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław