Challenger WTA w Florianopolis. Katarzyna Kawa w ćwierćfinale gry pojedynczej

Katarzyna Kawa zameldowała się w ćwierćfinale gry pojedynczej challengera WTA Mundo Tenis Open 2024 . Fot. Instagram K. Kawa

Katarzyna Kawa (247. WTA), podobnie jak dzień wcześniej Maja Chwalińska (158. WTA) zameldowała się w ćwierćfinale gry pojedynczej challengera WTA Mundo Tenis Open 2024 rozgrywanego na nawierzchni ziemnej w brazylijskim Florianopolis, stolicy stanu Santa Catarina. Tenisistka LOTTO PZT Team i BKT Advantage Bielsko-Biała w drugiej rundzie imprezy – 1/8 finału – zmierzyła się w czwartek 5 grudnia z  rozstawioną z piątką faworytką gospodarzy, wyżej notowaną w światowym rankingu Brazylijką Laurą Pigossi (163. WTA), po ciekawej rywalizacji wygrywając w dwóch setach  6:3, 6:2.

Mecz od początku był bardzo interesujący. W secie otwarcia pierwszy gem dość pewnie wygrała Katarzyna Kawa, w siedmiu nas następnych mieliśmy już breaki. Polka z przewagą przełamania serwisu rywalki wygrywała 2:0, 3:1, 4:2, jednak Brazylijka za każdym razem natychmiast odpowiadała re-breakiem. Szczególnie zacięty był złożony z aż 32 wymian gem piąty, którego Katarzyna Kawa nie zamknęła mimo wielu okazji i chociaż obroniła pięć break-pointów, ostatecznie nie utrzymała serwisu. Grająca przed własną widownią Laura Pigossi potrafiła odrabiać straty, ale ani razu nie doprowadziła w pierwszej partii meczu do remisu, a w gemie dziewiątym, gdy przy prowadzeniu Katarzyny Kawy 5:3 broniła się przed porażka w secie, nie wykorzystała żadnego z trzech break-pointów, przegrywając set otwarcia 3:6.

Niesamowita pierwsza odsłona meczu, w której mogło się zdarzyć wszystko – trwała równo godzinę.

W drugiej partii przewaga Katarzyny Kawy była już wyraźniejsza. Polka po raz pierwszy  przełamała serwis przeciwniczki  w gemie trzecim i przewagi już nie roztrwoniła. Brazylijka w tej odsłonie meczu ani razu nie zagroziła już tenisistce LOTTO PZT Team i BKT Advantage Bielsko-Biała.

Katarzyna Kawa w gemie piątym nie wykorzystała wprawdzie break-pointa, ale w kolejnym gemie serwisowym rywalki po raz drugi w secie zdobyła break obejmując prowadzenie 5;2 z przewaga dwóch breaków i za parę minut, przy własnym serwisie,  zamknęła czwartkowy pojedynek, po wykorzystaniu drugiej piłki wygrywając drugi set 6:2 i tym samym cały mecz 6:3, 6:2. Druga odsłona spotkania trwała 40 minut, więc Katarzyna Kawa po 100 minutach tenisowych zmagań zameldowała się w ćwierćfinale gry pojedynczej  challengera WTA Mundo Tenis Open 2024, zasłużenie pokonując Laurę Pigossi 6:3, 6:2.

Jeszcze przed meczem obie tenisistki wiedziały, że zwyciężczynię czeka w ćwierćfinale rywalizacja z najwyżej rozstawioną w imprezie Argentynką Marią Lourdes Carle (89. WTA). Ponieważ wygrała Katarzyna Kawa, w 1/4  finału w Florianopolis, dojdzie do rewanżu za ubiegłotygodniowy półfinał challengera WTA Argentina Open 2024, w którym Katarzyna Kawa, w Buenos Aires pokonała grającą wówczas przed własną publicznością Marię Lourdes Carle w dwóch setach 6:3, 6:4. Jak będzie teraz?

Komplet par piątkowych ćwierćfinałów przedstawia się następująco:

Maria Lourdeds Carle (89. WTA, Argentyna, 1) – Katarzyna Kawa (247. WTA, Polska); Nicole Fossa Fuergo (272. WTA, Włochy) – Ylena In-Albon (342.WTA,Szwajcaria); L. Jeanjean.(162. WTA, Francja, 8) – Valeriya Strakhova (268. WTA, Ukraina); Maja Chwalińska (158. WTA, Polska 7) – Mayar Sherif (68. WTA, Egipt, 2).

Dodajmy, że przeciwniczka Mai Chwalińskiej, rozstawiona z numerem drugim Egipcjanka Mayar Sherif, triumfatorka z Buenos Aires, do ćwierćfinału awansowała w czwartek pewnie wygrywając 6;1, 6;3 z Portugalką Franciscą Jorge (189. WTA).

Maja Chwalińska. Fot. Michał Jędrzejewski/BNP Paribas Poland Open
Maja Chwalińska. Fot. Michał Jędrzejewski/BNP Paribas Poland Open

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości