Awans polsko-brazylijskiej pary Magdalena Fręch/Beatriz Haddad Maia 

W 1/16 finału Magdalena Fręch i Beatriz Haddad Maia zmierzą się z parą słowacko-holenderską Viktoria Kuzmova/Arantxa Rus.

Spośród pięciu Polek, które w parach z zagranicznymi partnerkami znalazły się w drabince gry podwójnej kobiet wielkoszlemowego Wimbledonu 2022, jako pierwsza przystąpiła do rywalizacji Magdalena Fręch. Polsko-brazylijski duet Magdalena Fręch/Beatriz Haddad Maia  w I rundzie odniósł wartościowy sukces, po odwróceniu przebiegu meczu eliminując w środę rozstawioną z numerem szóstym parę czesko-hinduską Lucie Hradecka/Sania Mirza. Polka i Brazylijka wygrały, po trwającej 2 godziny i siedem minut batalii, 4:6, 6:4, 6:2.

O losach partii otwarcia przesądził już pierwszy gem spotkania, w którym Hradecka i Mirza zdobyły break i do końca utrzymały przewagę. Polka i Brazylijka miały możliwość zdobycia przełamania powrotnego w gemie szóstym, lecz nie wykorzystały trzech break-piontów. To rywalki były jednak w tej odsłonie spotkania lepsze i gdyby one wykorzystały swoje szanse na kolejne przełamanie, mogły wygrać seta nawet wyżej niż 6:4.

Set II zaczął się od obustronnego przełamania, po czym aż do wyniku 5:4 dla pary polsko-brazylijskiej oba duety pewnie utrzymywały serwis, nie było nawet break-pontów. Wydawało się zatem, że niezbędny będzie w tym secie tie-break, ale w gemie 10. Magdalena Fręch i Beatriz Haddad Maia wykorzystały moment słabości przeciwniczek i po breaku rozstrzygnęły seta na swoją korzyść, wyrównując na 1:1 w setach.

O awansie decydował więc set trzeci, w którym Polka i Brazylijka były już dość wyraźnie lepsze, wygrywając seta 6:2 i tym samym cały interesujący mecz 4:6, 6:4, 6:2. Przy prowadzeniu 4:2 Magdalena Fręch i Beatriz Haddad Maia obroniły dwa break-pointy, ratując się przed przełamaniem powrotnym, a następnie – zdobywając jeszcze jeden break – „zamknęły” spotkanie po wykorzystaniu czwartej piłki meczowej.

W 1/16 finału Magdalena Fręch i Beatriz Haddad Maia zmierzą się z parą słowacko-holenderską Viktoria Kuzmova/Arantxa Rus.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Mistrzyni US Open 2021 wraca do gry!

Emma Raducanu otrzymała „dziką kartę” od organizatorów ASB Classic – turnieju rangi WTA 250, odbywającego się w nowozelandzkim Auckland. Oznacza to, że 21-latka powróci do rywalizacji w tourze po ośmiomiesięcznej

Caroline Wozniacki jedyny - jak na razie - tytuł wielkoszlemowy zdobyła podczas Australian Open 2018. Fot. Australin Open

„Dzikie karty” do Australian Open 2024

W dniach 14-28 stycznia w Melbourne rozgrywany będzie pierwszy w sezonie 2024 turniej wielkoszlemowy. Organizatorzy Australian Open 2024 przyznali już pierwsze „dzikie karty”. Jedną otrzymała