Nieco ponad miesiąc pozostał do rozpoczęcia pierwszego w nadchodzącym sezonie 2025 wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open 2025, który w dniach 12-26 stycznia rozgrywany będzie w Melbourne. To będzie 113. edycja turnieju, a 38. na kortach w Melbourne Park. W rywalizacji kobiet z numerem drugim rozstawiona będzie wiceliderka rankingu WTA Iga Świątek. Z Biało-Czerwonych zagrają też: Magdalena Fręch (25. WTA), Magda Linette (38. WTA), Hubert Hurkacz (16. ATP) w grze pojedynczej. Jan Zieliński wystąpi w deblu po raz pierwszy w parze z nowym partnerem, doświadczonym 33-letnim Belgiem Sanderem Gille. Z przedstawicieli polskiego tenisa w kwalifikacjach singla zagrają najprawdopodobniej: Maja Chwalińska (128. WTA), Kamil Majchrzak (120. ATP) i Maks Kaśnikowski (182. ATP). Pewne szanse zachowuje jeszcze Katarzyna Kawa (227. WTA).
Po AO 2025 Świątek może wrócić na pozycję liderki rankingu WTA
Powoli poznajemy coraz więcej szczegółów imprezy. Organizatorzy w poniedziałek 9 grudnia 2024 podali nazwiska zawodniczek i zawodników pewnych miejsca w głównej drabince turnieju w Melburne w grze pojedynczej. Listy otwierają prowadzący w światowych rankingach tenisistek i tenisistów Aryna Sabalenka z Białorusi oraz Włoch Jannik Sinner, którzy w styczniu bronić będą w Melbourne tytułów mistrzowskich.
W rywalizacji kobiet z numerem drugim rozstawiona będzie wiceliderka rankingu WTA Iga Świątek, która w najnowszym rankingu WTA z 9 grudnia traci do Białorusinki 1121 punktów. To 75 punktów więcej niż dotychczas, a wynika to z faktu, że Polka straciła 390 punktów za turniej WTA 1000 w Cincinnati, przed którym wykryto u niej ślady środków dopingujących. Iga Świątek ostatecznie straciła jednak z dotychczasowego dorobku tylko 75 pkt, a to dlatego, że Iga Świątek ostatecznie została uniewinniona, co poskutkowało przywróceniem jej 315 pkt. za turnieje WTA 1000 Miami Open 2024 oraz WTA 500 Porsche Grand Prix w Stuttgarcie.
Strata 1121 punktów do Aryny Sabalenki oznacza, że tenisistka z Raszyna, która podczas Australian Open 2025 bronić będzie 130 punktów rankingowych, może po AO 2025 wrócić na pozycję liderki rankingu WTA, jeżeli wygra cały turniej, zaś Sabalenka, która w poniedziałek 9 grudnia rozpoczęła 15 w karierze tydzień jako rakieta nr 1 kobiecego tenisa na świecie – odpadnie przed półfinałem. Trójką będzie zapewne trzecia w rankingu światowym Amerykanka Cori Coco Gauff, czwórką Włoszka o polskich korzeniach Jasmine Paolini. To oczywiście stan obecny, który jeszcze przed Australian Open 2025 może się nieco zmienić.
Jeśli chodzi o inne Polki, pewne występu w AO 2025 są jeszcze Magdalena Fręch (25. WTA), która prawdopodobnie będzie rozstawiona z numerem 25 oraz Magda Linette (38. WTA), która rozstawiona nie będzie.
Djoković zagra o 11. tytuł
W rywalizacji mężczyzn dwójką będzie zapewne wicelider rankingu ATP Niemiec Alexander Zverev, trójką Hiszpan Carlos Alcaraz (3. ATP), a czwórką Amerykanin Taylor Fritz (4. ATP). Z Polaków pewny udziału w turnieju jest Hubert Hurkacz (16. ATP), który może być rozstawiony z numerem 16.
W sumie w singlu pewnych występu w Melbourne jest zatem czworo Biało-Czerwonych: Iga Świątek, Magdalena Fręch, Magda Linette oraz Hubert Hurkacz.
Ze ścisłej czołówki, przynajmniej na razie zarówno wśród kobiet jak i wśród mężczyzn nie brakuje nikogo. W rywalizacji mężczyzn nie zabraknie oczywiści siódmego obecnie w rankingu ATP słynnego Serba Novaka Djokovicia, dziesięciokrotnego triumfatora turnieju w Melbourne (2008, 2011, 2012, 2013, 2015, 2016, 2019, 2020, 2021, 2023), który powalczy o 11. tytuł w Australian Open i rekordowy w historii tenisa 25 tytuł wielkoszlemowy w grze pojedynczej (na razie 24 tytuły wielkoszlemowe w grze pojedynczej ma w dorobku także Australijka Margaret Court).
Kto jeszcze wystąpi w Melbourne?
Na razie do udziału w turnieju Australian Open 2025 zakwalifikowano po 104 tenisistki. Na podstawie miejsc w rankingu wśród kobiet jako ostatnia w głównej drabince znalazła się Argentynka Nadia Podoroska (98. WTA), a wśród mężczyzn Sumit Nagal (98. ATP), tenisista z Indii.
Po sześć zawodniczek i zawodników zdecydowało się skorzystać z tzw. zamrożonego rankingu. W turnieju kobiet dzięki zamrożonemu rankingowi sprzed kontuzji/ciąży w Australian Open 2025 zagrają: Szwajcarka Belinda Bencic, Amerykanka Caty McNally, Austriaczka Julia Grabher, Brytyjka Jodie Burrage, Chinka Zheng Saisai oraz Danka Kovinić z Czarnogóry. Dlatego miejsca w drabince głównej zabrakło na razie dla dwóch tenisistek z Top 100 – Hiszpanki Nurii Parrizas Diaz i Ukrainki Julii Starodubtsevej.
W turnieju mężczyzn dzięki zamrożonemu rankingowi sprzed kontuzji/kary w Australian Open 2025 rywalizować będą mogli: Japończyk Kei Nishikori, Hiszpan Pablo Carreno Busta, Amerykanie Reilly Opelka i Jenson Brooksby, Szwajcar Dominic Stricker oraz Australijczyk Nick Kyrgios.
Jak zawsze w turnieju wielkoszlemowym, w turnieju głównym kobiet i mężczyzn wystąpi po 128 graczy: 104 na bazie listy zgłoszeń, 16 po przejściu trzystopniowych kwalifikacji oraz po ośmiu dzięki dzikiej karcie.
Reprezentanci Polski w kwalifikacjach
Z przedstawicieli polskiego tenisa w kwalifikacjach AO 2025 (6-11 stycznia) na podstawie miejsc w rankingu zagrają najprawdopodobniej: Maja Chwalińska (128. WTA), Kamil Majchrzak (120. ATP) i Maks Kaśnikowski (182. ATP). Pewne szanse zachowuje jeszcze Katarzyna Kawa (227. WTA).
czytaj też: Challenger WTA w Florianopolis. Maja Chwalińska podwójną mistrzynią challengera WTA Mundo Tenis Open 2024!
Znamy już także nazwiska pierwszych tenisistek i tenisistów, którzy w Melbourne wystąpią dzięki dzikim kartom. Wśród kobiet to Chinka Zhang Shuai, a wśród mężczyzn Kasidit Samrej z Tajlandii, którzy zwyciężyli w AO Asia-Pacific Wildcard Play-off, zawodach z udziałem niżej notowanych tenisistek i tenisistów ze strefy Azji i Pacyfiku. Tym samym Samrej zadebiutuje w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego i będzie pierwszym od 13 lat Tajlandczykiem, który wystąpi w imprezie wielkoszlemowej. Ostatnim takim tenisistą był Danai Udomchoke.
Dodajmy jeszcze, że z rywalizacji mężczyzn już wycofał się już Austriak Sebastian Ofner (88. ATP), którego miejsce w głównej drabince turnieju zajął Brytyjczyk Jacov Fearnley (99. ATP)
Warto jeszcze zaznaczyć, że z przedstawicieli polskiego tenisa pewny udziału w Australian Open 2025 jest także najlepszy polski deblista Jan Zieliński (25. miejsce w rankingu ATP deblistów), który w grze podwójnej zagra w Melbourne po raz w parze z nowym deblowym partnerem, doświadczonym 33-letnim Belgiem Sanderem Gille. Jan Zieliński zapowiada udział również w rywalizacji w grze mieszanej, zwłaszcza jeśli będzie miał możliwość stworzyć duet z Hsieh Su-wei z Chińskiego Tajpej (Tajwanu), z którą w sezonie 2024 triumfował w mikście w Melbourne i Wimbledonie, w Roland Garros dotarł do półfinału, a podczas US Open do ćwierćfinału.
Wiadomo już także, że w turnieju juniorskim zagra Alan Ważny (42. ITF do lat 18).
Krzysztof Maciejewski