Klasyfikowany obecnie za 263. miejscu w rankingu ATP tenisistów Daniel Michalski w obecnym tygodniu rywalizuje w challengerze ATP w Libercu w Czechach. W poniedziałek, w pierwszej rundzie (1/16 finału) turnieju głównego, przeciwnikiem tenisisty z Warszawy był nieco niżej notowany w rankingu Holender Maks Houkes (287. ATP). Po wyrównanym, trwającym 102 minuty meczu Daniel Michalski wygrał w dwóch setach 7:5, 6:4.
W secie otwarcia Holender uzyskał break w gemie drugim i z przewagą przełamania prowadził następnie 3:0, 4:1 oraz 5:2. Od tego momentu gemy w pierwszej partii spotkania wygrywał już tylko Polak i to Daniel Michalski, po 59 minutach zwyciężył w secie 7:5. Bardzo emocjonująca była końcówka pierwszego seta. W gemie dziewiątym, kiedy Holender serwował po zwycięstwo w tej partii spotkania Polak szybko objął prowadzenie 40:0, ale break dający odrobienie strat zdobył wykorzystując dopiero piątego break-pointa. W kolejnym gemie serwisowym rywala Daniel Michalski po raz drugi przełamał serwis przeciwnika, tym razem po wykorzystaniu trzeciego break-pointa, objął prowadzenie 6:5 i za parę minut, zamknął seta zwycięstwem przy własnym podaniu. Maks Houkes był bliski doprowadzenia do rozstrzygającego tie-breaka lecz Daniel Michalski od wyniku 15:40 obronił dwa z rzędu break-pointy, po czym przy drugiej piłce setowej przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
W drugiej odsłonie meczu, choć o 16 minut krótszej, niż set pierwszy, rywalizacja również była zacięta i wyrównana. Wprawdzie Daniel Michalski rozpoczął drugi set meczu od breaka, ale Maks Houkes natychmiast odpowiedział re-breakiem. Kluczem do ostatecznego zwycięstwa Daniela Michalskiego był drugi w secie break, po którym Polak wyszedł na prowadzenie 5:4 i szansy zakończenia rywalizacji w dwóch setach nie zmarnował. Serwując po zwycięstwo w meczu Daniel Michalski nie dał przeciwnikowi większych szans utrzymując podanie do 15 i zameldował się w następnej rundzie – 1/8 finału.
Będzie pojedynek Michalski – Kaśnikowski?
W meczu o awans do ćwierćfinału Daniel Michalski może się zmierzyć w „polskim” pojedynku z Maksem Kaśnikowskim (308. ATP), ale drugi z Polaków w turnieju, musi najpierw w spotkaniu 1/16 finału uporać się z rozstawionym w imprezie z „trójką” Czechem Daliborem Svrciną (170. ATP).
Turniejową „jedynką” jest w Libercu Czech Tomas Machac (104. ATP).
Porażka Pawła Ciasia
Dodać jeszcze należy, że w dwustopniowych kwalifikacjach do imprezy w Libercu brał udział aktualny mistrz Polski w grze pojedynczej Paweł Ciaś, ale już w pierwszej rundzie lepszy od niego okazał się Matthew Dellavedova (553. ATP). Australijczyk pokonał Pawła Ciasia (604. ATP) w dwóch setach 7:5, 6:2.
Krzysztof Maciejewski
