Walki o Poznań zakończyły się 23 lutego 1945 r., gdy zdobyto ostatni punkt niemieckiego oporu, Cytadelę. Po sześciu latach niemieckiej okupacji poznańscy sportowcy wyszli na korty niecały miesiąc później – 15 marca.
Start był trudny, bo w czasie ostatnich miesięcy wojny wszystkie korty w Poznaniu zostały zniszczone. Jedyne, nadające się po niedużym remoncie znajdowały się przy ul. Grunwaldzkiej 31. Korty te powstały w 1933 r. i były użytkowane przed wojną przez klub o nazwie TC33 – „Tennis Club 1933”, zrzeszający mniejszość niemiecką. Od październiku 1939 r. przemianowany na T.C. „Blau Weiss”.
Piłeczki Pirelli w zniszczonym Poznaniu
Tam też znaleziono w szafkach, pozostawione po niemieckim okupancie 60 rakiet i 80 nowych piłek włoskiej marki Pirelli. Sprzęt ten umożliwił natychmiastowy start.
Poznaniak Bronisław Rodziejczak tak wspominał pierwsze dni wyzwolenia spod niemieckiej okupacji: – Na początku marca pogoda była wspaniała, więc przystąpiliśmy niezwłocznie do remontu jednego kortu po niemieckiego klubu. Skrzyknęliśmy się z Jerzym Fraszewskim, Bronisławem Fraszewskim, Henrykiem Chmielewskim, Zdzisławem Bajtałą, Leonem Kanikowskim i Leonem Adamskim. Kort uruchomiliśmy w połowie marca i wtedy odbył się pierwszy trening w wolnym Poznaniu.
Korty te przyciągnęły innych tenisistów przedwojennych klubów, którzy przy pomocy jeżyckiego Klubu Sportowego Zjednoczeni, z ogromnym zapałem przystąpili do organizowania pierwszej powojennej sekcji tenisowej w Poznaniu. Datą oficjalnego jej powstania był 15 maja 1945 r., a na jej kierownika wybrano Henryka Chmielewskiego. Jeszcze w tym samym miesiącu uruchomiono wszystkie siedem kortów i rozpoczęto regularne treningi.
Pierwsze mistrzostwa i kłopty z piłkami
Pod koniec maja 1945 r. zorganizowano pierwsze mistrzostwa powojenne Poznania, które były wewnętrzną imprezą Zjednoczonych. Tytuły zdobyli: w grze pojedynczej mężczyzn Józef Piątek, wśród kobiet Bronisława Jaśkowiakówna, w grze podwójnej mężczyzn zwyciężyła para Piątek/Adamski, w grze mieszanej – Jaśkowiakówna/Chmielewski.
Obok Henryka Chmielewskiego, który był początkowo czołowym tenisistą Poznania, w barwach Zjednoczonych grali wówczas: Józef Piątek, były wicemistrz Polski juniorów w 1939 r. (który powrócił po pięcioletnich robotach przymusowych z Niemiec), Leon Adamski, Bronisław Fraszewski, Bronisław Rodziejczak i Bronisława Jaśkowiakówna (w 1938 r. sklasyfikowana na ósmej pozycji w kraju). Powyższa „piątka” rozegrała dwa mecze z reprezentacją Inowrocławia (29 czerwca i 14 lipca), wygrywając obydwa spotkania w ładnym stylu 7:1 i 7:0. Niestety, rozpoczętą działalność sportową trzeba było ograniczyć z powodu braku piłek.
Bronisław Fraszewski wspominał: – Na początku mieliśmy poniemieckich 60 rakiet i 80 nowych piłek. No i rakiet nie brakowo, można było je sobie nawzajem wypożyczać. O wiele gorzej było z piłeczkami, które się szybciej zużywały. Z czasem odczuwano brak piłek. Te, pozostałe po niemieckim okupancie, wystarczyły na krótki okres. W handlu latem 1945 roku piłki nie były dostępne. Z czasem, inwencją i sprytem, i ten problem rozwiązałem. Jeździłem po piłki do Sopotu, do Jana Korneluka, który miał szwedzkie Tretorny. Jeździłem też do Krakowa po czeskie Fatry.
Zjednoczeni szykują się do mistrzostw Polski
W lipcu 1945 roku powstaje druga sekcja tenisowa w Poznaniu przy OM-TUR (Organizacja Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego), która przejęła przedwojenne korty AZS-u Poznań. Na początek wyremontowała jeden kort. Kierownikiem był Stanisław Wojciechowski, a trzon sekcji stanowili: Tadeusz Tomaszewski, Zbigniew Hudowicz, Lech Michalak i Halina Rozmiarek.
11 sierpnia przedstawiciele 28 klubów i sekcji tenisowych z całęgo kraju (w tym Zjednoczeni z Poznania) reaktywowali Polski Związek Tenisowy i wybrali pierwszy po wojnie zarząd. Ustalono tam, że w dniach 12-16 września na kortach „Cracovii” w Krakowie odbędą się mistrzostwa Polski. Zjednoczeni skupili cały swój wysiłek i przygotowania na mistrzostw Polski w Krakowie, wszakże były to pierwsze po wojnie takiej rangi zawody. Na nich reprezentanci Zjednoczonych wypadli dobrze. Bronisław Fraszewski zdobył wicemistrzostwo juniorów (rozgrywane do lat 21), ulegając w finale Rosadzie z Krakowa 8:6, 5:7, 5:7.
Na zakończenie sezonu roku 1945 Józef Piątek (KS Zjednoczeni Poznań) został sklasyfikowany w kraju na 14 pozycji wśród mężczyzn, a pośród kobiet na pozycji 5 Bronisława Jaskowiakówna (KS Zjednoczeni).
20 października 1945 r. reaktywowano Poznański Okręgowy Związek Tenisowy (POZT). Natychmiast, po reaktywacji, nawiązano kontakt z członkami władz przedwojennych klubów, które posiadały sekcje tenisowe. Uchwalono priorytety, m.in., by w nadchodzącym sezonie szczególną opieką otoczyć młodzież, aby tenis w Poznaniu znów powrócił do dawnych, chlubnych tradycji.
Winter Polish Open – mocna obsada turnieju ITF W75 w Lesznie
W dniach 3-9 lutego na twardych kortach Leszno Tenis Klub zostanie rozegrana pierwsza edycja Winter Polish Open, największego halowego turnieju w Polsce. W piątek poznaliśmy wstępną listę zgłoszeń do imprezy