Szczecin Prawobrzeże: mały klub z dużym turniejem

– Jesteśmy małym klubem, a naszą filozofią jest indywidualne podejście do każdego młodego zawodnika – zapewnia Aleksander Korzeniewicz z SCT Prawobrzeże.

Stowarzyszenie Szczecińskie Centrum Tenisowe Prawobrzeże powstało w 2011 roku. – Od dziesięciu lat prowadzimy działalność klubową, szkoleniową, organizujemy turnieje różnej rangi, kierowane do określonych grup wiekowych. Corocznym, stałym punktem w naszym kalendarzu jest międzynarodowy turniej juniorów ITF Magnolia Cup, w którym startuje około 120 zawodników z całej Europy, choć zdarzali się także uczestnicy z innych kontynentów. Przez te wszystkie lata przewinęło się przez nasze korty sporo znanych dziś tenisistów. Grali u nas m.in. Jerzy Janowicz, Weronika Baszak czy Maja Chwalińska. Ta ostatnia nie tak dawno wygrała zresztą turniej – wspomina Aleksander Korzeniewicz.

W Magnolia Cup uczestniczyli również zawodnicy SCT Prawobrzeże. Jeden z nich wygrał nawet te zawody. To Rafał Gozdur. Nieźle w tej międzynarodowej rywalizacji radził sobie również Arkadiusz Kocyła. Teraz w szczecińskim klubie grają kolejni zawodnicy z dużym potencjałem. Wśród trenujących dzieci na pewno trzeba zwrócić uwagę na Darię Dehmel i Jakuba Jachnika, którzy w ubiegłym roku odnieśli sporo istotnych sukcesów. Daria sezonie2020 wystąpiła w finałach Super Serii w podpoznańskiej Sobocie oraz Ogólnopolskim Turnieju Kwalifikacyjnym w Gdyni do lat 12. Był też druga w mistrzostwach województwa, a będąc wypożyczona do klubu Elite Mierzyn zajęła piąte miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski.

– Daria dobrze sobie radzi również w deblu. Na swoim koncie ma zwycięstwa w Super Serii w Kaliszu oraz w Ogólnopolskich Turniejach Kwalifikacyjnych w Gdyni, Krakowie i Pobiedziskach. Wszystkie te wyniki osiągnęła w kategorii skrzatów, grając w niej jeszcze jako młodszy rocznik, 2009. W swoim roczniku jest obecnie czwartą rakietą w kraju i nie dziwi, że została powołana do reprezentacji Polski. Nieźle radzi sobie również 9-letni Jakub, który w ubiegłym roku z powodzeniem grał w cyklu turniejów KIA Polmotor Kids Cup, w których kilkakrotnie zajmował trzecie miejsca zarówno w gronie 9-latków, jak i graczy o rok starszych – przypomina Aleksander Korzeniewicz, który wraz Markiem Binkowskim odpowiada za szkolenie w klubie.

– Na obiekcie przy ul. Dąbskiej dysponujemy trzema kortami krytymi z nawierzchnią rebound i jednym kortem otwartym z mączką ceglaną. Szkolimy dzieci już od 4. roku życia. Robimy to według programu ITF Tenis 10, podczas treningów indywidualnych i grupowych, na różnych poziomach zaawansowania. Jesteśmy małym klubem, a naszą filozofią jest indywidualne podejście do każdego zawodnika i odpowiednie dobieranie obciążeń do wieku. Dotyczy to gry, treningu ogólnorozwojowego jak i zabawy. Jako ciekawostkę mogę podać, że naszą najmłodszą adeptką była Zosia Biełus, która zaczynała swoją przygodę z tenisem w wieku zaledwie 3 lat. Ta sama Zosia, choć już z innym klubem, w tym roku zdobyła dwa medale na mistrzostwach Polski skrzatów – kończy trener SCT Prawobrzeże.

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości