Rolex Monte-Carlo Masters. Hugo Nys i Jan Zieliński wyeliminowani

Hugo Nys i Jan Zieliński już w pierwszej rundzie zakończyli udział w turnieju w Monte Carlo. Fot. Sandra Kalinowska/Tenis Magazyn

Monakijsko-polska para deblowa Hugo Nys/Jan Zieliński, już po pierwszym meczu, pożegnała się z prestiżowym turniejem rangi ATP 1000 Rolex Monte-Carlo Masters 2024, po dramatycznym pojedynku pełnym zwrotów sytuacji na korcie, przegrywając w poniedziałkowe popołudnie po dwugodzinnych zmaganiach 5:7, 7:5, 7-10  z rozstawionym w imprezie z numerem siódmym duetem  holendersko-chorwackim Wesley Koolhof/Nikola Mektić. Turniej  rozgrywany w Monte Carlo (Monaco) o randze ATP Masters 1000 (kort ziemny, pula nagród 5,950 mln euro) potrwa do niedzieli 14 kwietnia. Nys i Zieliński mają pełne prawo żałować zwłaszcza seta otwarcia, który powinni rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Mecz pełen zwrotów

Poniedziałkowy mecz z wyżej notowanymi rywalami grający u siebie tenisista z Monaco Hugo Nys oraz Jan Zieliński, najlepszy obecnie polski deblista, zaczęli więcej niż obiecująco. Wprawdzie po zdobyciu breaka w gemie drugim Hugo Nys i Jan Zieliński już za moment sami stracili serwis, ale po kolejnym breaku w gemie szóstym wygrywali w secie otwarcia 4:2 , a za parę minut 5:2 i tylko jednego wygranego gema potrzebowali do zwycięstwa w secie.

Para Hugo Nys/Jan Zieliński mogła wygrać pierwszy set meczu nawet 6:2, ale w gemie ósmym przy serwisie przeciwników nie wykorzystała jednej piłki setowej. Tę szansę Monakijczyk i Polak zmarnowali, ale wówczas jeszcze nic bardzo złego, patrząc z ich strony się nie stało, bowiem za moment sami mieli do dyspozycji serwis, aby zamknąć set zwycięstwem. Hugo Nys i Jan Zieliński byli ku temu na jak najlepszej drodze, gdyż obejmując w gemie dziewiątym prowadzenie 40:15, wypracowali trzy piłki setowe z rzędu. Wówczas w grze pary Hugo/ Nys/Jan Zieliński coś się niespodziewanie zacięło, co przeciwnicy natychmiast wykorzystali. Wesley Koolhof i Jan Zieliński nie tylko obronili trzy następujące po sobie piłki setowe w sumie już drugą, trzecią i czwartą, ale zdobyli break odrabiając straty, co więcej  Holender i Chorwat idąc za ciosem rozstrzygnęli na swoją korzyść także trzy następne gemy, w tym gem 11. przy podaniu pary monakijsko-polskiej i wygrywając w sumie pięć gemów z rzędu to Wesley Koolhof i Nikola Mektić po 52 minutach zapisali set otwarcia na swoim koncie, zwyciężając po odwróceniu przebiegu rywalizacji 7:5.

Wesley Koolhof i Nikola Mektić nie tylko wygrali praktycznie przegrany już set otwarcia, ale dalej kontynuowali zwycięską serię już w gemie rozpoczynającym drugą odsłonę meczu zdobyli przełamanie, podwyższając następnie przy własnym serwisie prowadzenie w secie drugim na 2:0.

Dopiero po serii siedmiu przegranych gemów z rzędu Hugo Nys i Jan Zieliński przerwali zwycięską passę przeciwników, ale wciąż byli bardzo daleko od ewentualnego zwycięstwa w meczu.

W sytuacji już naprawdę bardzo trudnej Hugo/ nys i Jan Zieliński znaleźli się w piątym gemie drugiego seta, kiedy przy prowadzeniu 3;1 Wesley Koolhof i Nikola Mektić wypracowali trzy break-pointy z rzędu, a w zasadzie cztery, bowiem wymiana przy równowadze 40:40, była zarazem break-pointem i wymianą na zamknięcie gema przez duet monakijsko -polski. Ostatecznie wszystko-ułożyło się po myśli pary Hugo Nys /Jan Zieliński, która utrzymała w tym gemie serwis, po czym już w następnym gemie po breaku odrobiła stratę przełamania na dobre wracając do meczu. W dalszej fazie seta obie pary pewnie utrzymywał serwis i zapowiadało się, że do rozstrzygnięcia seta drugiego niezbędny będzie tie-break, al obyło się bez tie-breakowej rozgrywki, bowiem przy prowadzeniu 6:5 Hugo Nys i Jan Zieliński zdobyli break na wagę zwycięstwa w trwającym 50 minut secie drugim 7:5.

Decydował super tie-breaka

W zaistniałej sytuacji o wygranej w poniedziałkowym meczu decydował dopiero set trzeci rozgrywany w formule super tie-breaka.

Tu rywalizacja była wyrównana, a szala zwycięstwa w trzeciej partii i zarazem w całym meczu przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę. Hugo Nys i Jan Zieliński dwukrotnie nie zdobywając punktu przy własnym podaniu przegrywali 2:4 oraz 4:6, ale te straty za każdym razem odrabiali, na moment wychodząc nawet na prowadzenie 7:6.

Niestety końcówka nie ułożyła się po myśli duetu monakijsko-polskiego. Od wyniku 7:6 Monakijczyk i Polak przegrali cztery wymiany z rzędu, w tym dwie ostatnie przy własnym serwisie przegrywają ostatecznie rozstrzygający set trzeci 7:10 i tym samym cały mecz 5:7, 7:5, 7-10.

120 minut na korcie

Bardzo emocjonujący mecz trwał dokładnie dwie godziny, ale ostatecznie nieco skuteczniejsza okazała się rozstawiona z numerem siódmym para holendersko-chorwacka Wesley Koolhof/Nikola Mektić, która pokonała duet monakijsko-polski Hugo Nys/Jan Zieliński w trzech setach 7:5, 5:7, 10-7 meldując się w 1/8 finału turnieju Rolex Monte-Carlo Masters 2024 o randze imprezy ATP 1000.

Hugo Nys i Jan Zieliński już po pierwszym meczu pożegnali się z imprezą. Z pewnością Monakijczyk i Polak nie tak wyobrażali sobie występ w tym turnieju, w którym Hugo Nys grał przecież przed własną, monakijską widownią.

W drugiej rundzie (1/8 finału) to Wesley Koolhof i Nikola Mektić zmierzą się z parą amerykańsko-duńską Taylor Harry Fritz/Holger Rune.

Wiadomo już także, że jeśli holendersko-polska para Tallon Griekspoor/Hubert Hurkacz upora się w pierwszej rundzie (1/16 finału) z duetem argentyńskim Francisco Cerundolo/Tomas Martin Etcheverry), w meczu o awans do ćwierćfinału, Holender i Polak zagrają z rozstawionym z numerem czwartym duetem amerykańsko-brytyjskim Rajeev Ram/Joe Salisbury, m. in. trzykrotnymi mistrzami wielkoszlemowego US Open.

Dodajmy, że w turnieju deblowym w Monte Carlo najwyżej rozstawiona została para hindusko-australijska Rohan Bopanna/Matthew Ebden, z z numerem drugim para chorwacko-amerykańska Ivan Dodig/Austin Krajicek.

czytaj także: Rolex Monte-Carlo Masters. Hubert Hurkacz będzie chciał się zrewanżować Brytyjczykowi

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Czesko-polska para deblowa Adam Pavlasek/Jan Zieliński nie zdołała w niedzielę sięgnąć po tytuł mistrzowski w grze podwójnej turnieju ATP 500 Swiss Indoors Basel 2025, przegrywając w finale, …

Szósty deblowy triumf w sezonie zapisała na swoim koncie Weronika Falkowska (LOTTO PZT Team/KS Górnik Bytom), zwyciężając w nocy z soboty na niedzielę w turnieju ITF W100 na twardych kortach w Tyler. Fot. Archiwum prywatne W. Falkowska

Mijający tydzień przyniósł dwa deblowe tytuły tenisistek LOTTO PZT Team – Weroniki Falkowskiej (KS Górnik Bytom) w turnieju ITF W100 w amerykańskim Tyler oraz Martyny …

Nie ma ważniejszego turnieju na końcowym etapie kalendarza ATP niż ten odbywający się w Paryżu. To tutaj najlepsi zawodnicy świata staną przed ostatnią szansą, aby wyrwać lub ugruntować …

Katarzyna Piter i Janice Tjen zdobyły tytuł podczas turnieju WTA 250 Guangzhou International Open. Fot. Guangzhou International Open 2025/WTA Tour

Katarzyna Piter, najwyżej klasyfikowana obecnie w światowym rankingu deblistek polska tenisistka, została w niedzielę 26 października 2025 triumfatorką gry podwójnej podczas turnieju WTA 250 …