Rolex Monte-Carlo Masters. Hubert Hurkacz w drugiej rundzie. Udany rewanż za US Open 2023

Hubert Hurkacz po wyrównanym, trzysetowym meczu zrewanżował się Brytyjczykowi za porażkę w Nowym Jorku w 2023 roku. Fot. Rolex Monte-Carlo Masters 2024

Hubert Hurkacz (8. ATP) po triumfie w imprezie ATP 250 Millennium Estoril Open przeniósł się do Monte Carlo gdzie uczestniczy w prestiżowym turnieju rangi ATP 1000 Rolex Monte-Carlo Masters 2024. W pierwszej rundzie (1/32 finału), przeciwnikiem rozstawionego z numerem 10. Polaka był we wtorek Brytyjczyk Jack Draper (39. ATP), z którym Hubi przegrał podczas wielkoszlemowego US Open 2023 w Nowym Jorku. Na ziemnym korcie w Monte Carlo Hubert Hurkacz po wyrównanym, trzysetowym meczu zrewanżował się Brytyjczykowi za tamtą porażkę, wygrywając 6:4, 3:6, 7:6 (2). Turniej rozgrywany w Monte Carlo (Monaco) o randze ATP Masters 1000 (kort ziemny, pula nagród 5,950 mln euro) potrwa do niedzieli 14 kwietnia 2024. Kolejnym rywalem Polaka będzie Hiszpan Roberto Bautista Agut. Dodajmy, że ze startu w Monte Carlo wycofał się Carlos Alcaraz. Hiszpan ma uraz prawego ramienia. Jego miejsce w drabince zajmie Włoch Lorenzo Sonego.

Pewna wygrana Hurkacza w tie-breaku trzeciego seta

Wtorkowy mecz Hurkacza z Draperem od początku, był bardzo interesujący. Hubi rozpoczął pojedynek bardzo dobrze, już w gemie drugim po wykorzystaniu trzeciego break-pointa zdobywając przełamanie, które następnie potwierdził wygranym własnym gemem serwisowym obejmując prowadzenie 3:0.

Jack Draper przy własnym serwisie w gemie ósmym doprowadził w secie pierwszym do remisu 4:4.

Set otwarcia padł jednak łupem wyżej notowanego w rankingu ATP Huberta Hurkacza, a zadecydował o tym break zdobyty przez Hubiego w gemie 10. Dzięki drugiemu w secie przełamaniu serwisu przeciwnika Hubert Hurkacz wygrał trwający 53 minuty set otwarcia 6:4.

Druga odsłona meczu była wyrównana tylko na początku. Jack Draper zdobył break w gemie piątym obejmując prowadzenie 3:2 i wypracowanej przewagi już nie roztrwonił, wygrywając po 30 minutach tenisowych zmagań.

W zaistniałej, sytuacji do wyłonienia zwycięzcy niezbędny był set trzeci. W rozstrzygającej partii górą był znowu Hubert Hurkacz, który zwyciężył w secie trzecim 7:6 (2) i po wygranej 6:4, 3:6, 7:6 (2) zameldował się w 1/16 finału prestiżowego turnieju rangi ATP 1000 Rolex Monte-Carlo Masters 2024. Rewanż Polala za porażkę z Brytyjczykiem podczas US Open 2023 stał się faktem.

W decydującej rozgrywce tie-breaku trzeciego seta Hubi nie pozostawił już rywalowi złudzeń. Polak już w pierwszej wymianie tie-breaka zdobył mini-przełamanie na 1:0, a zdobywając drugim mini-break prowadził już z przewagą dwóch mini -przełamań 4:1. Po zdobyciu przy własnym podaniu punktu na 6:1 Hubert Hurkacz wypracował aż pięć piłek. meczowych z rzędu i chociaż pierwszą z nich przy własnym serwisie Jack Draper obronił, przy drugiej, mimo własnego serwisu nie dał już rady i to Hubert Hurkacz mógł cieszyć się ze zwycięstwa i awansu.

Ostatecznie mecz Hubert Hurkacz – Jack Draper trwał dwie godziny, 26. minut i zakończył się zwycięstwem Polaka 6:4, 3:6, 7:6 (2).

Gem, set, mecz Hubert Hurkacz.

Siedem asów Huberta

W całym meczu Hubert Hurkacz zaserwował siedem asów popełniając jeden podwójny błąd serwisowy, Jack Draper miał sześć asów i jeden podwójny błąd serwisowy. Polak wypracował sześć break-pointów wykorzystując dwa, Brytyjczyk miał również sześć break-pointów i wykorzystał trzy z nich. Na szczęście dla Polaka nie przełożyło się to na jego porażkę.

Hubert Hurkacz zagrał 31 winnerów, ale popełnił 28 niewymuszonych błędów. W tej statystyce Bryhtyjczyk też był na plusie, zagrał bowiem 19 winnerów popełniając tylko 18 niewymuszonych błędów.

Łącznie tenisiści rozegrali 191 akcji. Zwycięski Hubert Hurkacz wygrał nawet mniej z nich od rywala – 94 (49 procent), podczas gdy pokonany Jack Draper – 97 (51. procent).

Roberto Bautista Agut kolejnym rywalem Polaka

W drugiej rundzie – 1/16 finału), przeciwnikiem Huberta Hurkacza będzie tenisista z kwalifikacji Hiszpan Roberto Bautista Agut (90. ATP), który we wtorek wygrał w dwóch setach 6:2, 6:4 z Argentyńczykiem Facundo Diazem-Acostą (53. ATP), zawodnikiem, który w głównej drabince znalazł się jako lucky loser, po tym jak z turnieju wycofał się Czech Jiri Lehecka.

Z Hiszpanem Polak ma niekorzystny bilans meczów (2:3), przy czym dwie ostatnie ich konfrontacje w sezonie 2023 przyniosły sukces Hurkaczowi.

W Monaco padał we wtorek deszcz

Niestety we wtorek, potwierdziły się niekorzystne dla tenisistów prognozy pogody. W Monaco już rano zaczął padać deszcz, który początkowo storpedował plany organizatorów.

Na szczęście deszcz przestał padać i z kilkugodzinnym opóźnieniem tenisiści mogli rozpocząć rywalizację. Mecz Hurkacz – Draper, który miał się zacząć około godziny 12.30 zaczął się przed godziną 15. Rozgrywany był jako drugi na Korcie Książąt (Court des Princes), po zakończeniu wygranego przez Sebastiana Kordę meczu Amerykanina z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną.

czytaj też: Hugo Nys i Jan Zieliński wyeliminowani

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości