W niedzielę 2 czerwca, w ósmym dniu rozgrywanego na ziemnych kortach kompleksu Stade Roland Garros w Paryżu wielkoszlemowego turnieju Roland Garros 2024, zobaczyliśmy w akcji trzy pary deblowe z przedstawicielami polskiego tenisa w składzie. Z awansu cieszyła się tylko męska monakijsko-polska para Hugo Nys/Jan Zieliński. Przegrały natomiast w grze podwójnej kobiet duety Nao Hibino/ Katarzyna Kawa (Japonia/Polska) oraz Magda Linette/Bernarda Pera (Polska/USA).
Wygrali po trudnym pojedynku
W drugiej rundzie gry podwójnej mężczyzn – 1/16 finału – rozstawiona z numerem 15. monakijsko-polska para Hugo Nys/Jan Zieliński zmierzyła się z duetem amerykańskim Christopher Eubanks/Evan King i wygrywając po trudnym, trwającym dwie godziny i 10 minut tenisowym boju, po odwróceniu przebiegu rywalizacji, w trzech setach 2:6, 6:4, 7:5 – zameldowała się w trzeciej rundzie -1/8 finału – wielkoszlemowej imprezy w Paryżu.
Wyżej, notowana para Hugo Nys/Jan Zieliński rozpoczęła mecz bardzo obiecująco, już w gemie trzecim pojedynku zdobywając break na 2:1 w secie otwarcia, ale jak się miało szybko okazać, były to dla monakijsko-polskiej pary jedynie miłe złego początki pierwszej partii meczu. Od rezultatu 1:2 para Christopher Eubanks/Evan King wygrała pięć gemów z rzędu, wysoko zwyciężając w secie otwarcia 6:2.
W drugiej odsłonie meczu Hugo Nys i Jan Zieliński przegrywali już ze stratą serwisu na koncie 1:4, więc Amerykanie znaleźli się o dwa wygrane gemy od zwycięstwa w meczu i awansu, ale teraz, to znajdujący się w trudnym położeniu faworyci zanotowali serię pięciu gemów wygranych z rzędu i po zwycięstwie w drugiej partii 6;4, doprowadzili do rozstrzygającego seta trzeciego.
W decydującej partii meczu Hugo Nys i Jan Zieliński również przegrywali ze stratą serwisu na koncie 1:4, ale zdołali wrócić do meczu odpowiadając re-breakiem w gemie siódmym trzeciego seta. Christopher Eubanks i Evan King, już bez przewagi breaka, prowadzili jeszcze w secie trzecim 5:4, ale końcówka pojedynku, należała do duetu Hugo Nys/Jan Zieliński.
Hugo Nys i Jan Zieliński pokonali ostatecznie duet Christopher Eubanks/Evan King 2:6, 6:4 7:5 i w meczu o awans do ćwierćfinału zagrają z najwyżej rozstawioną w turnieju parą hiszpańsko-argentyńską Marcel Granollers/Horacio Zeballos. Najbliżsi rywale Monakijczyka i Polaka to jak na razie druga para deblowa męskiego tenisa w sezonie 2024. Hiszpan i Argentyńczyk są też obecnie ex aequo liderami światowego rankingu deblistów.
czytaj też: Hugo Nys i Jan Zieliński w drugiej rundzie w Paryżu
Porażki Polek w grze podwójnej
W grze podwójnej kobiet wystąpiły w niedzielę w meczach drugiej rundy dwie pary z Polkami w składzie. Najpierw na korcie pojawiła się para, której jeszcze po losowaniu w ogóle nie było w turniejowej drabince, a więc japońsko-polski duet Nao Hibino/Katarzyna Kawa. Para Hibino/Kawa, która w drabince wielkoszlemowej imprezy na ziemnych kortach kompleksu Stade Roland Garros znalazła się w ostatniej chwili z listy rezerwowej. W pierwszej rundzie (1/32 finału) w bardzo dobrym stylu pokonała w dwóch setach 6:2, 6:2 duet rumuńsko-argentyński Irina-Camelia Begu/Nadia Podoroska, ale w niedzielę zakończyła udział w turnieju, w drugiej rundzie przegrywając w dwóch setach 4:6, 0:6 z duetem tenisistek rosyjskich Mirra Andriejewa/Wiera Zwonariowa. Japonka i Polka jedynie w secie otwarcia stawiały opór rywalkom.
Z turniejem w grze podwójnej kobiet pożegnał się w niedzielę również polsko-amerykański duet Magda Linette/Bernarda Pera. Półfinalistki gry podwójnej kobiet Roland Garros 2021, trafiły w drugiej rundzie rozgrywanego obecnie turnieju na włoski duet Sarra Errani/Jasmine Paolini – triumfatorki niedawnego tysięcznika Internazionali d’Italia Open 2024 i przegrały w dwóch setach 4:6, 6:7 (7).
Ten bardzo interesujący mecz trwał godzinę i 52 minuty.
Ponieważ w pierwszej rundzie odpadły duety Katarzyna Piter/Karolina Schmiedlowa (Polska/Słowacja) oraz w sobotę Magdalena Fręch i Bułgarka Wiktorija Tomowa – w rywalizacji w grze podwójnej kobiet nie ma już par z polskimi tenisistkami w składzie (Magdalena Fręch i Wiktorija Tomowa w momencie przerwania meczu z powodu deszczu przegrywały z parą amerykańską Sofia Kenin/Bethanie Mattek Sands 2:6, 1:4, ale do wznowienia gry już nie doszło, gdyż Polka i Bułgarka zrezygnowały ostatecznie z kontynuowania meczu).
Dodać jeszcze trzeba, ze w niedzielę, w drugiej rundzie gry podwójnej kobiet, sensacyjnie odpadła najwyżej rozstawiona w Paryżu zdecydowanie najlepsza na razie para deblowa kobiet sezonu 2024 – duet Hsieh Su-wei/Elise Mertens (Chińskie Tajpej/Belgia).
Krzysztof Maciejewski