Nie będzie powtórki ze Stuttgartu. Hurkacz przegrał w Halle

Sebastian Korda i Hubert Hurkacz

W niedzielę Hubert Hurkacz w parze z Chorwatem Mate Paviciem odniósł w Stuttgarcie czwarte w karierze zwycięstwo w grze podwójnej w turnieju ATP Tour. Nieco ponad dobę później Hurkacz z innym partnerem, młodym Amerykaninem Sebastianem Kordą, wystąpił już w turnieju ATP 500 w Halle. Polsko-amerykańska para, niestety, przegrała w I rundzie z duetem kazachsko-argentyńskim Andrey Golubev/Maximo Gonzalez 2:6, 7:6 (2), 7-10 i nie ma już jej w prestiżowej imprezie.

Mecz od początku nie układał się po myśli pary polsko-amerykańskiej. Hurkacz i Korda już w gemie trzecim (swoim drugim serwisowym) stracili podanie i straty odrobić nie zdołali, a sami raz jeszcze zostali przełamami, przegrywając partię otwarcia zdecydowanie 2:6. Owszem, „Hubi” i Sebastian Korda mieli swoje szanse, lecz nie wykorzystali jednego break-pointa w gemie szóstym oraz dwóch w gemie ósmym, kiedy bronili się przed przegraniem seta.

W drugiej odsłonie meczu Hubert Hurkacz i Sebastian Korda również nie byli w stanie wykorzystać żadnego z wypracowanych break-pointów, lecz tym razem sami też nie stracili podania, więc o wyniku seta  decydował tie-break. W rozstrzygającej rozgrywce polsko-amerykańska para okazała się od rywali dużo skuteczniejsza, wygrywając tie-break 7:2 i całego seta 7:6 (2), a o awansie decydował zatem set III, rozgrywany w formule super tie-breaka.

Polak i Amerykanin rozpoczęli wprawdzie super tie-break obiecująco, bo  od razu zdobyli miniprzełamanie, lecz były to – jak się okazało – miłe złego początki. Od wyniku 2:2 duet Hurkacz/Korda przegrał aż sześć(!) kolejnych wymian, w tym trzy przy własnym podaniu, i sytuacja Polaka i Amerykanina stała się niemal beznadziejna, szczególnie, że rywale szybko zdobyli punkt dziewiąty, co oznaczało aż siedem piłek meczowych z rzędu dla pary Golubev/Gonzalez. Polak i Amerykanin próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania, obronili cztery piłki meczowe, jednak więcej nie dali już rady.

Finisz pary Hubert Hurkacz/Sebastian Korda był zdecydowanie spóźniony i to Andrey Golubev i Maximo Gonzalez zameldowali się w ćwierćfinale. Spotkanie trwało 84 minuty.

(MAC)

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Tak cieszyła się reprezentacja Polski w 2022 roku w Radomiu po awansie do finałowego turnieju BJKC. Fot. Michał Jędrzejewski

W sobotę 15 listopada o godz. 14.30 w Arenie Gorzów szykuje się niepowtarzalna okazja do zdobycia autografów Igi Świątek, Katarzyny Kawy, Lindy Klimovicovej i Martyny Kubki! W dniach 14-16 …

Szymon Zawartko został Uniwersyteckim Mistrzem Świata w pickleballu. Fot. Archiwum prywatne Sz. Zawartko

Polak Szymon Zawartko, student Drury University w USA, dokonał rzeczy historycznej – został Uniwersyteckim Mistrzem Świata w pickleballu. W miniony weekend w Stanach Zjednoczonych odbyły się …

Reprezentanci Polski wraz z trenerem Pawłem Marciszewskim. Fot. Olga Pietrzak

Polskie tenisistki zagrały w finale kategorii do lat 12 prestiżowego turnieju KINDER Joy of moving Tennis Trophy rozgrywanego na Majorce na kortach Akademii Rafaela Nadala. W pojedynku …

W środę podczas rozgrywanego w King Saud University Indoor Arena w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijdzie turnieju WTA Finals 2025, bilansującego sezon 2025 w tenisie kobiet, zakończyła …