Jan Zieliński rozstał się z deblowym partnerem na półmetku sezonu

Jan Zieliński i Sander Gille rozegrali ostatni wspólny mecz w Roland Garros. Fot. @sporza.be/nl / ATP Tour

Jan Zieliński (LOTTO PZT Team/CKT Grodzisk Maz.) postanowił rozstać się z Sanderem Gillem po nieudanym występie na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa. Po odpadnięciu w pierwszej rundzie debla w paryskiej imprezie zaliczanej do Wielkiego Szlema, Polak zrezygnował z występu w grze mieszanej w parze z Su-Wei Hsieh z Tajwanu, z którą wygrał w poprzednim sezonie Wimbledon i Australian Open. Jeszcze nie wiadomo z kim Janek będzie startował a najbliższych tygodniach na trawiastej nawierzchni.

W środę przegrali pierwszy mecz w stolicy Francji 3:6, 4:6 z Amerykanami Christianem Harrisonem i Evanem Kingiem. W czwartek o rozstaniu Zielińskiego i Gille’a poinformowała na swojej stronie internetowej belgijska federacja tenisowa, podając jednocześnie, że Sander rozpocznie występy na trawie u boku doświadczonego i bardzo utytułowanego Rohana Bopanny z Indii. Decyzja o zakończeniu współpracy ze strony Polaka zapadła już przed rozpoczęciem Roland Garros.

– Już przed tygodniem, po występie w turnieju w Hamburgu, Jan powiedział mi, że nie chce kontynuować wspólnej gry. On oczekuje finałów tydzień po tygodniu i nie uważał wyników uzyskiwanych ze mną za wystarczająco zadowalające. Dla mnie ta decyzja była zaskoczeniem, bo to były też trudne miesiące. Jan długo był kontuzjowany i dwa razy zmieniał rakiety, a to zawsze wpływa na grę i wyniki” – stwierdził Gille w rozmowie z portalem sporza.be.

W ostatnich sezonach Zieliński tworzył zgrany duet z Hugo Nysem z Monako, ale ich drogi rozeszły się na jesieni. Nowy sezon rozpoczął u boku doświadczonego Belga, ale ich wspólne wyniki nie zachwycały, choć w styczniu dotarli do 1/8 finału w wielkoszlemowym Australian Open, a w lutym  osiągnęli finały w turniejach ATP 500 w Rotterdamie i ATP 250 w Marsylii.

W kwietniu , po przejściu na korty ziemne, wystąpili w półfinale imprezy ATP 500 w Monachium i ćwierćfinale ATP 1000 w Madrycie. Potem jednak przyszły porażki w pierwszych rundach w turnieju ATP 500 w Hamburgu i w tym tygodniu w Roland Garros.

Janek spadł ostatnio w deblowym rankingu ATP na 35. miejsce, a Gille jest 43. na świecie. To sprawiło, że  nie byli rozstawiani w drabinkach większych turniejów i często trafiali na wyżej notowane pary już we wczesnych fazach.

Decyzje o rozstaniach w grze podwójnej nigdy nie są łatwe, a przede wszystkim trudno jest znaleźć właściwy moment na zmianę partnera. Zwykle pierwszym momentem podsumowania współpracy są dwa duże turnieje ATP 1000 w Indian Wells i Miami. One plus styczniowa lewa Wielkiego Szlema w Melbourne  to już potencjalny spory „kawałek tortu” jeśli chodzi o możliwość zdobycia punktów do rankingu ATP Doubles Race, który wyłoni osiem najlepszych par sezonu uczestniczących w listopadowym ATP FInals.

Drugą taką cezurą jest zakończenie ponad dwumiesięcznych startów na kortach ziemnych, a szczególnie Roland Garros. Właśnie na mączce rozgrywane są turnieje ATP 1000 w Monte Carlo, Madrycie i Rzymie, a w nich plus w stolicy Francji do zgarnięcia jest aż 5000 punktów.

Jan Zieliński to m. in. triumfator dwóch turniejów Wielkiego Szlema w grze mieszanej z Su-Wei Hsieh. Fot. Olga Pietrzak
Jan Zieliński to m. in. triumfator dwóch turniejów Wielkiego Szlema w grze mieszanej z Su-Wei Hsieh. Fot. Olga Pietrzak

Jeśli po sześciu miesiącach gry wyniki nie dają perspektyw na realny awans do turnieju Masters ATP w Turynie to jest to praktycznie ostatni moment, żeby spróbować stworzyć debel z innym zawodnikiem.

Właściwie od razu z Paryża światowa czołówka przenosi się na pięć tygodni na korty trawiaste, a ta nawierzchnia nie każdemu pasuje. Jednak jest to dobry czas na próbę poznania się i zgrania, zanim rozpocznie się ostatnia i najdłuższa część sezonu na twardych kortach w Stanach Zjednoczonych i Azji, a także jesiennych turniejach w hali.

W końcu na horyzoncie w ramach US Open Series są dwie imprezy ATP 1000 i wielkoszlemowy US Open (w sumie 4000 pkt do zdobycia). W jesiennym kalendarzu na największe korzyści punktowe można liczyć w dwóch imprezach ATP 1000 w Szanghaju i w paryskiej hali Bercy, nieco mniejsze w pojedynczych turniejach rangi ATP 500 w Azji i Europie.

W sumie nie dziwi rozżalenie wybrzmiewające w słowach Gille’a opublikowanych przez belgijski portal. Ale Janek Zieliński należy do ambitnych tenisistów, mierzących w wysokie cele, więc jego decyzja nie dziwi. Ma w dorobku wielkoszlemowy finał osiągnięty z Hugo Nysem w Australian Open 2023, a także dwa tytuły w mikście z Su-Wei Hsieh w Melbourne i Londynie, a w czerwcu 2023 roku osiągnął siódme miejsce na świecie w indywidualnym rankingu deblistów.

Biorąc pod uwagę tegoroczne wyniki, na pewno odbiegające od początkowych oczekiwań, decyzja podjęta przez zawodnika LOTTO PZT Team nie zaskakuje. Na pewno jest trudna i odważna, dlatego warto trzymać kciuki, żeby wybory partnera lub partnerów dokonywane przez Janka w najbliższych miesiącach przyniosły spodziewaną poprawę rezultatów, ale i  pozycji w rankingu, bo ewentualne rozstawianie w największych turniejach pozwala uniknąć wylosowania najmocniejszy par już na otwarcie, a czasem daje też wolny los w pierwszych rundach.

czytaj też: Jan Zieliński: Zapomnij o wczoraj, pracuj dziś na swoje jutro

Tomasz Dobiecki

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Katarzyna Piter i Janice Tjen zdobyły tytuł podczas turnieju WTA 250 Guangzhou International Open. Fot. Guangzhou International Open 2025/WTA Tour

Katarzyna Piter, najwyżej klasyfikowana obecnie w światowym rankingu deblistek polska tenisistka, została w niedzielę 26 października 2025 triumfatorką gry podwójnej podczas turnieju WTA 250 …

Kamil Majchrzak

Jeszcze trwają halowe turnieje ATP 500 w Bazylei i w Wiedniu, a już w sobotę ruszyły  kwalifikacje bardzo prestiżowej imprezy ATP 1000 Rolex Paris Masters 2025, która od poniedziałku …

Jan Zieliński i Adam Pavlasek zagrają o tytuł w Bazylei. Fot. Swiss Indoors Basel 2025/ATP Tour

Jan Zieliński i Adam Pavlasek, polsko-czesko para zagra w niedzielę 26 października 2025 o tytuł mistrzowski w  grze podwójnej turnieju ATP 500 Swiss Indoors Basel …

Oliwia Sybicka (MKT Stalowa Wola) zajęła trzecie miejsce w turnieju Tennis Europe Junior Masters. Fot. Tennis Europe

Oliwia Sybicka (MKT Stalowa Wola) zajęła trzecie miejsce w turnieju Tennis Europe Junior Masters. Oliwia najlepiej spisała się z trojga reprezentantów Polski występujących w tym …