Hubert Hurkacz i John Isner wygrali. Trzysetowa przeprawa mistrzów z Miami

Hubert Hurkacz i John Isner

Hubert Hurkacz i John Isner, mistrzowie prestiżowego Miami Open 2022 w grze podwójnej, od zwycięstwa rozpoczęli występ w imprezie 2022 Mutua Madrid Open rangi ATP Masters 1000. W I rundzie turnieju w stolicy Hszpanii para Hurkacz/Isner pokonała w poniedziałek duet urugwajsko-ekwadorski Ariel Behar/Gonzalo Escobar 6:3, 3:6, 10-7.

Para Hubert Hurkacz/John Isner dobre rozpoczęła poniedziałkowe spotkanie. Polak i Amerykanin pewnie wygrywali własne gemy serwisowe, a w gemie szóstym uzyskali przełamanie i przewagi już nie roztrwonili, po 29 minutach wygrywając seta otwarcia 6:3.

Druga odsłona meczu była już zupełnie inna. Hurkacz i Isner stracili podanie w gemie drugim i choć mieli szanse, by odpowiedzieć natychmiastowym przełamaniem powrotnym, nie wykorzystali dwóch break-pointów. Mistrzowie z Miami chwilę później raz jeszcze dali sobie odebrać serwis i – choć wprawdzie przegrywając 0:4, stratę jednego przełamania odrobili – więcej w tym secie już się nie dało zrobić. Była wprawdzie szansa odrobienia wszystkich strat, gdyż w gemie siódmym Polak i Amerykanin mieli dwa break-pointy, ale rywale się wybronili i w gemie dziewiątym „zamknęli” seta zasłużonym zwycięstwem 6:3. Bohar i Escobar w pełni zasłużyli w tej partii na wygraną, bo trzeba pamiętać, że w gemie szóstym Isner i Hurkacz obronili aż cztery break-pointy.

Ponieważ po dwóch setach mieliśmy w meczu remis 1:1, a o awansie decydował set III, rozgrywany w formule super tie-break do 210 wygranych punktów, a od wyniki 9:9 do dwóch punktów przewagi ktorejś z rywalizujących stron.

W rozstrzygającej rozgrywce na początek mieliśmy wzajemne przełamanie, po czym inicjatywę zaczęła przejmować para polsko-amerykańska. Bardzo istotny był mini break uzyskany przez Huberta Hurkacza i Johna Isnera na 4:2, gdyż od tego momentu obie pary zaczęły zdobywać punkty przy własnym serwisie, co oznaczało, że Polak i Amerykanin utrzymywali przewagę, a zdobywając jeszcze jednego mini-breaka na 9:6, wypracowali trzy kolejne piłki meczowe, do tego przy dwóch pierwszych mając do dyspozycji dwa właśne serwisy. Pierwszego meczbola para Ariel Behar/Gonzalo Escobar zdołała obronić, ale drugi okazał się kończący. Po 79 minutach Hubert Hurkacz i John Isner wygrali 6:3, 3:5, 10-7, meldując się w II rundzie madryckiej imprezy.

Chaczanow i Rublow kolejnymi rywalami

W następnej rundzie Hubert Hurkacz i John Isner zmierzą się z parą tenisistów rosyjskich Karen Chaczanow/Andriej Rublow.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości