Katarzyna Piter i Fanny Stollar zagrają w półfinale debla turnieju WTA 250 Galaxy Holding Group Guangzhou Open na twardej nawierzchni w chińskim Guangzhou. Polka i Węgierka wygrały w czwartek 7:6 (3), 6:2 z duetem chorwacko-francuskim Jana Fertt/Jassika Ponchet.
W pierwszej rundzie polsko-węgierska para wylosowała rozstawiony z numerem drugim duet Aldila Sutjadi/Xu Yifan (Indonezja/Chiny), ponieważ jednak duet indonezyjsko-chiński wycofał się z turnieju, Polka i Węgierka w 1/8 finału zmierzyły się z parą Ella Seidel/Kathinka von Deichmann i po zwycięstwie 6:2, 1:6, 10-5 zameldowały się w ćwierćfinale. W czwartkowym meczu ćwierćfinałowym Katarzyna Piter i Fanny Stollar spotkały się z parą chorwacko-francuską Jana Fertt/Jassika Ponchet, zwyciężając po meczu trwającym godzinę i 31 minut w dwóch setach 7:6 (3), 6:2.
Mecz od początku był bardzo interesujący. W czterech pierwszych gemach seta otwarcia obie pary miały okazje na przełamanie serwisu rywalek, ale szansę wykorzystały tylko Katarzyna Piter i Fanny Stollar zdobywając break w gemie trzecim, Polka i Węgierka prowadziły w tym secie 4:2 oraz 5:3, ale w gemie dziesiątym serwując po zwycięstwo, nie wykorzystały dwóch piłek setowych, straciły podanie i przy remisie 5:5 wszystko jeszcze mogło się w pierwszej partii ćwierćfinału wydarzyć. W gemie 12. to duet chorwacko-francuski miał przy serwisie przeciwniczek piłkę setową, lecz o wyniku seta rozstrzygał ostatecznie tie-break. W decydującej rozgrywce skuteczniejsze okazały się Katarzyna Piter i Fanny Stollar wygrywając tie-break 7:3 i w efekcie trwający 51 minut set 7:6 (3). Kluczowe znaczenie miały w tie -breaku, dwa mini-przełamania, po których Polka i Węgierka objęły prowadzenie 4:1 i wypracowanej przewagi już nie roztrwoniły. Wprawdzie Chorwatka i Francuzka część strat odrobiły poprawiając rezultat na 2:4, do końca zdobyły już tylko jeden punkt i set otwarcia padł łupem duetu polsko-węgierskiego. Katarzyna Piter i Fanny Stollar zdobywając trzeci w tie-breaku mini-break, przy prowadzeniu 6:3 wypracowały trzy z rzędu piłki setowe i przy własnym podaniu już przy pierwszej z nich zamknęły pierwszy set wygraną.
Druga partia meczu potoczyła się już łatwiej po myśli pary Katarzyna Piter/Fanny Stollar. Polka i Węgierka pierwszy break zdobyły już w gemie drugim obejmując prowadzenie 2:0 i chociaż po dwóch następnych gemach mieliśmy w drugiej partii ćwierćfinału remis 2:2, wszystkie pozostałe gemy, w tym dwa – na 4:2 oraz 6:2 przy serwisie przeciwniczek – wygrały już Katarzyna Piter i Fanny Stollar, w pełni zasłużenie uzyskując awans do półfinału imprezy. Broniąc się przed porażką, mimo własnego serwisu, duet Jana Fertt/Jassika Ponchet nie zdobył nawet punktu, przegrywając ostatni gem meczu na sucho.
W piątek 25 października, w półfinale, Katarzyna Piter i Fanny Stollar zagrają z duetem brytyjsko-chińskim Elily Appleton/Tang Qianhyui. Druga para półfinałowa: Katerina Siniakova/ Zhang Shuai (Czechy/Chny, 1) – Anna Bondar/ Kimberley Zimmermann (Węgry/Belgia). Finał zostanie rozegrany w sobotę 26 października.
Magda Linette zrezygnowała ze startu w Guangzhou
Dodać jedynie można, że w grze pojedynczej miała wystąpić w tym turnieju trzecia obecnie polska tenisistka Magda Linette (40.WTA), ale poznanianka, która w sezonie 2023 dotarła w Guangzhou Open do finału, a teraz miała być turniejową jedynka, w ostatniej chwili wycofała się z zawodów. Tenisistka AZS Poznań i LOTTO PZT Team, na korcie pojawiić ma się ponownie podczas finałowego turnieju Billie Jen King Cup 2024 w Maladze.
Porażka Zielińskiego i Nysa
Gorzej niż para Piter /Stollar wypadła w imprezie ATP 500 Swiss Indooor Basel (Bazylea, Szwajcaria, nawierzchnia twarda w hali) monakijsko -polska para deblowa Hugo Nys /Jan Zieliński. Rozstawieni z numerem czwartym finaliści turnieju w sezonie 2023, tym razem odpadli już w pierwszej rundzie, przegrywając w 1/8 finału w dwóch setach 6:7 (4), 1:6, z parą szwajcarską Marc-Andrea Huesler/Dominic Stricker.
Krzysztof Maciejewski