Deblowy półfinał Katarzyny Piter w Budapeszcie. Piotr Matuszewski nie zagra przeciwko Rafaelowi Nadalowi

Broniąca tytułu w grze podwójnej polsko-węgierska para deblowa Katarzyna Piter/Fanny Stollar jest już w półfinale trwającego obecnie turnieju WTA 250 Hungarian Grand Prix 2024 w Budapeszcie. Fot. Media społecznościowe K. Piter/WTA Tour

Broniąca tytułu w grze podwójnej polsko-węgierska para deblowa Katarzyna Piter/Fanny Stollar jest już w półfinale trwającego obecnie turnieju WTA 250 Hungarian Grand Prix 2024 w Budapeszcie. W rozegranym w czwartek meczu ćwierćfinałowym  duet Piter/Stollar wygrał pewnie w dwóch setach z parą  Amina Anszaba/Emily Appleton (tenisistka rosyjska i Brytyjka) 6:3, 6:4. Mecz trwał 75 minut.

Teraz czas na duet numer jeden

W secie otwarcia obrończynie tytułu zdobyły dwa breaki przełamując podanie rywalek w gemach drugim i czwartym i chociaż przy prowadzeniu 4:0 przytrafił się im moment rozprężenia co skutkowało breakiem dla duetu Anszaba/Appleton, ale natychmiast wróciły na właściwy tor, bez problemów utrzymując przewagę i wygrywając pierwszy set ćwierćfinału 6;3.

W drugiej odsłonie meczu Polka i Węgierka  już w gemie pierwszym uzyskały break i prowadzenia nie oddały do końca, w całym secie drugim  tracąc tylko jeden gem. Przeciwniczki wprawdzie walczyły, ale nie wykorzystały dwóch break-pointów w gemie drugim oraz trzech w gemie czwartym, więc o odrobieniu strat mowy raczej być nie mogło.

Katarzyna Piter i Fanny Stollar mogły zwyciężyć nawet wcześniej, lecz  w gemie siódmym zmarnowały trzy break-pointy, a w gemie dziewiątym przy serwisie rywalek nie wykorzystały trzech piłek meczowych. Na więcej Polka i Węgierka przeciwniczkom już nie pozwoliły, w gemie dziesiątym drugiej partii ćwierćfinału przy własnym serwisie zamykając rywalizację przy drugiej w tym gemie, a w sumie piątej, piłce meczowej.

W półfinale Katarzyna Piter i Fanny Stollar, zmierzą się z najwyżej rozstawionym w imprezie duetem węgiersko-australijskim Timea Babos/Ellen Perez. Węgierka i Australijka do półfinału awansowały już w środę, w trzech setach pokonując 7:6 (6), 2:6, 10-7 parę chińską Tang Qianhui/ WangXiyu.

Druga para półfinałowa: Isabelle Haverlag/Christina. Rosca (Holandia/USA) – Anna Danilina/Irina Chronaczowa (Kazachstam/tenisistka rosyjska, 2).

Nie było niespodzianki w Bastad

Piotr Matuszewski. Fot. Piotr Kucza/LOTTO SuperLIGA
Piotr Matuszewski. Fot. Piotr Kucza/LOTTO SuperLIGA

Niespodzianki nie sprawiła natomiast w czwartek  para deblowa Piotr Matuszewski/Paweł Kotow (Polska, tenisista rosyjski), która na ćwierćfinale zakończyła udział w turnieju  ATP 250 Swedish Open w szwedzkim  Bastad, w 1/4 finału gry podwójnej, przegrywając  w dwóch setach 3:6,  6:7 (4) z rozstawioną z numerem trzecim parą brazylijską Orlando Luz/Rafael Matos.

Duet Piotr Matuszewski//Pawel Kotow miał swoje szanse, zwłaszcza w drugim secie ćwierćfinału, ale to Brazylijczycy okazali się skuteczniejsi.

Wyżej notowana para brazylijska  zaczęła mecz od straty podania, ale natychmiast odpowiedziała re-breakiem, po czym poszła za ciosem wygrywając jeszcze trzy następne gemy i prowadzenia z przewagą przełamania już nie roztrwoniła, zwyciężając w trwającym 32 minuty w secie otwarcia 6:3. Poza pierwszym gemem, w którym wykorzystując drugi break-point zdobyli przełamanie, więcej szans na break – Piotr Matuszewski i Paweł Kotow w secie otwarcia już nie wypracowali.

W drugiej partii czwartkowego meczu, przez siedem gemów obie pary bardzo pewnie utrzymywały podanie, nie mieliśmy w tym fragmencie rywalizacji ani jednej okazji na break.

Pierwsi serwis przeciwników przełamali w secie drugim Piotr Matuszewski i Paweł Kotow obejmując prowadzenie 5:3, więc Polak i tenisista rosyjski  znaleźli się o  jeden wygrany gem od doprowadzenia w ćwierćfinale do rozstrzygającego seta trzeciego mając do dyspozycji serwis, ale seta zwycięstwem nie zamknęli, w decydującym momencie tracąc serwis.

O wyniku seta drugiego decydował ostatecznie tie-break, w którym lepsi okazali się Brazylijczycy, Duet  Orlando Luz/Rafael Matos po mini-przełamaniu już w pierwszej wymianie tie-breaka wyszedł na prowadzenie 1:0 i chociaż para Piotr Matuszewski/Paweł Kotow błyskawicznie wyrównała w rozstrzygającej rozgrywce na 1:1, Brazylijczycy zdobyli jeszcze jedno mini-przełamanie na 3:2 i teraz przewagi już nie roztrwonili wygrywając tie-break 7-4, cały set drugi 7:6 (4) i po pokonaniu pary Piotr Matuszewski/Paweł Kotow 6:3, 7:6 (4) – zameldował się w półfinale. Mecz trwał godzinę i 22 minuty.

Tym samym Polak i tenisista rosyjski stracili szansę by zmierzyć się na korcie ze słynnym Hiszpanem Rafaelem Nadalem, który w grze podwójnej występuje w Bastad, na razie z powodzeniem, w parze z Norwegiem Casperem Ruudem. O awans do finału gry podwójnej turnieju para Rafael Nadal/Casper Ruud zagra z duetem Orlando Ruz/Rafael Matos.

czytaj też: Rafael Nadal: Nigdy się nie poddawaj!

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Iga wygrywając prestiżowy turniej w Madrycie, wyprzedziła najlepszą do tej pory wśród najlepiej zarabiających Polek i Polaków płci obojga wszech czasów Agnieszkę Radwańską. Fot. www.depositphotos.com

Polscy milionerzy tenisa. Iga wyprzedziła Isię

Iga Świątek wciąż bije kolejne rekordy. Zarówno światowe, jak i na krajowym podwórku. Strona internetowa www.historiapolskiegotenisa.pl skrzętnie odnotowuje te drugie, przybliżmy zatem dwa tegoroczne osiągnięcia. Niespełna miesiąc przed przypadającymi