Iga Świątek, najwyżej rozstawiona w imprezie wiceliderka singlowego rankingu WTA, udanie rozpoczęła występ w rozgrywanym na twardych kortach w Pekinie prestiżowym turnieju WTA 1000 China Open 2025. W sobotę 27 września 2025, w swoim pierwszym meczu w imprezie, Iga Świątek (2. WTA) zmierzyła się w drugiej rundzie – 1/32 finału gry pojedynczej (w pierwszej rundzie miała wolny los) – z reprezentantką gospodarzy Chinką Yuan Yue (110. WTA) i pewnie zameldowała się w 1/16 finału, w bardzo dobrym stylu wygrywając w dwóch setach 6:0, 6:3.
Swiatek sails through 📈@iga_swiatek beats Yuan 6-0, 6-3 on Center Court.#2025ChinaOpen pic.twitter.com/8bwCp0vK19
— wta (@WTA) September 27, 2025
Bez straty gema w secie otwarcia
Mecz od początku ułożył się po myśli klasyfikowanej w światowym rankingu tenisistek o 108. pozycji wyżej Igi Świątek. W secie otwarcia w zasadzie tylko w drugim gemie mieliśmy na korcie wyrównaną rywalizację. W tym gemie Chinka od wyniku 40:15 dla tenisistki z Raszyna obroniła dwa break-pointy, następnie po trzeciej akcji wygranej z rzędu miała nawet w gemie przewagę. Yuan Yue nie zdołała zamknąć jednak, gema, a przy czwartym break-poincie dla Polki. straciła podanie.
W pozo/stałych gemach tenisistka chińska była bezradna, zwłaszcza w gemach serwisowych wiceliderki rankingu, WTA. W trzech genach serwisowych Igi Świątek, Yuan Yue zdołała wygrać zaledwie jedną wymianę!.
Jednostronny set trwał tylko 24 minuty, a Polka zwyciężyła 6:0. W ostatnim jak się o/kazał gemie seta otwarcia, serwująca wówczas Yan Yue wyrównywała na 15:15 oraz 30:30 lecz następne dwie akcje padły łupem Igi Świątek, która wykorzystała już pierwszą wypracowaną piłkę setowa, zapisując pierwszą p0artię sobotniego meczu na swoim koncie bez straty gema.
Sensacyjny początek drugiej partii, ale potem już było zgodnie z planem
Szczególne, biorąc pod uwagę przebieg pierwszej partii meczu, druga odsłona pojedynku zaczęła się sensacyjnie, gdyż od prowadzenia w pierwszym gemie 30:0 Iga Świątek nieoczekiwanie przegrała cztery wymiany z rzędu tracąc serwis.
Fakt, że Chinka otworzyła wreszcie wynik po swojej stronie publiczność przyjęła aplauzem, ale na to, by teraz gra naprawdę się wyrównała, Yuan Yue nie miała szans. Iga Świątek natychmiast odrobiła stratę serwisu, a po przełamaniu serwisu rywalki w gemie czwartym już wygrywała w secie drugim 3:1 z przewagą breaka.
Więcej breaków już w drugiej odsłonie meczu nie było ( Iga Świątek zmarnowała break-pointa w gemie szóstym), a to oznaczało, że podopieczna trenera Wima Fissette’a – bezwzględnie kontrolując wydarzenia na korcie – wygrała drugi set meczu 6:3 i po pokonaniu Yuan Yue 6:0, 6:3 – w bardzo dobrym stylu zameldowała się w 1/16 finału gry pojedynczej turnieju China Open 2025.
Mecz trwał w sumie godzinę i 16 minut, z czego znacznie dłuższy set drugi 52 minuty, a Yuan Yue nie byłą w stanie ani przez moment zagrozić Idze Świątek.

W kolejnej rundzie mecz Świątek – Osorio Serrano
W meczu o awans do 1/8 finału Iga Świątek zmierzy się z 23-letnią tenisistką z Kolumbii Marią Camilą Osorio Serrano (83. WTA), która w sobotę sprawiła w Pekinie sporą niespodziankę, wygrywając 6:1, 4;6, 6;4 z rozstawioną w Pekinie z numerem 28, w rankingu światowym klasyfikowaną na 29. pozycji rosyjska tenisistką Anną Kalinskają, dla której był to pierwszy mecz w turnieju (w pierwszej rundzie Kolumbijka pokonała 7:5, 6:7 (5), 7:5 Amerykankę Ann Li).
LOOK WHAT IT MEANS! 🙌@CamiOsorioTenis overcomes Kalinskaya 6-1, 4-6, 6-4 to reach Round 3 for the first time 👊#2025ChinaOpen pic.twitter.com/ZYsC6hdpgh
— wta (@WTA) September 27, 2025
Iga Świątek zachowuje szanse na 26. tytuł mistrzowski w grze pojedynczej imprezy głównego cyklu WTA Tour, 12. w turnieju rangi WTA 1000, drugi w Pekinie, gdzie triumfowała już w sezonie 2023 oraz znaczne zmniejszenie straty do liderki rankingu Aryny Sabalenki z Białorusi (na razie Iga Świątek, która w poprzedniej edycji China Open nie występowała, odrobiła do nieobecnej tym razem w Pekinie tenisistki z Mińska 280 punktów).
Krzysztof Maciejewski