Najwyżej rozstawiona para czesko-amerykańska Katerina Siniakova/Taylor Townsend zdobyła w niedziele 26 stycznia 2025 tytuł mistrzowski w grze podwójnej kobiet podczas turnieju Australian Open 2025. W finale Czeszka i Amerykanka pokonały na Rod Laver Arena w Melbourne 6:2, 6:7 (4), 6:3 rozstawiony z numerem trzecim duet Hsieh Su-wei/Jelena Ostapenko (Chińskie Tajpej/Łotwa). Emocjonujący mecz finałowy trwał dwie godziny, 27 minut.
Początek niedzielnego meczu finałowego debla kobiet nie zapowiadał późniejszych emocji, bowiem set otwarcia przebiegał zdecydowanie pod dyktando pary Katerina Siniakova/Taylor Townsend. Już w trzecim gemie finału Czeszka i Amerykanka zdobyły break przy serwisie Hsieh Su-wei, w gemie piątym ponownie przełamały serwis rywalek, tym razem przy podaniu Jeleny Ostapenko i już prowadząc 5:1 miały piłkę setową. Wówczas duet Hsieh Su-wei/Jelena Ostapenko przedłużył jeszcze zmagania, ale przy wyniku 5;2 na korzyść duetu czesko-amerykańskiego Siniakova wygrała gem serwisowy na sucho i po 37 minutach para Katerina Siniakova/Taylor Townsend zapisała dość jednostronny set otwarcia na swoim koncie wygrywając 6:2. Rywalki miały w poierwszej partii finału tylko jeden break-point, którego nie wykorzystały w gemie szóstym.
Set drugi zaczął się identycznie jak pierwszy, bowiem w gemie trzecim mieliśmy break na 2:1 dla Czeszki i Amerykanki przy serwisie tenisistki Chińskiego Tajpej. Było 3:1, ale tym razem Katerina Siniakova i Taylor Townsend nie poszły za ciosem i po dwóch następnych gemach było w drugiej partii 3:3, gdyż w szóstym gemie break przy serwisie Amerykanki zdobyły tenisistka z Tajwanu i Łotyszka.
Hsieh Su-wei i Jelena Ostapenko zaczęły grać coraz lepiej, ale po wyrównaniu od razu ponownie nie utrzymały podania (Hsieh Su-wei). Po kilku minutach mogły znowu doprowadzić do wyrównania, ale przy podaniu Czeszki nie wykorzystały dwóch break-pointów.
Duet Siniakova/Townsend prowadząc 5:3 znalazł się o jeden wygranym gem od tytułu, ale Hsieh Su-wei i Jelena Ostapenko nie zamierzały rezygnować. Duet tajwańsko-łotewski najpierw poprawił wynik na 4:5, gdy na sucho wygrał gema w którym serwowała Łotyszka, a następnie zdobył break przy serwisie Taylor Townsend wracając do meczu. W 10 gemie, kiedy po zamknięcie rywalizacji serwowała Taylor Townsend para tajwańsko-łotewska miała dwa break-pointy na 5:5, następnie jeszcze jeden zmarnowany, ale wreszcie Hsieh Suj-wei i Jelena Ostapenko czwarty break-point wykorzystały doprowadzając w secie drugim do wyrównania.
Ostatecznie o wyniku drugiej partii decydował tie brteak, dgyą przy prowadzeniu duetu Hsieh Su-wei/Jelena Ostapenko, choć z trudem serwis utrzymała słabo grająca w tym fragmencie meczu Katerina Siniakova.
W rozstrzygającej rozgrywce było 3:1 z przewagą mini-przełamania dla pary tajwańsko-łotewskiej, następnie 3:3, ponownie z przewagą mini-breaka 4:3 dla duetu Hsieh Su-wei/Jelena Ostapenko. Tajwanka i Łotyszka wygrywały następnie 5:3 i chociaż przegrały kolejną akcję przy własnym podaniu, inicjatywy już nie odsdały – wygrywając drugą odsłonę finału 7;6 (4).
W zaistniałej sytuacji do wyłonienia mistrzyń Australian Open w grze podwójnej kobiet niezbędny był set trzeci, rozgrywamy na pełnym dystansie, a nie jak we wcześniejszych fazach turnieju – w formule super tie-breaka do 10 zdobytych punktów, a w razie potrzeby – od remisu 9:9 – do dwóch punktów przewagi jednej z par.
Decydująca partia zaczęła się od breaka na korzyść duetu Hsieh Su-wej /Jelena Ostapenko, ale mistrzynie Wimbledonu 2024 natychmiast odpowiedziały re-breakiem.
Od tego momentu na korcie mieliśmy już bardzo zaciętą, wyrównaną rywalizację. Kluczowy dla wyniku meczu okazał się ósmy gem, w którym najwyżej rozstawione Katerina Siniakowa i Taylor Townsend wygrały6 hema serwisowego rywalek przy podaniu Hsieh Su-wei, obejmując prowadzenie 5:3 i teraz przewagi już nie roztrwoniły. W ostatnim jak się okazało gemie finału serwis utrzymała Katerina Siniakova, dzięki czemu Czeszka i Amerykanka wygrały decydujący set trzeci 6:3 i sięgnęły po tytuł pokonując duet Hsieh Su-wei/ Jalena Ostapenko 6:2, 6:7 (4), 6;3. Mecz trwał dwie godziny, 27 minut.
Przy prowadzeniu w gemie dziewiątym decydującej trzeciej partii 40:0 duet Katerina Siniakova/Taylor Townsend wypracował trzy z rzędu piłki meczowe i chociaż przy pierwszej Katerina Siniakova popełniła podwójny błąd serwisowy, po drugim meczbolu final gry podwójnej kobiet Australian Open 2025 dobiegł końca.
Triumf duetu Siniakova/Townsend oznacza, że w grze podwójnej kobiet, podobnie jak dzień wcześniej w grze podwójnej mężczyzn po mistrzostwo Australian Open 2025 sięgnęli aktualni mistrzowie Wimbledonu, zwycięzcy turnieju wimbledońskiego w sezonie 2024.
880 tysięcy dolarów amerykańskich, dla zwyciężczyń połowa tej kwoty dla pokonanych finalistek.
10 tytuł wielkoszlemowy Czeszki w deblu
Dla 28-letniej Czeszki Kateriny Siniakovej, która po Australian Open 2025 pozostanie liderką rankingu WTA deblistek, to już 10 tytuł wielkoszlemowy w deblu, w tym drugi po Wimbledonie 2024 zdobyty wspólnie z Taylor Townsend (siedem zdobyła z rodaczką z Barborą Krfejcikovą, jeden z Amerykanką Cori Coco Gauff w Roland Garros 2024).
Dla Amerykanki Taylor Townsend to drugi po wimbledońskim triumfie z Siniakovą w sezonie 2024 wielkoszlemowy tytuł w grze podwójnej kobiet.
Hsieh Su-wei, która w poprzedniej edycji Australian Open zwyciężyła w deblu kobiet w parze z Belgijką Elise Mertens, kolejnego tytułu zdobyć nie zdołała i wciąż ma w dorobku siedem tytułów wielkoszlemowych w deblu (Wimbledon 2013, 2019, 2021, 2023; Roland Garros 2014, 2023 i Australian Open 2024,) oraz dwa w grze mieszanej (AO 2024 i Wimbledon 2024 w parze z Janem Zielińskim.
Jelena Ostapenko to z kolei mistrzyni Roland Garros 2017 w singlu kobiet oraz i USOpen 2024 w deblu z Ukrainką Ludmylą Kichenok.
Na koniec przypomnijmy, że podczas Australian Open 2025 w grze podwójnej kobiet wystąpiły trzy pary z polskimi tenisistkami w składzie. Magda Linette i Meksykanka Giuliana Olmos; Katarzyna Piter i Włoszka Angelica Moratelli oraz Katarzyna Kawa i Belgijka Kimberley Zimmermann. Wszystkie trzy duety odpadły już w pierwszej rundzie – 1/32 finału.
Krzysztof Maciejewski
