W decydującą fazę wkroczył rozgrywany na twardych kortach kompleksu Hard Rock Stadium, obiektach na terenie Miami Gardens (USA, Floryda, Miami), znaczący turniej tenisowy Miami Open 2025. Niestety, w półfinałach nie będzie już żadnej reprezentantki, ani żadnego reprezentanta Polski.
Jako ostatnia z Biało-Czerwonych z imprezą na Florydzie, nazywaną nieoficjalną szóstą lewą Wielkiego Szlema, pożegnała się w ćwierćfinale gry pojedynczej kobiet rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek, która w środę sensacyjnie przegrała 2:6, 5:7 z 19-letnią tenisistką z Filipin Alexandrą Ealą (140. WTA). Wiceliderka światowego rankingu tenisistek poszła tym samym śladami Magdy Linette, która z rywalizacji w grze pojedynczej kobiet odpadła w Miami dzień wcześniej – również przegrywając mecz ćwierćfinałowy.
Rewelacja turnieju Alexandra Eala została trzecią półfinalistką gry pojedynczej kobiet prestiżowego Miami Open 2025 presented by Itau i w półfinale zmierzy się z turniejową i rankingową „czwórką”, Amerykanką Jessicą Pegulą, która w ostatnim ćwierćfinale zwyciężyła w trzech setach 6:4, 6:7 (3), 6:2 Brytyjkę Emmę Raducanu (60. WTA), sensacyjną mistrzynię wielkoszlemowego US Open 2021 w grze pojedynczej kobiet, która rozegrała w Miami chyba swój najlepszy turniej od tamtego triumfu w Nowym Jorku i w następnym notowaniu rankingu WTA powróci na razie do TOP 50 notowania, będzie 31 marca 2025 rakietą nr 48 kobiecego tenisa na świecie.
Półfinał Alexandra Eala – Jessica Pegula zostanie rozegrany w czwartek 27 marca, w Polsce w nocy z czwartku na piątek 27/28 marca 2025.
Wcześniej, w czwartek o godzinie 20 czasu polskiego (środkowoeuropejskiego) ma się rozpocząć półfinał singla kobiet, w którym liderka rankingu WTA, Aryna Sabalenka, najwyżej rozstawiona w turnieju tenisistka białoruska, grać będzie z Jasmine Paolini, Włoszką o polskich korzeniach, turniejową „szóstką”, rankingową „siódemką”.
Finał gry pojedynczej kobiet podczas Miami Open 2025 zaplanowano na sobotę 29 marca.
Tymczasem w rywalizacji w grze pojedynczej mężczyzn Miami Open 2025 poznaliśmy pierwszego półfinalistę. Został nim rozstawiony z numerem 14 Bułgar Grigor Dimitrow (15. ATP), który w środowym ćwierćfinale zwyciężył po trwającej dwie godziny i 50 minut tenisowej batalii i odwróceniu przebiegu zmagań 6:7 (6), 6:4, 7:6 (3) nieco niżej notowanego, rozstawionego z numerem 23 Argentyńczyka Francisco Cerundolo (24. ATP).
Półfinałowego przeciwnika Grigor Dimitrow miał poznać jeszcze w środę 26 marca (w Polsce nad ranem w czwartek 27marca), ale mecz słynnego Serba Novaka Djokovicia (5. ATP), rozstawionego z numerem czwartym, z amerykańskim tenisistą czeskiego pochodzenia Sebastianem Kordą (25. ATP, turniejowy nr 24) – ze względu ma bardzo późną porę został ostatecznie przełożony na czwartek 27 marca i ma się rozpocząć o godzinie 21.30 czasu polskiego.
Natomiast w środę rozegrano także przełożony z wtorku mecz 1/8 finału, w którym pod nieobecność Włocha Jannika Sinnera, zawieszonego lidera rankingu ATP, najwyżej rozstawiony w turnieju, wicelider rankingu Niemiec Alexander Zverev, niespodziewanie przegrał w trzech setach 6:3, 3;6, 4:6 – z rozstawionym z numerem 17 Francuzem Arthurem Filsem (18. ATP).
W ćwierćfinale przeciwnikiem Arthura Filsa będzie w czwartek (planowany początek, godz. 18 czasu polskiego) najniżej notowany z grona ćwierćfinalistów Czech Jakub Mensik (54.ATP). W półfinale zwycięzcę tego ćwierćfinału czeka konfrontacja ze zwycięzcą ostatniego meczu ćwierćfinałowego Taylor Fritz (USA, 3), rankingowy nr 4 – kontra Matteo Berrettini (Włochy, 30. ATP, turniejowy nr 29).
Środowa porażka Alexandra Zvereva oznacza, że w kolejnym notowaniu rankingu ATP ogłoszonym w poniedziałek 31 marca, już z uwzględnieniem rozstrzygnięć Miami Open 2025, niemiecki tenisista, wicelider notowania, tracić będzie do prowadzącego Włocha Jannika Sinnera 2695 punktów. Wiadomo już zatem, że Włoch, który w z powodu zawieszenia nie mógł w Miami bronić tytułu oraz 1000 punktów rankingowych i do międzynarodowej rywalizacji powróci po kończącym się 4 maja trzymiesięcznym zawieszeniu, nie straci przez ten czas swojej zajmowanej nieprzerwanie od 10 czerwca 2024 pozycji lidera światowego rankingu tenisistów (do 4 maja straci jeszcze 600 punktów). Jannik Sinner, choć nie może występować od 9 lutego no 4 maja 2025 – pozostanie liderem rankingu ATP, nawet jeżeli Alexander Zverev zwycięży w zbliżających się dwóch kolejnych turniejach ATP 1000 w Monte Carlo i w Madrycie, w których tenisista włoski jeszcze nie będzie mógł zagrać, tracąc 400 punktów rankingowych za półfinał w Monte Carlo oraz 200 punktów za ćwierćfinał w Madrycie w sezonie 2024.
Z kolei porażka Francisco Cerundolo oznacza, że najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz (22. ATP), mimo że z Miami Open 2025 musiał się wycofać, po „tysięczniku” na Florydzie raczej zachowa w rankingu ATP z 31 marca 2025 zajmowaną dotychczas 22 lokatę (może Polaka wyprzedzić Sebastian Korda).
Półfinały gry pojedynczej mężczyzn Miami Open 2025 odbędzie się w piątek 28 marca 2025, a finał w niedzielę 30 marca 2025.
Podczas Miami Open 2025 w decydującą fazę weszła również rywalizacja w grze podwójnej.
W czwartek 27 marca odbędą się półfinały debla mężczyzn. Pary ukształtowały się następująco:
– Marcelo Arevalo/Mate Pavić (Salwador/Chorwacja, 1) – Nikola Mektić/Michael Venus (Chorwacja/Nowa Zelandia, 5),
– Julian Cash/Lloys Glasspool (Wielka Brytania, 6) – Harri Heliovaara/Henry Patten (Finlandia/Wielka Brytania, 2).
Dodać jedynie można, że jeśli uznana za mistrzów świata 2024 para salwadorsko-chorwacka Marcelo Arevalo/Mate Pavić zatriumfuje w Miami Open 2025, sięgnie po prestiżowy Sunshine Double („słoneczny dublet”), jak określa się triumf w jednym sezonie w wiosennych turniejach w USA – mianowicie BNP Paribas Open w Indian Wells oraz Miami Open, o randzie WTA 1000 oraz ATP Masters 1000. Finał debla mężczyzn w sobotę 29 marca 2025.
W grze podwójnej kobiet zwyciężczynie z Indian Wells Amerykanka Asia Muhammad i Holenderka Demi Schuurs, w Miami Open 2025 odpadły wcześniej, tracąc szanse na Shunshine Double. W piątkowych półfinałach dojdzie do następujących meczów:
– Katerina Siniakova/Taylor Townsend (Czechy, USA, 1) – Cristina Bucsa/Miyu Kato (Hiszpania/ Japonia),
– Mirra Andriejewa/Diana Shnaider (tennisistki rosyjskie, srebrne medalistki IO Paryż 2024 ) – Jiang Xinyu/Wu Fang-hsien (Chiny/Chińskie Tajpej).
Finał debla kobiet podczas Miami Open 2025 odbędzie się w niedzielę 30 marca.

