Iga Światek zagra w niedzielę, 21 września 2025, o tytuł mistrzowski w grze pojedynczej turnieju WTA 500 Kia Korea Open 2025. jej przeciwniczką będzie z Jekaterina Aleksandrowa. Najwyżej rozstawiona w imprezie sześciokrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej kobiet w sobotę, kilka godzin po tym, jak zameldowała się w półfinale w przełożonym z piątku meczu ćwierćfinałowym, pokonując Czeszkę Barborę Krejcikovą, wygrała w ½ finału z rewelacją imprezy, Australijką Mayą Joint (46. WTA) w dwóch setach 6:0, 6:1 i jest w finale zawodów rozgrywanych na twardych kortach Centrum Tenisowego w Parku Olimpijskim w Seulu. Iga Świątek wystąpi w czwartym finale w sezonie 2025 i stanie przed szansą zdobycia jubileuszowego 25. w karierze tytułu mistrzowskiego, trzeciego w trwającym sezonie 2025 w turnieju głównego cyklu WTA Tour. W finale najlepsza polska tenisistka, zmierzy się z Jekateriną Aleksandrową (11. WTA), która pokonała w drugim półfinale Czeszkę Katerinę Siniakovą (77. WTA) 6:4, 6:2.
Mecz półfinałowy był bardzo jednostronny. Skoncentrowana tenisistka z Raszyna już w gemie otwierającym rywalizację zdobyła break, a pierwszą partię pojedynku zakończyła bez straty choćby jednego gema zwycięstwem 6:0 po zaledwie 25 minutach.
Druga partia meczu bała trochę bardziej wyrównana, trwała 42 minuty, a Australijka, która kilka godzin wcześniej sensacyjnie wyrzuciła z turnieju rozstawioną z numerem trzecim Dunkę Clarę Tauson (12.WTA), uniknęła porażki na tenisowym rowerze, utrzymując podanie w gemie pierwszym oraz zdobywając break w gemie piątym, gdy w drugiej odsłonie półfinału przegrywała z podwójną stratą serwisu na koncie 1:4.
Finishing with a flourish 👏@iga_swiatek beats Joint 6-0, 6-2 to reach the final in Seoul.#KoreaOpen pic.twitter.com/3sBRVop9rV
— wta (@WTA) September 20, 2025
Zwycięstwo Igi Świątek ani przez moment nie było zagrożone. Mecz trwał godzinę o siedem minut.
Iga Świątek i Maya Joint spotkały się w niedzielę ze sobą po raz pierwszy, zatem bilans ich bezpośrednich meczów to obecnie 1:0 dla tenisistki z Raszyna.
W finale najlepsza polska tenisistka, podopieczna belgijskiego szkoleniowca Wima Fissette’a, zmierzy się z Jekateriną Aleksandrową (11. WTA), która pokonała w drugim półfinale Czeszkę Katerinę Siniakovą (77. WTA) 6:4, 6:2.
41st win of the season ✅
— wta (@WTA) September 20, 2025
Alexandrova beats Siniakova 6-4, 6-2 in her semifinal in Seoul 👏#KoreaOpen pic.twitter.com/jSIhSNPhPJ
Po turnieju w Seulu Iga Świątek na pewno zmniejszy trochę stratę do liderki rankingu WTA Aryny Sabalenki z Białorusi, do której tracić będzie już mniej niż 3000 punktów. Maya Joint zanotuje w kolejnym notowaniu rankingu WTA awans na najwyższą w karierze 36. pozycję i wyprzedzi między innymi Magdę Linette, która najprawdopodobniej zajmować będzie miejsce 38. (Magdalena Fręch będzie prawdopodobnie 46.).
Krzysztof Maciejewski