W minionym tygodniu odbyło się kilka imprez zaliczanych do głównego cyklu WTA Tour oraz ATP Tour. W grze pojedynczej tytuły mistrzowskie zdobyli: Amerykanka Cori „Coco” Gauff, Brytyjczyk Daniel Evans, Argentyńczyk Sebastin Baez oraz Grek Stefanos Tsitsipas.
Mistrzowie z Waszyngtonu
Największą imprezą był turniej Mubadala Citi DC Open 2023 o randze WTA 500 i ATP 500 (jedyna taka impreza w tenisowym kalendarzu) na twardych kortach w stolicy USA – Waszyngtonie.
Po tytuł w rywalizacji kobiet sięgnęła Amerykanka Cori „Coco” Gauff (7. WTA), która w finale nadspodziewanie łatwo pokonała w dwóch setach Greczynkę Marię Sakkari (9. WTA) 6:2, 6:3
Dodajmy, że dotychczas Cori „Coco” Gauff miała w dorobku dwa tytuły imprez rangi WTA 250, które zdobyła w Linzu (2019) oraz Auckland (2023). W niedzielę w Waszyngtonie, wygrywając turniej WTA 500, odniosła największy sukces w karierze, choć może wyżej cenić należy finał wielkoszlemowego French Open – Roland Garros 2022, przegrany z Igą Świątek.
W grze podwójnej kobiet zwyciężył w Waszyngtonie duet niemiecko-rosyjski Laura Siegemund/Wiera Zwonariowa, w decydującym meczu pokonując 6:4, 6:2 parę chilijsko-rumuńską Alexa Guarachi/Monica Niculescu.
W rywalizacji mężczyzn w finale zmierzyli się niespodziewanie Holender Tallon Griekspoor (37. ATP) oraz Brytyjczyk Daniel Evans (30. ATP), a ze zdobycia tytułu, po zwycięstwie 7:5, 6:3 cieszył się Daniel Evans.
Brytyjczyk wygrał zasłużenie. W secie otwarcia Holender obronił dwa break-pointy w gemie czwartym oraz jeden, będący piłką setową w gemie 10., ale w gemie 12. nie utrzymał serwisu i pierwszą partię finału zapisał na swoim koncie Daniel Evans.
Na początku drugiego seta mecz na ponad dwie godziny został przerwany przez deszcz. Już po wznowieniu gry Brytyjczyk zdobył break na 5:3 i następnie przy własnym podaniu zakończył pojedynek przy pierwszej piłce meczowej, wcześniej w najdłuższym gemie spotkania broniąc cztery break-pointy.
W grze podwójnej mężczyzn triumfowali Argentyńczycy Maximo Gonzales i Anders Molteni, po odwróceniu przebiegu rywalizacji pokonując w finale parę amerykańską Mackenzie McDonald/ Ben Shelton 6:7 (4), 6:2, 10-6.
Dominic Thiem w finale, ale przegrał z Sebastianem Baezem
W imprezie ATP 250 Austrian Open 2023 (Generali Open) w Kitzbühel (Austria, naw. ziemna) w finale przeciwnikiem Argentyńczyka Sebastiana Baeza był Austriak Dominic Thiem. Sebastian Baez zwyciężył pewnie 6:3, 6:1, w piątym w karierze finale turnieju ATP Tour sięgając po trzeci tytuł. Dominic Thiem, mistrz wielkoszlemowego US Open 2020 w grze pojedynczej mężczyzn, po niemal trzech latach, po raz pierwszy od triumfu w Nowym Jorku, zagrał w finale turnieju ATP, ale trzeba pamiętać, że od dłuższego czasu boryka się z problemami zdrowotnymi (m. in pauzował przez dziewięć miesięcy z powodu poważnej kontuzji prawego nadgarstka). Na 18. tytuł w karierze Austriak musi jednak jeszcze poczekać.
W deblu zwyciężyła w Kitzbühel para gospodarzy Alexander Erler/Lucas Miedler w finale pokonując 6:4, 6:4 duet ekwadorsko-kazachski Gonzalo Escobar/Aleksandr Niedowiesow.
Grek najlepszy w Meksyku
W turnieju Los Cabos Open (Meksyk, nawierzchnia twarda) właściwie Abierto de Tenis Mifel 2023 o randze ATP 250, triumfował najwyżej rozstawiony Grek Stefanos Tsitsipas, w finale wygrywając 6:3, 6:4 z Australijczykiem Alexem de MInaurem. To dopiero pierwszy w sezonie 2023 tytuł tenisisty z Aten. Stefanos Tsitsipas odniósł dziesiąte turniejowe zwycięstwo w turnieju głównego cyklu ATP, dzięki czemu w poniedziałek awansuje na czwarte miejsce w rankingu ATP, wyprzedzając Norwega Caspera Ruuda.
W grze podwójnej po tytuł sięgnęła para meksykańsko-francuska Santiago Gonzalez/Edouard Roger Vassellin po finałowym zwycięstwie 6:4, 7:5 z duetem australijsko-niemieckim Andrew Harris/Dominik Koepfer.
W Pradze karty rozdaje deszcz
Odbywał się także turniej WTA 250 Livesport Prague Open 2023, ale z powodu opadów deszczu rozstrzygnięcia w stolicy Czech zapadną, o ile pogoda będzie wreszcie łaskawsza, w poniedziałek.
W finale gry pojedynczej zmierzą się rozstawiona z „czwórką” Czeszka Linda Noskova i najprawdopodobniej niespodziewanie Japonka Nao Hibino, która w decydującym secie półfinału prowadzi 5:2 Rumunką Jaqueline Cristian. Utalentowana 18-letnia Czeszka dotarła do swojego drugiego w karierze finału imprezy głównego cyklu WTA Tour i powalczy o pierwszy tytuł mistrzowski.
Nao Hibino stanie natomiast przed szansą podwójnego triumfu w stolicy Czech, jako, że dotarła również do finału gry podwójnej, w którym para japońsko-gruzińska Nao Hibino/Oksana Kałasznikowa zmierzy się z parą amerykańsko-francuską Quinn Gleason/Elixane Lechemia.
Dokończenie półfinału Hibino – Cristian oraz mecze finałowe, organizatorzy byli zmuszeni przesunąć na poniedziałek, z powodu opadów deszczu. Przeniesione o dzień, z soboty na niedzielę były już zresztą spotkania półfinałowe, a wcześniej przesuwano m. in. część ćwierćfinałów.
Krzysztof Maciejewski