Niezwykłym, bo artystycznym podsumowaniem trzeciej edycji Memoriału Asi Kowalczewskiej – OTK U14 (więcej TUTAJ) była październikowa wystawa prac Marii Tymińskiej, która zorganizowana została w Pionkach, a jej pomysłodawcą był Sylwester Drela, prezes TopSpin Pionki. Maria Tymińska, artystka fotografik na czarno-białych zdjęciach uwieczniła sportową rywalizację i emocje towarzyszące uczestnikom sierpniowego turnieju.
Turniej w Pabianicach jest wyjątkowy pod wieloma względami: patronki zawodów – Joanny Kowalczewskiej – lekarza pediatry i artystki, malarki, osoby, która amatorsko grała w tenisa, a także pięknych pucharów autorstwa Adama Łożykowskiego (Uwaga Szkło).
– Chciałem, aby kolejną rzeczą, która wyróżni memoriał Asi były zdjęcia, które zostaną wykonane przez nietuzinkową artystkę, a taką osobą jest Maria Tymińska. Na bazie jej fotografii powstał kalendarz na 2024 roku. Przede wszystkim jednak przygotowano wystawę z inicjatywy Sylwestra Dreli – podkreśla Adam Kowalczewski, mąż patronki turnieju.
– Moja córka uczestniczyła w turnieju. Obserwowałem na miejscu zmagania młodych tenisistek i tenisistów. Pani Maria wykonała świetną robotę – zaznaczył podczas otwarcia wystawy Sylwester Drela.
– Jestem pierwszy raz w życiu w Pionkach i jestem pod wrażeniem. Jest to niewielka w porównaniu do Łodzi miejscowość, ale pełna uroku. Chciałam również podziękować za zaproszenie mnie tutaj, a prezesowi Dreli za zorganizowanie wystawy w Miejskim Ośrodku Kultury – dodała Maria Tymińska.
Maria Tymińska jest doktorem nauk ekonomicznych, zawodowo nauczycielem akademickim. Od lat pasjonuje się fotografią (głównie portretową, koncertową oraz abstrakcyjną) i traktuje ją jako sztukę budzenia emocji, refleksji i zachwytu ulotną chwilą zjawisk otaczającego nas świata; chwilą, która często pozostaje niezauważona. Reprezentuje klasyczny czarno-biały nurt fotografii. Przyznaje, że w czerni i bieli czuje się jak malarz…
Maria Tymińska uważa, że, czerń i biel jest ponadczasowa, pełna emocji, czysta i elegancka. Dla mieszkanki Łodzi radość fotografowania wynika z tworzenia obrazów, które nie są jedynie udokumentowaniem chwili.
Artystka stara się kreować magiczny klimat pozostawiając widzowi miejsce na refleksje, przemyślenia, interpretację. Tworzy także poetyckie miniatury. Autorka należy do Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego. Została uhonorowana prestiżowymi dyplomami za twórczość artystyczną oraz Brązową i Srebrną Odznaką Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego. Prace Marii Tymińskiej były wystawiane na kilkudziesięciu wystawach indywidualnych w Polsce, Belgii, Rumunii, Czechach, na Węgrzech.
(ŁOS)
Fot. z wystawy: www.pionki24.pl/Kurier Pionkowski
Fot. tenisowe: Maria Tymińska