Iga Świątek, liderka światowego rankingu kobiet, zagra w drugiej rundzie turnieju wielkoszlemowego US Open 2023, rozgrywanego na kortach kompleksu Flushing Meadows Corona Park w Nowym Jorku. W poniedziałkowym meczu bez problemu pokonała pochodzącą ze Szwecji Rebeccę Peterson 6:0, 6:1. Kolejną przeciwniczką Polki będzie Australijka Daria Saville (322. WTA).
– Przed pierwszym spotkaniem trenowałam sporo schematów gry. Starałam się przygotować jak najlepiej do startu w tegorocznej edycji US Open, bronię przecież w Nowym Jorku tytułu. W wolnej chwili przed turniejem byłam na Broadwayu na spektaklu „Król Lew” – powiedziała Świątek tuż po meczu ze Szwedką,
Trzecie spotkanie, trzecia wygrana
Tenisistki miały już okazję grać przeciwko sobie dwukrotnie. Oba poprzednie starcia zakończyły się na korzyść Igi Świątek. Ostatnim spotkaniem był mecz drugiej rundy Australian Open, gdzie podopieczna Tomasza Wiktorowskiego wygrała 6:2, 6:2. W poniedziałkowym pojedynku Szwedce znów nie udało się przerwać dobrej passy Polki, która w tym roku będzie bronić zdobytego w ubiegłym sezonie tytułu mistrzowskiego.
Pełna dominacja
Pierwsza odsłona meczu rozpoczęła się po myśli Igi Świątek. Już od samego początku grała bardzo ofensywnie i nawet na chwilę nie wstrzymywała ręki. Po pewnym utrzymaniu swojego serwisu już w drugim gemie przełamała Szwedkę na 2:0. Firmowym zagraniem raszynianki zdecydowanie był mocny, głęboko zagrywany forhend. Peterson nie nadążyła za ostro narzuconym tempem Świątek. To była zupełna dominacja. Pierwszy set trwał tylko 24 minuty i zakończył się wynikiem 6:0 dla Polki.
Pokazała pewność siebie
Druga odsłona meczu rozpoczęła się trzema niewykorzystanymi przez Szwedkę break-pointami. Świątek szybko odzyskała koncentrację i utrzymała serwis, wygrywając pięć punktów z rzędu na wynik 1:0. W kolejnym gemie Peterson również udało się utrzymać swoje podanie, zdobywając pierwszego gema w tym meczu i wyrównując na 1:1. To był pierwszy i ostatni gem wygrany przez Szwedkę. Polka pokazała dziś ogromną pewność siebie, nie dając żadnych szans swojej rywalce. Drugi set zakończył się wynikiem 6:1 dla Świątek.
Kolejną przeciwniczką Igi w 1/32 finału będzie Daria Saville (322. WTA). Australijka pokonała w pierwszej rundzie Amerykankę Clervie Ngounoue 6:0, 6:2. Świątek i Saville grały ze sobą w ubiegłym roku w Adelajdzie, gdzie liderka rankingu WTA zwyciężyła 6:3, 6:3.