Hubert Hurkacz w bardzo dobrym stylu awansował we wtorek (w Polsce już w środę) do II rundy (1/32 finału) rozgrywanego w Nowym Jorku wielkoszlemowego turnieju US Open 2022. W I rundzie najlepszy polski tenisista, będąc zawodnikiem wyraźnie lepszym, w trzech setach pokonał 6:4, 6:2, 6:4 Niemca Oscara Otte, nie dając rywalowi szans.
Hurkacz i Otte zmierzyli się już w 2022 roku 13 marca podczas turnieju rangi ATP Masters 1000 w Indian Wells i wówczas „Hubiu” pokonał Niemca po wyrównanym trzysetowym meczu 6:3, 3:6, 6:3. Tym razem ponownie lepszy okazał się Polak, który wygrał dużo pewniej niż przed niespełna 6 miesiącami, nie tracąc seta.
O losach seta otwarcia przesądził jeden break, który Hubert Hurkacz uzyskał w gemie trzecim, przewagi Polak już bowiem nie roztrwonił wygrywając po 41 minutach 6:4. Wrocławianin mógł wygrać tę partię nawet wyżej lecz w gemie siódmym nie wykorzystał jednego, a w gemie dziewiątym dwóch break-pointów, które były zarazem piłkami setowymi.
W drugiej odsłonie tenisiście z Wrocławia „poszło” łatwiej, gdyż szybko objął prowadzenie 4:1 z przewagą dwóch przełamań, kończąc seta wygraną 6:2 już po 30 minutach.
Prowadząc w setach 2:0 Polak był już na bardzo dobrej drodze do II rundy i awans przypieczętował już w secie III. Niemiec próbował walczyć, ale niewiele był w stanie wskórać. W gemie otwarcia tenisista zdołał jeszcze utrzymać podanie, ale w gemie trzecim stracił serwis i to był już jakby mały meczbol. Hubert Hurkacz do końca bardzo pewnie wygrywał własne gemy serwisowe, na „powrót” do meczu, do czego potrzebował minimum przełamania powrotnego, Oscar Otte nie miał żadnych szans.
Po zaledwie 104 minutach Hubert Hurkacz zwyciężył 6:4, 6:2, 6:4 nadspodziewanie szybko i stosunkowo łatwo meldując się w II rundzie (1/32 finału).
Hubert Hurkacz wygrał wtorkowy mecz (w Polsce w nocy z wtorku na środę) bardzo pewnie. Podstawą sukcesu Polaka był bardzo dobrze funkcjonujący serwis. Niemiec w trakcie całego pojedynku nie był w stanie wypracować chociażby jednej okazji na break. Zarazem „Hubi” był w stanie szybko przełamywać serwis rywala, od początku do końca mając mecz pod kontrolą, dominując na korcie.
Już wygrywając mecz I rundy „Hubi” wyrównał swoje najlepsze dotychczas osiągnięcie w US Open, ale w dyspozycji jaką zaprezentował, nie powinien na tym poprzestać.
Następnym przeciwnikiem rozstawionego w nowojorskim turnieju z numerem „ósmym” Huberta Hurkacza będzie Ilja Iwaszka (73. ATP), nieobliczalny tenisista z Białorusi, który okazał się lepszy od Amerykanina Sama Querrey’a (287. ATP) wygrywając 4:6, 6:4, 7:6 (8), 6:3.
Oprócz Huberta Hurkacza do II rundy (1/32 fnału) we wtorek awansowali:
Richard Gasquet (Francja), Grigor Dimitrow (Bułgaria), Brandon Nakashima, John Isner, Christopher Eubanks, Jenson Brooksby, Frances Tiafoe (USA), Gijs Brouwer (Holandia), Cameron Norrie, Daniel Evans (Wielka Brytania), Joao Sousa (Portugalia), James Duckworth, Alexei Popyrin (Australia), Carlos Alcaraz, Albert Ramos i Rafael Nadal (Hiszpania), Holger Vitus Nodskov Rune (Dania), Federico Coria i Diego Sebastian Schwartzman (Argentyna), Soonwoo Kwon (Korea Południowa), Miomir Kecmianović (Serbia), Borna Corić i Marin Cilić (Chorwacja), Jannik Sinner, Lorenzo Musetti i Fabio Fognini (Włochy), Denis Shapovalov (Kanada), tenisista rosyjski Andriej Rublow oraz białoruski tenisista Ilja Iwaszka.
Pary 1/32 finału gry pojedynczej mężczyzn US Open 2022 w dolnej połówne drabinki
Hubert Hurkacz – Ilja Iwaszka
Brouver – Lorenzo Musetti
Grigor Dimitriw – Brandon Nakashina
Christopher Eubanks – Jannik Sinner
Marin Cilić – Albert Ramos
James Duckworth – Daniel Evans
Borna Corić – Jenson Brooksby
Federico Coria – Carlos Alcaraz
Cameron Norrie – Jao Sousa
John Isner – Holger Vitus Nodskov Rune
Denis Shapovalov – xxx
Soonwoo Kwon – Andriej Rublow
Diego Sebastian Schwartzman – Alexi Poryrin
xxx – Frances Tiafoe
Miomir Kecmanović – Richard Gasquet
Fabio Fognini – Rafael Nadal
Denis Shapovalov oraz Frances Tiafoe na wyłonienie swoich przeciwników muszą jeszcze trochę poczekać, dwa mecze zostały bowiem przerwane w czwartych partiach. Australijczyk Jason Kubler prowadzi w setach 2:1 ze Szwedem Mikaelem Ymerem (w czwartym jest 2:1 dla Ymera), natomiast Hiszpan Roberto Carballes Baena wygrywa z rodakiem Jaume Munarem 2:1 w setach oraz 4:1 w secie czwartym.
Krzysztof Maciejewski