United Cup. USA rywalem Wielkiej Brytanii

Taylor Harry Fritz. Fot. @UnitedCupTennis

W poniedziałek rozpoczęło się sześć ostatnich spotkań fazy grupowej trwającej w Perth, Brisbane i Sydney pierwszej edycji międzynarodowych rozgrywek drużynowych United Cup. Już po pierwszym dniu rywalizacji pierwsze miejsce w grupie C zapewniła sobie reprezentacja USA, która prowadzi z drużyną Niemiec 2:0.

Przed spotkaniem z Niemcami reprezentacja USA była w sytuacji korzystniejszej od rywali, bowiem w pierwszym spotkaniu grupowym pokonała drużynę Czech 4:1, podczas, gdy zespół Niemiec przegrał z Czechami 2:3. W ekipie USA zdawano sobie zatem sprawę, że pierwsze miejsce w grupie i awans do play off zapewni zespołowi już wygranie dwóch meczów w spotkaniu z Niemcami. Reprezentacja USA, której kapitanem jest David Witt, cel osiągnęła już po meczach poniedziałkowych. Najpierw najlepszy obecnie tenisista amerykański Taylor Harry Fritz (9. ATP) bardzo pewnie zwyciężył aktualnego mistrza olimpijskiego Alexandra Zvereva (12. ATP) 6:1, 6:4, a następnie Madison Keys, też bardzo pewnie, wygrała z Jule Niemeier, pokonując ćwierćfinalistkę Wimbledonu 2022 w dwóch setach 6:2, 6:3.

W środę, w spotkaniu o awans do Final Four rozgrywek United Cup 2023, reprezentacja USA, najlepsza w grupie C, zmierzy się w Ken Rosewall Arena w Sydney z drużyną Wielkiej Brytanii, która zajęła pierwszą lokatę w grupie D.

Włochy blisko awansu

Z uwagi na to, że zwycięzca tej grupy to potencjalny przeciwnik reprezentacji Polski w play off (o ile Biało-Czerwoni uporają się z reprezentacją Szwajcarii), nas najbardziej (oczywiście oprócz meczu Biało-Czerwonych) interesują rozstrzygnięcia w grupie E, a więc spotkanie Włochy–Norwegia. Bardzo blisko pierwszego miejsca w tej grupie jest już reprezentacja Włoch, która po pierwszym dniu rywalizacji prowadzi z Norwegią 2:0 i zmierza do drugiego grupowego zwycięstwa.

Ponieważ Norwegowie mogą we wtorek liczyć na wygraną Caspera Ruuda, bardzo ważne zwycięstwo odniosła w poniedziałek dla ekipy Włoch Martina Trevisan, w trzech setach pokonując 7:5, 3:6, 6:4 Malene Helgo. Drugi punkt dla reprezentacji Italii zdobył w poniedziałek Lorenzo Musetti, wygrywając 7:6 (7), 6:3 z Viktorem Durasovicem i teraz ekipie z Półwyspu Apenińskiego do pierwszego miejsca w grupie brakuje już tylko jednej wygranej, w którymś z trzech pozostałych meczów spotkania.

W meczu z Musettim (23. ATP) skazywany na porażkę Durasovic (343. ATP), niesamowicie walczył, w secie otwarcia po obronie w 12. gemie przy serwisie Włocha trzech piłek setowych, doprowadził do tie-breaka, w którym obronił jeszcze dwie piłki setowe, sam miał nawet setbola, ale ostatecznie nie dał rady. W secie II Nusettiemu do zwycięstwa wystarczył jeden break.

Prognozowany zestaw par na mecze wtorkowe przedstawia się następująco: Matteo Berrettini – Casper Ruud, Lucia Bronzetti – Ulrikke Eikeri, Camilla Rosatello/Andrea Vavassori – Ulrikke Eikeri/Viktor Durasovic.

Reprezentacja Norwegii szans na pierwsze miejsce nie ma już żadnych i raczej nie pomoże też reprezentacji Brazylii, której pierwszą lokatę w grupie dałoby zwycięstwo Norwegii z Włochami.

Grecja remisuje z Belgią

W grupie A wciąż wszystko jest jeszcze możliwe, aczkolwiek blisko awansu jest już reprezentacja Grecji. Po pierwszym dniu spotkania, decydującego o pierwszym miejscu w grupie, Grecja remisuje z Belgią 1:1, a może pozwolić sobie nawet na porażkę 2:3.

Ważny punkt dla ekipy, której kapitanem jest Petros Tsitsipas, zdobył w poniedziałek jego brat Stefanos, w meczu „jedynek” obu reprezentacji, pokonując zdecydowanie 6:3, 6:2 Davida Goffina. Tym samym Stefanos Tsitsipas doprowadził w spotkaniu do wyrównania, bowiem wcześniej Despina Papamichail uległa po dwóch godzinach i 32 minutach 5:7, 6:2, 3:6 Belgijce Alison Van Uytvanck.

We wtorek kluczowy może być mecz Marii Sakkari (6.WTA) z Elise Mertens (29.WTA). Jeżeli Belgijka sprawi niespodziankę, drużyna Belgii może wygrać spotkanie tak jak potrzebuje – 4:1.

Wtorkowe mecze: Maria Sakkari – Elise Mertens, Michail Pervolarakis – Zizou Bergs, Maria Sakkari/Stefanos Tsitsipas – Elise Mertens/David Goffin.

Chorwacja krok od awansu

W play off o awans do Final Four Grecja lub Belgia zmierzy się z najlepszą drużyną grupy F, a wiec zwycięzcą spotkania Chorwacja–Francja. Po pierwszym dniu bliżej awansu jest reprezentacja Chorwacji, która prowadzi z ekipą Trójkolorowych 2:0.

W poniedziałkowych meczach Alizé Cornet (36. WTA) nadspodziewanie gładko przegrała 4:6, 3:6 z Donną Vekić (67. WTA), natomiast triumfator Challengera Poznań Open 2022 Arthur Rinderknech (44. ATP) nie sprostał Bornie Coriciovi (26. ATP), przegrywając 6:7 (1), 6:7 (2).  Klasyfikowany w światowym rankingu o 18 pozycji wyżej Chorwat mógł zakończony dwoma tie-breakami mecz wygrać szybciej, ale w secie otwarcia stracił podanie przy prowadzeniu 5:4, serwując po zwycięstwo, zaś w secie II to on nie wykorzystał jedynego break-pointa. Zdecydowanie lepszy Borna Corić był dopiero w obu tie-breakach trwającej w sumie godzinę i 55 minut tenisowej batalii.

Mecze wtorkowe: Caroline Garcia – Petra Martić, Adrian Mannarino – Borna Gojo, Caroline Garcia/Édouard Roger-Vasselin – Donna Vekić/Borna Ćorić.

W tym spotkaniu zdarzyć może się jeszcze wszystko.

Australijczyk Alex de Minaur i Hiszpan Rafael Nadal. Fot. @UnitedCupTennis

Rafael Nadal ponownie pokonany

Spośród wszystkich poniedziałkowo-wtorkowych spotkań wyłącznie o prestiż toczy się rywalizacja w spotkaniu Hiszpania–Australia, jako, że pierwsze miejsce w grupie D zapewniła już sobie reprezentacja Wielkiej Brytanii.

Po pierwszym dniu Australia remisuje z Hiszpanią 1:1. Już drugiej porażki podczas United Cup doznał Rafael Nadal. Wcześniej słynnego Hiszpana z Majorki, wicelidera rankingu ATP, pokonał Brytyjczyk Cameron Norrie, a w poniedziałek uczynił to Australijczyk Alex de Minaur, wygrywając 3:6, 6:1, 7:5. Rafael Nadal przegrał, choć – podobnie jak w meczu z Norre’m –.prowadził 1:0 w setach. W poniedziałkowym meczu kobiet Hiszpanka Nuria Párrizas Díaz wygrała z Australijką Maddison Inglis 6:1, 6:3.

Zapowiadane mecze wtorkowe: Paula Badosa – Zoe Hives, Pablo Carreño Busta – Jason Kubler, Paula Badosa/Rafael Nadal – Samantha Stosur/John Peers.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Czech Vit Kopriva. Fot. Materiały prasowe Turnieju

Vit Kopriva mistrzem Invest in Szczecin Open

W wielkim finale 31. edycji Invest in Szczecin Open tytuł wywalczył Vit Kopriva, pokonując Andreę Pellegrino 7:5, 6:2. Zawodnik z Czech nie krył radości po ostatniej piłce i powstrzymywał łzy wzruszenia.