United Cup 2024. Niesamowity drugi półfinał. Polska kontra Niemcy w wielkim finale!

Angelique Kerber, dała pierwsze, jakże ważne zwycięśtwo, w starciu z Ajlą Tomljanowić. Fot. United Cup 2024

Reprezentacja Niemiec – po niesamowitym spotkaniu, w którym w rozstrzygającym o wszystkim, rozgrywanym w decydującym secie w formule super tie-breaka meczu miksta obie drużyny miały piłki meczowe na wagę awansu – pokonała w sobotę w półfinale, w Sydney drużynę Australii 2:1. Tym samym reprezentacja Niemiec będzie w niedzielę 7 stycznia 2024 rywalem reprezentacji Polski w finale drugiej edycji United Cup! 

Całe spotkanie było bardzo wyrównane i emocjonujące, a o awansie do finału reprezentacji Niemiec, przesądził dopiero kończący rywalizację mecz gry mieszanej, a konkretnie rozstrzygający mecz miksta trzeci set rozgrywany w formule super tie-breaka, w którym para niemiecka Laura Siegemund/Alexander Zverev wygrała z parą australijską Storm Hunter/Matthew Ebden 15-13!

Gem, set, mecz dla duetu Laura Siegemund/Alexander Zverev.

Wyrównany mecz padł łupem Kerber

Lepiej spotkanie rozpoczęła reprezentacja Niemiec, bowiem Angelique Kerber, Niemka polskiego pochodzenia, mająca również polskie obywatelstwo, często mieszkająca i trenująca w Puszczykowie koło Poznania, uporała się po odwróceniu przebiegu rywalizacji z Australijką Ajlą Tomljanowić wygrywając 4:6, 6:2, 7:6 (7)

Set pierwszy padł łupem tenisistki australijskiej, w secie drugim górą była tenisistka niemiecka, więc o wyniku zadecydował set trzeci.

W rozstrzygającej trzeciej odsłonie meczu, Angelique Kerber dwukrotnie obejmowała prowadzenie z przewagą przełamania, lecz nie zdołała jej utrzymać, gdyż Ajla Tomljanović odpowiadała dwukrotnie broniąc się przed porażką, najpierw doprowadzając do remisu 4:4, a następnie 6:6 i o wyniku przesądził tie-break trzeciego seta rozgrywany w formule super tie-breaka.

W decydującej rozgrywce obie tenisistki miały problemy z utrzymaniem podania, stąd na 16 rozegranych wymian mieliśmy sześć mini-breaków. Początkowo 2:0 prowadziła Australijka, w późniejszej fazie rywalizacji 5:3 wygrywała Niemka, lecz żadna nie potrafiła przewagi zachować. Kiedy od wyniku 3:5 Australijka wygrała trzy wymiany z rzędu, w tym trzecią i czwarta przy serwisie Kerber, szala zwycięstwa zdawała się przechylić na stroną tenisistki gospodarzy, która objęła prowadzenie 6:5 i na dodatek za moment miała do dyspozycji serwis. Ajla Tomljanović piłki meczowej jednak nie wykorzystała podobnie zresztą jak i drugiej przy prowadzenie 7:6 już przy podaniu tenisistki niemieckiej i to właśnie Angelique Kerber mogła ostatecznie cieszyć się z bardzo istotnej wygranej. Mecz trwał dwie godziny, 35 minut i zakończył się wygraną Niemki 4:6, 6:2, 7:6 (7).

Kibice Australii oszaleli ze szczęścia

Alex de Minaur pokonał Alexandra Zvereva. Fot. United Cup 2024
Alex de Minaur pokonał Alexandra Zvereva. Fot. United Cup 2024

Po meczu kobiet, na korcie w Ken Rosewall Arena pojawili się Australijczyk Alex De Minaur (12. ATP) oraz nieco wyżej notowany w światowym rankingu tenisistów aktualny mistrz olimpijski w grze pojedynczej mężczyzn, Niemiec Alexander Zverev (7. ATP). Australijczyk, bohater ćwierćfinałowego spotkania Australia – Serbia, podczas którego pokonał lidera rankingu ATP Novaka Djokovicia, musiał zwyciężyć, aby przedłużyć co najmniej do gry mieszanej szanse reprezentacji gospodarzy na awans do finału United Cup 2024, z kolei Alexander Zverev miał możliwość – oczywiście w przypadku zwycięstwa – zapewnić reprezentacji Niemiec występ w niedzielnym finale United Cup 2024.

Z zadania wywiązał się, ku radości gospodarzy, Alex de Minaur, wygrywając mimo przegrania seta otwarcia, 5:7, 6:3, 6:4.

Tak z wygranej Alexa de Minaura cieszyli się kibice Australii. Fot. United Cup 2024
Tak z wygranej Alexa de Minaura cieszyli się kibice Australii. Fot. United Cup 2024

W rozstrzygającym secie trzecim, podbudowany wyrównaniem w setach na 1:1, Alex de Minaur poszedł za ciosem, już w gemie rozpoczynającym zmagania tenisistów zdobył break i prowadzenia już nie oddał. Do końca żaden z tenisistów nie miał już zresztą nawet jednej okazji na przełamanie serwisu rywala.

Tym samym Alex de Minaur pokonał po dwóch godzinach i 42 minutach Alexandra Zvereva, a że po meczach gry pojedynczej kobiet i mężczyzn w spotkaniu Australia – Niemcy był remis 1:1, o tym która z drużyn zostanie finałowym przeciwnikiem reprezentacji Polski, zadecydował mecz gry mieszanej.

Niesamowity mecz w grze mieszanej

W barwach drużyny australijskiej w rozstrzygającym meczu wystąpili, tak jak w spotkaniach wcześniejszych, liderka rankingu WTA deblistek Storm Hunter i Matthew Ebden, natomiast w barwach reprezentacji Niemi8ec Lura Siegemund, w parze z rosyjską tenisistką Wierą Zwonariową triumfatorka WTA Finals 2023 w grze podwójnej w Cancun oraz Alexander Zverev, który po krótkim odpoczynku, po przegranym meczu gry pojedynczej, ponownie pojawił się na korcie. Faworytami byli reprezentanci Australii, ale ostatecznie nie dali rady.

Ten mecz, podobnie jak dwa wcześniejsze był również pasjonujący.

W secie otwarcia pierwsi zdobyli break na 4:3 Storm Hunter i Matthew Ebden, jak się jednak okazało, nie wystarczyło to do zwycięstwa w pierwszej partii meczu. Wprawdzie w gemie ósmym Laura Siegemund i Alexander Zverev nie wykorzystali trzech break -poitów przy trzecim przegrywając kluczowa akcję będącą na wagę odrobienia przez nich strat lub utrzymania serwisu przez przeciwników i para australijska pro/wadzi.ła już 5:3, lecz duet niemiecki nie zrezygnowal i w gemie 10.dopiąl jednak swego doprowadzając do remisu 5;5, a następnie obejmując prowadzenie 6:5. Przy takim wyniku, i serisie pary australijskiej reprezentanci Niemiec nie wykorzystali piłki setowej i ostatecznie do rozstrzygnięcia pierwszej partii pojedynku niezbędny był tie break. Tu Laura Siegemu,nd i Alexander Zverev o/kazali. sie już dużo sku,teczniejsi wygrywając  decydująścą rozgrywkę 7:2 i tym samym cały set otwarcia 7:56 (2).

W grze mieszanej zrobiło się zatem 1:0 w setach dla pary niemieckiej, to zaś oznaczało, że reprezentacja Niemiec ponownie znalazła się o jeden wygrany set od awansu do finału. Oznaczało to także, że Australijczycy mogą rozstrzygnąć grę mieszaną i zarazem całe spotkanie półfinałowe na swoją korzyść jedynie po trzecim secie miksta rozgrywanym w formule super tie-breaka.

O awansie do finału decydował rzeczywiście trzeci set miksta rozgrywany w formule super tie-breaka, bowiem drugiego seta po tie-breaku wygrała 7:6 (2) para australijska, która wcześniej przy prowadzeniu 5:4 nie wykorzystała dwóch piłek setowych, a nieco później – prowadząc 6:5 zmarnowała jeszcze jednego setbola.

W rozstrzygającym super tie-breaku działy się rzeczy niesamowite. Para australijska zaczęła decydującą rozgrywkę od mini-przełamania, prowadziła 3:0 oraz 5:2, ale to jeszcze o niczym nie świadczyło. Prowadząc 7:6 Australijczycy mieli do dyspozycji sedrwis, ale obie akcje przegrali co oznaczało, że Laura Siegemund i Alexander Zverev wygrywając kolejną wymianę przy własnym serwisie wypracowali dwie piłki meczowe z rzędu, na dodatek pierwszą przy własnym podaniu. Tej piłki meczowej reprezentanci Niemiec jednak nie wykorzystali i szanse się wyrównały, a od tego momentu sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Dopiero przy wyniku 13:13 Storm Hunter i Matthew Ebden, którzy chwilę wcześniej przy własnym podaniu obronili już czwartą piłkę meczową, nie zdobyli punktu przy swoim serwisie i piątej piłki meczowej Laura Siegemund i Alexander Zverev nie zmarnowali.

Po niesamowitym meczu trwającym dwie godziny 22 minuty, bardzo długim jak na trzysetowy mecz miksta, na dodatek nie kończony normalnym setem trzecim, a setem w formule super tie-breaka, para niemiecka Laura Siegemund/Alexander Zverev pokonała duet australijski Storm Hunter/Matthew Ebden 7:6 (2), 6:7 (2), 15-13, a reprezentacja Niemiec wygrała półfinał United Cup 2024 z reprezentacją Australii 2:1, meldując się w finale.

Finał w niedzielę w Ken Rosewall Arena

Finałowe spotkanie United Cup 2024 Polska – Niemcy na twardym korcie w Ken Rosewall Arena w Sydney, rozpocznie się w niedzielę 7 stycznia o godzinie 7.30 rano czasu polskiego (w Sydney 17.30). Można się spodziewać, że na początek w meczu gry pojedynczej kobiet Iga Świątek zmierzy się z Angelique Kerber, zaś w meczu gry pojedynczej mężczyzn przeciwnikiem Huberta Hurkacza będzie Alexander Zverev. W grze mieszanej, zwłaszcza jeśli będzie ona decydowała o zdobyciu tytułu – para Iga Świątek/Hubert Hurkacz zmierzy się zapewne z duetem Laura Siegemund/Alexander Zverev.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Katarzyna Piter. Fot. Archiwum/Polski Związek Tenisowy

Porażka duetu Ninomiya/Piter w Rouen

Jedną z dwóch imprez głównego cyklu WTA Tour rozgrywaną od 14 kwietnia 2025 jest turniej WTA 250 Open Capfinances Rouen Métropole na ziemnej nawierzchni w hali we francuskim Rouen. W drabince