Mijający tydzień był na światowych kortach bogaty w wydarzenia. Zarówno kobiety jak i mężczyźni rywalizowali w trzech interesujących turniejach głównego cyklu WTA Tour bądź ATP Tour. W grze pojedynczej tytuły mistrzowskie zdobyli: Amerykanin Ben Shelton, Francuz Gael Monfils, Kazach Alexander Bublik, Niemka Tamara Korpatsch, Belgijka Elise Mertens oraz Czeszka Katerina Siniakova.
Triumf Amerykanina w Tokio
W Tokio, w najwyższej rangą imprezie rozgrywanej w mijającym tygodniu – ATP 500 Kinoshita Group Japan Open Tennis Championships 2023, triumfował młody Amerykanin Ben Shelton, jedna z nadziei amerykańskiego tenisa, pokonując w niedzielnym finale rosyjskiego tenisistę Asłana Karacewa 7:5, 6:1. Dla 21-letniego Bena Sheltona to pierwszy w karierze tytuł mistrzowski w grze pojedynczej w imprezie głównego cyklu ATP Tour.
W deblu o tytuł rywalizowały pary: Jamie Murray/Michael Venus (Wielka Brytania, Nowa Zelandia) oraz Rinky Hijikata/Max Purcell (Australia). Mistrzami turnieju zostali Australijczycy, wygrywając finał 6:4, 6;1.
Gael Monfils najlepszy w Sztokholmie
W Sztokholmie na twardej nawierzchni w hali (ATP 250), w finale zmierzyli się w niedzielę Paweł Kotow i Gael Monfils. Dla 37-letniego Francuza był to pierwszy finał od prawie dwóch lat. Jeszcze dla Francuza jest to, że odwrócił przebieg rywalizacji zwyciężając 4:6, 7:6 (8), 6:3. Gael Monfils zdobył tym samym swój 12. tytuł w grze pojedynczej w imprezie głównego cyklu ATP Tour (poprzedni zdobył na początku minionego roku 2022).
Finał debla: Andrey Golubev/Denys Molchanov (Kazachstan/Ukraina) – Yuki Bhambri/Julian Cash (Indie/Wielka Brytania) 7:6 (8), 6;2.
Tytuł dla Bublika w Antwerpii
W Antwerpii (ATP 250, nawierzchnia twarda w hali) 19-letni Francuz Arthur Fils (w półfinale wyeliminował Stefanosa Tsitsipasa) i Kazach Alexander Bublik, nie zdołał jednak sięgnąć po tytuł, przegrywając niedzielny finał 4:6, 4:6.
W finale gry podwójnej Urugwajczyk Ariel Behari Czech Adfam Pavlasek zmierzyli się w finale z braćmi Stefanosem i Petrosem Tsitsipasami. Tytuł, po zwycięstwie w trzech setach 6:7 (5), 6:4, 10-8, zdobyli Grecy.
Niemka, Belgijka i Czeszka wygrały imprezy rangi WTA
W rumuńskim mieście Cluj-Napoca, w imprezie rangi WTA 250 tytuł zdobyła Niemka Tamara Korpatsch pokonując w dwóch setach Rumunkę Elenę Gabriela Ruse 6:3, 6;4. Triumfatorka bardzo źle zaczęła finał w secie otwarcia przegrywając po trzech gemach 0:3 z dwukrotną stratą serwisu, ale szybko opanowała sytuację, od stanu 3:3 w pierwszym secie dominując na korcie.
W deblu – w finale – Brytyjka Jodie Burrage i Szwajcarka Jil Belen Teichnann zwyciężyły w niedzielę duet francusko-ukraiński Leolia Jeanjean/Valeriya Strakhova w dwóch setach 6:1, 6:4.
W Monastir w imprezie WTA 250 w niedzielnym finale zmierzyły się dwie najwyżej rozstawione tenisistki: Jasmine Paolini (30. WTA, Włochy) i broniąca tytułu Belgijka Elise Mertens (31. WTA). Sukces sprzed roku powtórzyła Elise Mertens wygrywając pewnie 6:3, 6:0.
W grze podwójnej triumfowały w Tunezji Włoszki Sara Errani i Jasmine Paolini. W decydującym meczu para włoska Errani/ Paolini, która w półfinale wyeliminowała polski duet Magdalena Fręch/Katarzyna Kawa, odwróciła przebieg rywalizacji pokonując 2:6, 7:6 (4), 10-6 parę Mai Hontama/Natalija Stevanovic (Japonia/Serbia). W finale Japonka i Serbka po zwycięstwie w secie otwarcia, w drugiej partii prowadziły już 5:1, by przegrać pięć kolejnych gemów i chociaż przy wyniku 5;6 odrobiły stratę przełamania doprowadzając do rozstrzygającego tie breka, którego jednak przegrały, a w secie trzecim rozgrywanym w formule super tie-breaka, też były słabsze od rywalek i po mistrzostwo sięgnęły Włoszki.
Dla Sary Errani, pięciokrotnej mistrzyni turniejów wielkoszlemowych w grze podwójnej (karierowy Wielki Szlem), byłej liderki światowego rankingu deblistek, to 28. w karierze tytuł mistrzowski w deblu w imprezie głównego cyklu WTA Tour.
W chińskim Nanchang (WTA 250, nawierzchnia twarda) finał był wewnętrzną sprawą tenisistek czeskich, bowiem Marie Bouzkova (29. WTA) zmierzyła się z Kateriną Siniakovą (60. WTA). Po tytuł trochę niespodziewnie sięgnęła niżej notowana w światowym rankingu Katerina Siniakova, wygrywając po bardzo wyrównanym w setach drugim i trzecim spotkaniu i odwróceniu przebiegu rywalizacji 1;6, 7:6 (5), 7:6 (4). Wyżej notowana w rankingu WTA Marie Bouzkova, powinna wygrać niedzielny finał w dwóch setach, bowiem po zwycięstwie w secie otwarcia, w drugiej partii meczu prowadziła 5;3, przy prowadzeniu 5:4 nie wykorzystała piłki meczowej, ale roztrwoniła przewagę. Katerina Siniakova odrobiła stratę, obroniła meczbola w tie-breaku drugiej odsłony finału przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a w decydującym secie trzecim, również po tie-breaku, była górą. W secie trzecim Marie Bouzkova także była bardzo blisko zwycięstwa, ponieważ w tym secie też wygrywała 5;3, przy oprowadzeniu 5;4 nie wykorzystując dwóch, a w sumie drugiej i trzeciej piłki meczowej. Teraz Siniakova również wybrnęła z opresji, a w tie-breaku już dominowała. Ona przy pierwszym meczbolu na swoją korzyść, zamknęła rywalizację. Spotkanie trwało aż trzy godziny, 33. minuty.
W grze podwójnej Japonki Eri Hozumi i Makoto Ninomiya przegrały w finale z walczącą o udział w WTA Finals 2023 parą Laura Siegemund/Wiera Zwonariowa (Niemcy, tenisistka rosyjska) 4:6, 2:6. Dzięki niedzielnemu triumfowi Laura Siegemund i Wiera Zwonariowa awansowały na szóste miejsce w rankingu WTA Race 2023 w deblu, zapewniając sobie udział w kończącym sezon turnieju WTA Finals 2023 w meksykańskim Cancun (29 października – 5 listopada).
W grze podwójnej wystąpią tam: Jessica Pegula/Cori Coco Gauff (USA), Sorm Hunter/Elise Mertens (Australia/Belgia), Shuko Aoyama/Ena Shibahara (Japonia), Barbora Krajcikova/Katerina Siniakova (Czechy); Demi Schuurs/Desirae Krawczyk (Holandia/USA); Laura Siegemund/Wiera Zwonariowa (Niemcy/tenisistka rosyjska); Gabriela Dabrowski/Erin Routliffe (Kanada/Nowa Zelandia); Nicole Melichar Martinez/Ellen Perez (USA/Australia).
Krzysztof Maciejewski