Trenuj, osiągaj wyniki, a o resztę się nie martw

Rozmowa z Dominiką Lubińską, wielokrotną medalistką mistrzostw Polski juniorek, reprezentantką kraju, zawodniczką 11Punkt Squash Klub Poznań.

W sierpniu skończysz 17 lat, a na Twoim koncie mnóstwo sukcesów. Starcza jeszcze miejsca na puchary na półkach w rodzinnym domu?

– Na to zawsze znajdzie się miejsce. Jak mówi mój tata: Trenuj, osiągaj wyniki, a o resztę się nie martw.

Które ze zdobytych trofeów cenisz sobie najbardziej?

– Pierwsze mistrzostwo Polski zdobyte sześć lat temu. Był to dla mnie przełomowy moment.

Jesteś bardzo młodą osobą, reprezentantką Polski? Jak udaje się Tobie pogodzić naukę ze sportem?

– Na co dzień wystarczy dobry plan oraz zarządzanie czasem. Mam czas na treningi na korcie, treningi motoryczne oraz sesje z fizjoterapeutą. Dość często zdarzają się jednak wyjazdy na turnieje krajowe jak i międzynarodowe oraz zgrupowania kadry narodowej. Bez przychylnego nastawienia kadry pedagogicznej, byłoby to bardzo trudne.



Od ilu lat trenujesz squasha i jak trafiłaś do tej dyscypliny?

– Do squasha trafiłam całkiem przypadkowo, we wrześniu 2012 roku. Miałam wtedy 10 lat. Mama zabrała mnie do klubu. Tam spotkałam Damiana Malińskiego, jednego z prekursorów squasha w Polsce, który od razu dał mi do ręki rakietę i wpuścił na kort. Po kilku minutach stwierdził, że mam predyspozycje. Squash mi się spodobał. Zaczęłam zatem regularne treningi z Marcinem Herzogiem. W maju 2013 zdobyłam już pierwszy tytuł Mistrzyni Polski Juniorów. Była to kategoria GU11.
Wcześniej, od 6. roku życia trenowałam tenis. Początkowo z rodzicami. Później trafiłam do trenerów Roberta Gładyszaka oraz Sykstusa Szajdy.
Po około roku od pierwszego sukcesu w squashu pojawiła się myśl o racketlonie. Przez kilka miesięcy grałam w badminton u Marzeny Świerczyńskiej oraz tenisa stołowego pod okiem Huberta Spychały.
Niestety problemy natury czasowej zmusiły mnie do koncentracji wyłącznie na squashu. Doświadczenie zdobyte w tych dyscyplinach zaowocowało później w crossmintonie (patrz ramka przy tekście – przyp. red.), do którego wprowadził mnie trener Maciej Kędziora.


Twoje największe atuty sportowe, a nad czym jeszcze musisz pracować?

– Do moich atutów z pewnością mogę zaliczyć wytrzymałość psychiczną oraz fizyczną. Odporność na stres i krytykę, pewność siebie, wytrwałość i zaangażowanie. Muszę popracować nad techniką. Jeszcze sporo wysiłku przede mną. Często również chcę osiągać zbyt dużo, zbyt szybko. Jednak wiele efektów przychodzi dopiero z czasem.

Najważniejsza impreza w drugiej połowie roku, w której wystartujesz?

–  Polish Junior Open w listopadzie. Wygrałam ten turniej dwukrotnie, w 2014 oraz 2016 roku. Chciałabym powtórzyć ten sukces, tym razem w najwyższej kategorii, dziewcząt do lat 19. Cel na cały przyszły sezon, to zdobycie ósmego mistrzostwa Polski. Tego jeszcze nie udało się dokonać nikomu w 16-letniej historii polskiego squasha.




Największe osiągnięcia Dominiki Lubińskiej

Squash:
* siedmiokrotne Mistrzostwo Polski Juniorów (2013 – 2019)
* dwukrotne zwycięstwo w Polish Junior Open (2014, 2016)
* kadra narodowa juniorów od 2015. Udział w mistrzostwach świata oraz mistrzostwach Europy.

Crossminton
* wicemistrzostwo świata, gra podwójna, kat. GU18 (2017)
* mistrzostwo Polski, gra podwójna, kat. GU18 (2017)
* mistrzostwo Polski juniorów (2014 – 2016)

Co to jest crossminton?

Crossminton (dawniej speed badminton) – sport rakietowy łączący zalety tenisa, badmintona, squasha, w który gra się bez siatki i z użyciem nowatorskich lotek (tzw. speederów) oraz rakiet, umożliwiających wyjątkowo szybką grę.

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości