Sander Gille i Jan Zieliński w półfinale debla w Monachium

Jan Zieliński i Sander Gille. Fot. Archiwum

Belgijsko-polska para deblowa Sander Gile/Jan Zieliński pokonała w czwartek 17 kwietnia  duet hindusko-amerykański Rohan Bopanna/Ben Shelton w dwóch setach 6:4, 7:5 i jest już w półfinale gry podwójnej turnieju ATP 500 BMW Open 2025, rozgrywanego na ziemnych kortach w Monachium. W meczu o awans do trzeciego w obecnym sezonie 2025 finału debla turnieju głównego cyklu ATP Tour, belgijsko-polski duet zmierzy się z najwyżej rozstawioną w imprezie parą niemiecką Kevin Krawietz/Tim Puetz.

W czwartkowym meczu, o przebiegu zmagań na korcie decydował przede wszystkim serwis. W secie otwarcia w sumie mieliśmy tylko dwa break-pointy. Oba, i to dwa z rzędu, przy prowadzeniu 40:15 wypracowali w siódmym gemie Sander Gille i Jan Zieliński i drugi z nich wykorzystując, uzyskali kluczowe dla wyniku pierwszej partii meczu przełamanie serwisu przeciwników i przewagi już nie roztrwonili, wygrywając trwającą 31 minut partię spotkania 6:4.

W drugiej odsłonie meczu nic w zasadzie nie uległo zmianie, przy czym pewne utrzymywanie podania przez obie pary trwało przez osiem gemów. W gemie dziewiątym przez moment słabiej zagrali Rohan Bopanna i Ben Shelton, co skutkowało break-pointem dla pary Sander Gille i Jan Zieliński. Rohan Bopanna i Ben Shelton break-pointa jednak obronili, a po paru minutach, przy prowadzeniu zgodnie z regułą własnego serwisu 5:4, byli bliscy zamknięcia seta zwycięstwem i doprowadzenia przynajmniej do rozgrywanego w formule super tie-breaka rozstrzygającego seta trzeciego, ale przegrali akcję decydującą o wyniku 10 gema wymianę, dla duetu hindusko-amerykańskiego będącą piłką setową.

To był jeden z kluczowych momentów rywalizacji. Mógł być set trzeci, a tymczasem Sander Gille i Jan Zieliński przedłużyli rywalizację, po czym w gemie 11. zdobyli jedyny w drugiej partii meczu break. Dwóch break-pointów para belgijsko-polska wprawdzie nie wykorzystała, ale podobnie jak poprzednio, wygrała przy wyniku 40:40 wymianę decydującą o wyniku gema.

Sander Gille i Jan Zieliński objęli w ten sposób prowadzenie w secie drugim 6:5 i za chwilę mieli do dyspozycji serwis, by po dwóch setach zamknąć rywalizację. Tak właśnie się stało. Serwując po zwycięstwo duet Sander Gille/Jan Zieliński przegrał tylko akcję na 30:15 i wykorzystując już pierwszą piłkę meczową zameldował się w półfinale gry podwójnej imprezy w Monachium. Dwusetowy pojedynek trwał godzinę i 17 minut: krótszy set otwarcia 31 minut, druga partia – 46 minut.

W meczu o awans do finału gry podwójnej turnieju BMW Open 2025, Sander Gille i Jan Zieliński zmierzą się z najwyżej rozstawioną w imprezie parą niemiecką Kevin Krawietz/Tim Puetz. Para gospodarzy w czwartek pokonała w ćwierćfinale duet francuski Sadio Doumbia/Fabien Reboul, wygrywając w dwóch setach 6:3, 6:4. Para niemiecka potrzebowała do odniesienia zwycięstwa o jedną minutę mniej niż duet Sander Gille/Jan Zieliński – godzinę i 16 minut.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Hubert 1 Fot Instagram Huberta Hurkacza

Drugie zwycięstwo Huberta Hurkacza w Rzymie

Hubert Hurkacz (31. ATP), rozstawiony w turnieju z numerem 30, awansował do 1/8 finału gry pojedynczej mężczyzn, rozgrywanego na ziemnych kortach w Foro Italico w Rzymie turnieju Internazionali 2025 d’Italia o randze