W Monte Carlo trwa już jedna z bardziej znanych i prestiżowych imprez w męskim tenisie – ATP 1000 Rolex Monte-Carlo Masters. Na ziemnych kortach w Księstwie Monaco tenisiści rywalizują już po raz 118, co czyni turniej jednym ze starszych na świecie. W grze pojedynczej tytułu broni Grek Stefanos Tsitsipas (8. ATP). W grze podwójnej nie było wśród uczestników obrońców tytułu, gdyż w sezonie 2024 zwyciężyli Belgowie Sander Gille (obecny partner deblowy Jana Zielińskiego) i Joran Vliegen.
W poniedziałek 7 kwietnia 2025 rozegranych zostało 11 meczów pierwszej rundy – 1/32 finału – gry pojedynczej.
Wyniki:
Marcos Giron – Denis Shapovalov 6:3, 7:6 (5)
Jiri Lehecka – Sebastian Korda 6:3, 7:6 (7)
Alejandro Tabilo – Stanislas (Stan) Wawrinka 1:6, 7:5, 7:5
Daniel Altmaier – Felix Auger-Aliassime 7:6 (5), 6:3
Lorenzo Musetti – Bu Yunchaokete 4:6, 7;5, 6;3
Gael Monfils – Fabian Marozsan 4:6, 6:1, 6:1
Daniił Miedwiediew – Karen Chaczanow 7:5, 4:6, 6:4
Alexandre Muller – Camilo Ugo Carabelli 6:4, 6:4
Matteo Berrettini – Mariano Navone 6:4, 6:4
Alejandro Davidovich Fokina – Ben Shelton 6:7 (2), 6:2, 6:1
Francisco Cerundolo – Fabio Fognini 6:0, 6:3
W najbardziej dramatycznym meczu Szwajcar Stan Wawrinka (obecnie 163. ATP) przegrał po trwającej dwie godziny i 28 minut tenisowej batalii w trzech setach z Chilijczykiem Alejandro Tabilo (32. ATP) 6:1, 5:7, 5:7. W secie otwarcia Szwajcar, który w karierze wygrał w grze pojedynczej 16 turniejów głównego cyklu ATP Tour, w tym trzy wielkoszlemowe, najwyżej klasyfikowany w rankingu ATP był w singlu na trzeciej pozycji, w deblu w parze z Rogerem Federerem złoty medalista Igrzysk Olimpijskich Pekin 2008, zdobywca Pucharu Davisa, nie dał przeciwnikowi szans. W secie drugim Wawrinka odrobił stratę breaka, ale w kluczowym momencie stracił serwis przy prowadzeniu Chilijczyka 6:5. W rozstrzygającej trzeciej partii Szwajcar prowadził z przewagą breaka 3:1, by przegrać cztery następne gemy. Przegrywając 3:5 Wawrinka niespodziewanie odrobił stratę serwisu na sucho, przełamując serwis rywala, po czym przy własnym serwisie po obronie piłki meczowej doprowadził w secie trzecim do remisu 5:5, a gemie 11 decydującej odsłony pojedynku nie wykorzystał break-pointa, by objąć prowadzenie w secie trzecim 6:5 i za moment serwować po zwycięstwo w meczu i awans. Znacznie wyżej notowany obecnie w rankingu ATP Alejandro Tabilo wybrnął jednak wówczas z opresji, a następnie przełamał w gemie 12 serwis Szwajcara, meldując się po wygranej 1:6, 7:5, 7:5 w drugiej rundzie turnieju. Kolejnym przeciwnikiem Alejandro Tabilo będzie słynny serbski tenisista Novak Djoković, jeden z najwybitniejszych zawodników w historii tenisa.

Z awansu mógł się natomiast cieszyć 38-letni Francuz Gael Monfils, były nr 5. męskiego tenisa na świecie, który odwrócił przebieg wydarzeń na korcie, pokonując Fabiana Marozsana z Węgier. Francuz po przegraniu seta otwarcia w dwóch następnych partiach nie dał już szans przeciwnikowi, w każdej przegrywając tylko jednego gema. W drugiej rundzie przeciwnikiem Gaela Monfilsa będzie rozstawiony z „siódemką” dziewiąty w rankingu ATP rosyjski tenisista Andriej Rublow, mistrz turnieju w Monte Carlo z roku 2023. Momfils i Rublow zmierzą się ze sobą po raz czwarty. Dwa z dotychczasowych trzech meczów obu tenisistów wygrał Andriej Rublow.
Także po odwróceniu przebiegu zmagań, mimo porażki w secie otwarcia, awans zapewnił sobie rozstawiony z numerem „13” Włoch Lorenzo Musetti.
Sporą niespodziankę sprawił niemiecki tenisista Daniel Altmaier, eliminując rozstawionego z numerem 16. Kanadyjczyka Felixa Auger Aliassime’a. Niespodzianką jest także porażka rozstawionego z numerem 11 Amerykanina Bena Sheltona, który mimo zwycięstwa w secie otwarcia, przegrał w trzech partiach 7:6 (2), 2:6, 1:6 z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną.
W interesująco zapowiadających się pojedynkach Czech Jiri Lehecka okazał się lepszy od Amerykanina czeskiego pochodzenia Sebastiana Kordy, a Amerykanin Marcos Giron – od Kanadyjczyka Denisa Shapovalova.
W konfrontacji dwóch tenisistów rosyjskich turniejowa „dziewiątka” Daniił Miedwiediew (11. ATP), były lider rankingu światowego tenisistów zwyciężył w trzech setach 7:5, 4:6, 6:4 Karena Chaczanowa (25. ATP), srebrnego medalistę przeprowadzonych w 2021 roku Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 w grze pojedynczej mężczyzn. Był to najdłuższy mecz poniedziałku na kortach w Monte Carlo – trwał aż dwie godziny i 51 minut.
Daniił Miedwiediew, który przed tygodniem wypadł w TOP 10 rankingu ATP, powinien wygrać znacznie wcześniej, ale w każdym z setów trwonił przewagę. Set otwarcia były lider światowego rankingu tenisistów rozstrzygnął wprawdzie na swoją korzyść 7:5, ale zanim tego dokonał, wcześniej choć prowadził 5:1, pozwolił rywalowi na odrobienie strat i wyrównanie na 5:5. W secie drugim Daniił Miedwiediew prowadził z przewagą breka 4:1, by przegrać od tego momentu pięć gemów z rzędu i cały set. Turniejową „dziewiątkę” wyraźnie wybiła z rytmu przerwa medyczna, z której Karen Chaczanow skorzystał przegrywając 1:4. Również w rozstrzygającym secie trzecim Daniił Miedwiediew trzykrotnie tracił przewagę breaka, w tym w gemie dziewiątym, gdy serwował po zwycięstwo w meczu, ale Karen Chaczanow, poza doprowadzeniem z 0:2 na 2;2, po odrobieniu straty nie zdołał utrzymać serwisu, w efekcie przegrywając rozstrzygającą odsłonę meczu 4:6 i odpadając z turnieju.
Już w niedzielę w 1/16 finału zameldowali się Australijczyk Jordan Thompson, który wygrał z Francuzem Giovannim Perricardem Mpetshim i będzie w drugiej rundzie pierwszym w turnieju przeciwnikiem broniącego tytułu Stefanosa Tsitsipasa.
Dwustopniowych kwalifikacji nie przebrnęli między innymi Włoch Mattia Bellucci, który przegrał w finale kwalifikacji z Węgrem Fabianem Marozsanem, Serb Laslo Djerre, który przegrał mecz decydujący o awansie do głównego turnieju z rodakiem Dusanem Lajoviciem, utalentowany Serb Hamad Medjedović, triumfator ATP Next Gen 2023, czy rozstawiony w kwalifikacjach z numerem drugim znany tenisista belgijski David Goffin.
Dodajmy jeszcze, że turniejową „jedynką” jest pod nieobecność prowadzącego w rankingu ATP Włocha Jannika Sinnera wicelider rankingu Niemiec Alexander Zverev, „dwójką” Hiszpan Carlos Alcaraz (3. ATP), „trójką” Serb Novak Djoković (5.ATP), a „czwórką” finalista z 2024 roku Norweg Casper Ruud (7. ATP).
Dodajmy także, że chociażby dla wymienionej czwórki to jedna z ostatnich już okazji na zmniejszenie strat do zawieszonego do 4 maja Jannika Sinnera, który nie może bronić 400 punktów rankingowych za półfinał poprzedniej edycji imprezy.
Pierwszym przeciwnikiem Alexandra Zvereva będzie w 1/16 finału Włoch Matteo Berrettini, Carlos Alcaraz zmierzy się na tym etapie z Argentyńczykiem Francisco Cerrundolo, Novak Djoković w swoim pierwszym meczu zagra z Alejandro Tabilo, natomiast Casper Ruud ze zwycięzcą meczu pierwszej rundy Roberto Bautista Agut (Hiszpania) – Brandon Nakashima (USA).


