Niestety, na 2. rundzie zakończyła udział w French Open węgiersko-polska para deblowa Dalma Galfi/Katarzyna Piter. Węgierka i Polka, które do turnieju głównego dostały się z listy rezerwowej, przegrały w 1/16 finału, z rozstawioną w Paryżu z numerem 8., duetem kanadyjsko-brazylijskim Gabriela Dabrowski/Luisa Stefani 6:4, 2:6, 5:7.
Dalma Galfi i Katarzyna Piter w decydującym secie prowadziły 3:0 z przewagą dwóch breaków, a w końcówce jeszcze 5:3, ale niestety roztrwoniły przewagę i pożegnały się z turniejem.
Galfi i Piter zaczęły piątkowe spotkanie rewelacyjnie i zanim faworytki zdołały wejść w mecz, po trzech gemach wygrywały już 3:0! Tej przewagi Węgierka i Polka już nie roztrwoniły, by po wykorzystaniu pierwszej piłki setowej, zamknąć trwającą 48 minut partię zwycięstwem 6:4.
Druga odsłona pojedynku nie była już tak udana dla pary węgiersko-polskiej. Tym razem, coraz lepiej grające faworytki, dwukrotnie przełamały serwis rywalek i wygrywały drugiego seta 6:2.
Zabrakło tak niewiele
Nie zrażone niepowodzeniem w drugiej partii meczu, Węgierka i Polka decydującego seta rozpoczęły identycznie jak pierwszego i po breakach prowadziły 3:0, z przewagą dwóch przełamań! Wyżej notowane rywalki nie zamierzały jednak rezygnować i jak się później okazało, z nawiązką odrobiły straty meldując się w 1/8 finału.
Co prawda Dalma Galfi i Katarzyna Piter nie wykorzystały breakpointa na 4:2, ale po kilkunastu minutach wygrywały 5:3, będąc już tylko o jeden gem od awansu. Duet węgiersko-polski miał do dyspozycji serwis przy stanie 5:4, ażeby zwycięsko zakończyć mecz. Prowadziły jeszcze 30:15, ale nie dały rady zamknąć rywalizacji. W dwunastym gemie decydującego seta Galfi i Piter prowadziły 40:15 i potrzebowały tylko jednej wygranej akcji, ażeby doszło do super tie-breaka, lecz cztery następne akcje, a co zatem idzie cały mecz, padły łupem duetu kanadyjsko- brazylijskiego.
Galfi i Piter mają czego żałować, bowiem awans do 1/8 finału Roland Garros miały na wyciągniecie ręki. W meczu o awans do ćwierćfinału, to jednak Kanadyjka o polskich korzeniach Gabriela Dabrowski i Brazylijka Luisa Stefani zmierzą się z rozstawionym z nr 10. duetem kanadyjsko-amerykańskim Leylah Annie Fernandez/Taylor Townsend.
Krzysztof Maciejewski