Elena Rybakina (4. WTA) zdobyła tytuł w turnieju WTA 500 Porsche Tennis Grand Prix. W finale reprezentantka Kazachstanu pokonała w 71 minut Martę Kostjuk z Ukrainy (27. WTA) 6:2, 6:2. Za zwycięstwo Rybakina zdobyła 500 punktów do rankingu WTA, czek na kwotę ponad 140 tysięcy dolarów oraz kluczyki do modelu Porsche Taycan 4S Sport Turismo, choć zanim zasiądzie za kierownicą tego auta musi wpierw zrobić prawo jazdy.
Third title of the season 🏆🏆🏆
— wta (@WTA) April 21, 2024
Elena Rybakina's incredible 2024 season continues and is the new champion in Stuttgart! #PorscheTennis pic.twitter.com/TnDnSjKUT9
Skład finałowego pojedynku, który rozgrywany była na głównym korcie Porsche Arena w Stuttgarcie był nieoczkiwany. Oczywiście polscy kibice liczyli na udział w spotkaniu o tytuł Igi Świątek. Liderka światowego rankingu nie odniosła jednak w Stuttgarcie 11. zwycięstwa z rzędu (do soboty 20 kwietnia 2024 roku nie przegrała meczu na Porsche Arena) i nie wygrała po raz trzeci z rzędu imprezy w Niemczech. Polka uległa Rybakinie 3:6, 6:4, 3:6 (czytaj też: Elena Rybakina zagra w finale z Martą Kostjuk). W finale rywalką urodzonej w Moskwie tenisistki była Marta Kostjuk (27. WTA), która w sobotę ponownie sprawiła niespodziankę pokonując w półfinale Marketę Vondrousovą (8. WTA, Czechy) 7:6 (2), 6:2. W piątek Ukrainka, podopieczna polskiej trenerki Sandry Zaniewskiej wyeliminowała Amerykankę Coco Cori Gauff (3. WTA) – czytaj też: Kostjuk pokonała Gauff.

Finałowe starcie, które stało na przeciętnym, a momentami słabym poziomie, od początku przebiegało pod dyktando Eleny Rybakiny, która już w pierwszym gemie przełamała serwis Marty Kostjuk. Set otwarcia trwał 31 minut i zakończył się wygraną Kazaszki 6:2.
W drugiej partii sytuacja wyglądała podobnie. U podpieczonej chorwackiego szkoleniowca Stefano Vukova widać było większe ogranie w meczach o dużą stawkę. Dobrych akcji było jednak jak na lekarstwo, a obie tenisistki wygrywały punkty w większości po błędach przeciwniczki. Ostatecznie po godzinie i 11 minutach zwycięstwo w dwóch setach 6:2, 6:2 odniosła Elena Rybakina.
(ŁOS)