Porażka duetu Katarzyna Piter i Anastasia Detiuc. W turnieju w Guangzhou tylko Magda Linette

Katarzyna Piter razem z czeska partnerką nie zdołała awansować do finału turnieju rangi WTA 250 Guangzhou Open. Fot. LOTOS PZT Polish Tour

Spośród polskich tenisistek w turnieju rangi WTA 250 Guangzhou Open w Chinach z pulą nagród powyżej ćwierć miliona USD pozostała już tylko w grze pojedynczej Magda Linette. Z imprezą pożegnała się czesko-polska para deblowa Anastasia Detiuc/Katrzyna Piter po porażce z Japonkami Eri Hozumi/Makoto Ninomiya 2:6, 6:4, 7-10.

Finał nie dla Polki i Czeszki

W czwartek po południu naszego czasu z imprezą pożegnała się czesko-polska para deblowa Anastasia Detiuc/Katarzyna Piter Rozstawiona z numerem „trzecim” para Detiuk/Piter przegrała w półfinale rozstawionym z „dwójką” duetem japońskim Eri Hozumi/ Makoto Ninomiya 2:6, 6:4, 7-10. O wyniku zadecydował rozgrywany w formule super tie-breaka set trzeci.

Polka i Czeszka słabo zaczęły półfinałowe spotkanie, seta otwarcia przegrywając zdecydowanie. Set być może potoczyłby się inaczej, gdyby Anastasia Detiuc i Katarzyna Piter wykorzystały breaki, które wypracowały w gemach pierwszym i trzeci. Japonki się wówczas wybroniła, same natomiast zdobyły break już w gemie drugim i przewagi nie tylko nie roztrwoniły, ale jeszcze przypieczętowały zwycięstwo w pierwszej partii półfinału, po raz drugi zdobywając break w gemie szóstym i seta wygrały 6:2, po 53. minutach.

Set drugi, choć nieco krótszy, wynikowo był bardziej wyrównany. Detiuc i Piter popisały się niesamowitą, skuteczną pogonią, przegrywały bowiem już 1:4, a wygrały pięć następnych gemów z rzędu, po 49 minutach zwyciężając 6:4.

W zaistniałej sytuacji o zwycięstwie w półfinale i awansie do finału decydował set trzeci. w formule super tie-breaka do 10. zdobytych punktów.

Decydującą rozgrywkę para czesko-polska zaczęła nawet lepiej od rywalek, dwukrotnie obejmując prowadzenie z przewagą mini breaka, ale Japonki za każdym razem stratę natychmiast odrabiały. Przełomowy okazał się fragment decydującego seta, w trakcie którego, od wyniku 3:2 dla duetu Detiuc/Piter, Japonki zdobyły cztery punkty z rzędu i korzystny wynik utrzymały już do końca, po pokonaniu pary  Anastasia Detiuc/Katarzyna Piter zapewniając sobie awans do finału imprezy WTA 250 Guangzhou Open 2023.

Najwyżej rozstawieni w półfinale

Jeśli chodzi o występy Biało-Czerwonych w grze podwójnej, warto jeszcze odnotować, że w czwartek do półfinału challengera w rumuńskim Sibiu awansowała najwyżej rozstawiona w imprezie polsko-niemiecka para Piotr Matuszewski/Kai Wehnelt. W ćwierćfinale Polak i Niemiec zmierzyli się z parą włoską Stefano Travaglia/Alexander Weis w dwóch setach 6:4, 7:5.

Mecz od początku był bardzo wyrównany. Wprawdzie nieco więcej okazji na break miała  w secie piuerrwszym para polsko niemiecka (przykładowo dwie już w gemie otwierającym rywalizację), ale jedyne przełamanie uzyskali w gemie dziewiątym Piotr Matuszewski i Kai Wehnelt wyszli wówczas na prowadzenie 5:4 i nie zmarnowali szansy zamknięcia seta już za kilka minut przy własnym podaniu, wygrywając 6:4.

Druga odsłona meczu była niemal identyczna. Również w secie drugim szanse na break miały obie pary i znowu więcej Piotr Matuszewski  i Kai Wehnelts i również jedyne przełamanie zdobyli w końcówce Polak i Niemiec. Tym razem Piotr Matuszewski i Kai Wehnelt wygrali przy podaniu rywali gema 11. na 6:5 i zakończyli mecz wygranym do zera własnym gemem serwisowym.

Piotr Matuszewski i Kai Wehnelt pokonali parę Stefano Travaglia/Alexander Weis 6:4, 7:5, po godzinie i 16 minutach ćwierćfinałowych zmagań zapewniając sobie awans do półfinału challengera w Sibiu.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości