Nitto ATP Finals 2023. Novak Djoković i para Rajeev Ram/Joe Salisbury obronili tytuły

Novak Djoković po raz siódmy triumfował w ATP Finals. Fot. Nitto ATP Finals 2023/ATP Tour

Lider światowego rankingu tenisistów Serb Novak Djoković w grze pojedynczej oraz amerykańsko-brytyjska para deblowa Rajeev Ram/Joe Salisbury w grze podwójnej, to mistrzowie zakończonego w niedzielę, rozgrywanego przez osiem dni na kortach twardych w hali Pala Alpitour w Turynie, zamykającego sezon 2023 w ramach ATP Tour w tenisie mężczyzn turnieju Nitto ATP Finals 2023.

Rekordowe osiągnięcia Nole Djokovicia

Serb bije kolejne rekordy.

W finale gry pojedynczej o prestiżowy tytuł rywalizowali lider rankingu ATP tenisistów Serb Novak Djoković (1. ATP) oraz faworyt gospodarzy, Włoch Jannik Sinner (4 .ATP). Włoch, który w frazie grupowej turnieju w Turynie pokonał w trzech setach Novaka Djokovicia, w ich czwartym meczu zwyciężając słynnego Serba, jednego z najwybitniejszych zawodników w historii tenisa, w niedzielnym finale, zwłaszcza w secie drugim niesamowicie walczył, ale tym razem nie dał już rady. Novak Djoković wygrał niedzielny finał po godzinie i 44 minutach w dwóch setach 6:3 6:3, w wielu fragmentach spotkania prezentując fenomenalną grę!

Set otwarcia potoczył się wyraźnie pod dyktando urodzonego w Belgradzie 36-letniego obecnie tenisisty serbskiego. W tej odsłonie finału Jannik Sinner nie był w stanie wypracować sobie nawet jednej okazji na przełamanie serwisu rywala.

Novak Djoković kluczowe, jedyny w całym secie otwarcia break uzyskał w gemie czwartym obejmując prowadzenie 3:1 i przewagę bez problemów utrzymał do końca partii po 39 minutach wygrywając 6:3.

Druga odsłona finału była już zdecydowanie bardziej wyrównana, a dopingowany przez włoską publiczność Jannik Sinner wreszcie nawiązywał walkę z najlepszym obecnie tenisistą świata.

Świetnie dysponowany Novak Djoković wprawdzie już w pierwszym gemie seta drugiego zdobył break, który okazał się praktycznie decydujący, gdyż Jannik Sinner straty odrobić nie zdołał, ale  teraz mieliśmy już kapitalną rywalizację obu tenisistów, zaś set trwał godzinę i pięć minut.

Jannik Sinner miał swoją szansę na re-break i powrót do meczu w gemie szóstym, ale nie wykorzystał dwóch z rzędu break-pointów. Z drugiej strony Novak Djoković mógł wygrać nawet wcześniej, gdyż w gemie trzecim tenisista włoski utrzymał serwis dopiero po obronie trzech, a w gemie siódmym po obronie dwóch break-pointów.

Wówczas Novak Djoković swoich szans nie wykorzystał, ale w gemie dziewiątym udokumentował swoją wyższość, jeszcze jednym przełamaniem pieczętując w pełni zasłużone, odniesione w wielkim stylu zwycięstwo!

Gem, set, mecz Djoković

Serb opuszcza Turyn w chwale

Novak Djoković opuści Turyn w wielkiej chwale. Już wygrywając pierwszy mecz grupowy Serb zapewnił sobie definitywnie miano rakiety nr 1 męskiego tenisa na świecie na koniec sezonu i koniec roku 2023.  To już ósny taki wyczyn Novaka Djokovicia w karierze. Takim nie może się poszczycić żaden inny tenisista w historii dyscypliny!

Z kolei wygrywając niedzielny finał, Novak Djoković nie tylko obronił tytuł zdobyty w Turynie podczas Nitto ATP Finals 2022, ale zarazem triumfował w prestiżowej imprezie zamykającej sezon w męskim tenisie w grze pojedynczej po raz siódmy! To również rekord wszech czasów w męskim tenisie, bo tego nie dokonał nikt przed nim! (sześć tytułów ma w dorobku słynny Szwajcar Roger Federer, który w 2022 roku zakończył karierę).

Pierwszy Włoch w finale

Dodajmy, że Jannik Sinner też zapisał się w historii jest bowiem pierwszym włoskim tenisistą, który dotarł do finalu ATP Finals, imprezy rozgrywanej na koniec sezonu od 1970 roku!

Dodać jeszcze wypada, że Jannik Sinner zaprezentował w zakończonym właśnie turnieju bardzo sportową, fair postawę, bo przecież gdyby przegrał ostatni grupowy mecz z Duńczykiem Holgerem Rune, kończący zmagania w grupie, a jako pewny miejsca w półfinale mógł sobie na to pozwolić – Novaka Djokovicia w ogóle nie byłoby nawet w 1/2 finału!

Sukces w Nitto ATP Finals 2023 to już 98. wygrany przez Novaka Djokovicia turniej w karierze (ma także jeden wygrany turniej deblowy. W tej klasyfikacji przed nim plasują się jeszcze Amerykanin Jimmy Connors (109 wygranych turniejów) oraz Roger Federer (103 turnieje zakończone triumfem).

Rajev Ram i Joe Salisbury z drugim mistrzostwem ATP Finals

W grze podwójnej, w niedzielnym finale zmierzyły się niepokonane we wcześniejszych meczach pary Marcel Granollers/Horacio Zeballos (Hiszpania/Argentyna) oraz Rajeev Ram/Joe Salisbury (USA /Wielka Brytania).

Broniący tytułu Rajeev Ram i Joe Salisbury, powtórzyli sukces z sezonu 2022, wygrywając finał bardzo pewnie w dwóch setach 6”3, 6:4 po zaledwie 69 minutach rywalizacji.

Mistrzowie gry podwójnej z Turynu: Rajeev Ram i Joe Salisbury. Fot. Nitto ATP Finals 2023/ATP Tour
Mistrzowie gry podwójnej z Turynu: Rajeev Ram i Joe Salisbury. Fot. Nitto ATP Finals 2023/ATP Tour

Pokonani w niedzielę Marcel Granollers i Horacio Zeballos jedynie w gemie rozpoczynającym finał wypracowali break-point, w dalszej fazie meczu okazji na przełamanie serwisu rywali już nie mieli.

W każdym z setów zwycięska para amerykańsko-brytyjska zdobyła jeden break i to okazało się wystarczające.

Triumf duetu Rajeev Ram/Joe Salisbuery oznacza, że najlepszą deblową parą kończącego się sezonu 2023 w męskim tenisie zostali Chorwat Ivan Dodig i Amerykanin Austin Krajicek, którzy w sezonie 2023 zwyciężyli w pięciu turniejach, w tym w wielkoszlemowym French Open – Roland Garros 2023. Udział w turnieju Nitto ATP Finals 2023, duet Ivan Dodig/Austin Krajicek zakończył na fazie grupowej, odnosząc tylko jedno zwycięstwo, w swoim pierwszym meczu w Turynie z parą argentyńską Maximo Gonzalez/Andres Molteni, a w spotkaniu decydującym o awansie do półfinału przegrywając niespodziewanie z parą meksykańsko-francuską Santiago Gonzalez/Edouard Roger-Vasselin.

Najlepsza deblową para sezonu mogli w niedzielę zostać Marcel Granollers i Horacio Zeballos, ale potrzebowali do tego triumfu w Nitto ATP Finals 2023. Rajeev Ram i Joe Salisbury, już przed finałem szans na  zostanie najlepszą deblową parą kończącego się sezonu 2023 już nie mieli. Drugi z rzędu i drugi w ich karierze triunf w ATP Finals tego nie mógł zmienić.

Dodać można że hala Pala Alpitour w Turynie najwyraźniej bardzo odpowiada duetowi Rajeev Ram/Joe Salisbury, mistrzom trzech ostatnich edycji wielkoszlemowego US Open w grze podwójnej. Turniej ATP Finals formalnie kończący sezon ATP Tour w męskim tenisie,  odbywał się w Turynie po raz trzeci i po raz trzeci Rajeev Ram i Joe Salisbury wystąpili w wielkim finale. W sezonie 2022 i teraz w sezonie 2023 triumfowali, tylko w roku 2021 przegrali decydujący mecz.

Krzysztof Maciejewski

Udostępnij:

Facebook
Twitter

Podobne wiadomości

Stefan Hula pracuje teraz z kadrą kobiet, ale w wolnym czasie lubi oglądać tenis i chwyta za rakietę. Fot. Polski Komitet Olimpijski

Stefan Hula. Mistrz skoków chwyta za rakietę

Nawet jeśli ktoś nie pasjonuje się skokami narciarskimi, to musi kojarzyć Stefana Hulę. Były zawodnik narciarski skakał razem z Adamem Małyszem, a potem z Kamilem Stochem,. Stefan Hula pracuje teraz

– Polski tenis jest teraz w bardzo dobrym momencie, ponieważ macie zawodników w czołówce światowej WTA i ATP - mówi Emilio Sánchez (z prawej) w rozmowie z Radosławem Bieleckim. Fot. Archiwum prywatne R. Bielecki

Emilio Sánchez: Polskę mam w sercu

Z Emilio Sánchezem Vicario, byłym wybitnym hiszpańskim tenisistą, teraz dyrektorem generalnym i założycielem akademii Emilio Sánchez Academy w Naples na Florydzie, z oddziałami w Barcelonie, Szanghaju i Dubaju, niedawno wprowadzonym do galerii sław